grzyby

Grzybki, które leczą, czyli czescy hipisi mają receptę na Twoje problemy

Jerzy Afanasjew z SIN w artykule dla Krytyki Politycznej o bardzo, bardzo ciekawych rzeczach, jakie dzieją się u naszych południowych sąsiadów... Polecamy!

Grzyby psylocybinowe najbezpieczniejszym używanym rekreacyjnie środkiem psychoaktywnym

Spośród ponad 12.000 respondentów, którzy zadeklarowali, że w roku 2016 przyjmowali grzyby halucynogenne, tylko 0,2% stwierdziło, że poszukiwało w związku z tym pomocy medycznej. Jest to wskaźnik przynajmniej pięć razy niższy niż dla MDMA, LSD czy kokainy.

Mikrodawki. Jak to się robi w Polsce?

Dawid Krawczyk z Krytyki Politycznej sprawdził dla Was polską wersję najnowszego trendu z Doliny Krzemowej. Grzybki, LSD i w polskiej wersji również amfetamina. A wszystko w mikrodawkach, żeby żyć lepiej, mocniej, głębiej.

Ciekawy news - okazuje się, że w obliczu psiego nosa także grzyby nie są bezpieczne. Acz może to tylko specjalna właściwość terierów walijskich, kto wie.

Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi 30-latkowi, u którego w mieszkaniu policjanci znaleźli ponad 2.300 grzybków halucynogennych oraz ponad pół kilograma marihuany.

27-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju został złapany przez policjantów, którzy znaleźli u niego marihuanę oraz halucynogenne grzybki. Teraz mężczyźnie grożą 3 lata więzienia.

Całkiem ciekawy, wart rozpowszechnienia tekst z "Wiedzoholika", na temat o którym sporo ostatnio było, ale chyba nigdy za wiele.

Policjanci z Opola zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 33 i 54 lat. Obaj usłyszeli już zarzuty.

"...piękne, atrakcyjne nimfy w zderzeniu z brudnym przejściem podziemnym, plastikowy kasownik zamiast czułego kochanka oraz raperskie flow w kontraście do żenującego bełkotu."

Psylocybina jako alternatywny lek dla osób cierpiących na depresję

Względnie świeże, wnikliwe i rzetelne polskie opracowanie tematu. Na chwilę obecną prawdopodobnie najbardziej fachowy tekst, jaki można na ten temat znaleźć w jezyku polskim, toteż naszym zdaniem zdecydowanie warto się zapoznać.
Wspominków ciąg dalszy - równo 102 lata temu urodził się Richard Evan Schultes, słusznie - o czym postaramy się przekonać Was w krótkim artykule - nazywany "ojcem etnobotaniki".
Grzybowe bad tripy okiem doświadczonych badaczy - tym razem relacja ze źródła nieco rzetelniejszego, niż portal abczdrowie ;)

Uwaga: tekst kuriozalny. Warto przeczytać głównie dla chwili zadumy nad poziomem relacjonowania tego typu zagadnień w tzw. "polskim internecie".

22-latek został zatrzymany, gdy jechał na deskorolce ulicą Haffnera, a w ręku trzymał znak drogowy, który miał być świątecznym prezentem dla dziewczyny.

Poznajcie mikrodozującego grzybki i LSD korpobankiera, nagrodzonego jako sprzedawca roku

Mikrodozowanie, jeśli wierzyć entuzjastom, może potencjalnie pomóc myśleć nieszablonowo każdemu, nawet jeśli chodzi o odwalanie mdłej korporacyjnej pańszczyzny. Tak to przynajmniej wygląda w świetle rozmowy z facetem, który wrzucając kwas i grzybki zdobył National Sales Award w dziedzinie bankowości korporacyjnej.
Najnowsze badania dowodzą, że psylocybina może znacznie zredukować poziom depresji. Pozytywne zmiany nastroju zaobserwowano u osób cierpiących na raka, które stosowały stosowały tę substancję w czasie kilkumiesięcznej terapii.
Tak, tych grzybów. :) Materiał Sarah Bellman z amerykańskiego Vice.
Czyżby banknot zdobiły magiczne grzyby — traktowane w Nowej Zelandii jako narkotyk rekreacyjny klasy A?
Ta historia, pozornie błahy dowcip wyemitowany w leningradzkiej telewizji, stała się kamieniem milowym radzieckiego dziennikarstwa.

Kara do 3 lat pozbawienia wolności grozi 22-letniemu mężczyźnie za posiadanie 39 gramów mj i 1300 grzybków.

To nie łysiczka - czyli co w trawie zwodzi (część II)

Po nieplanowanym lekkim opóźnieniu - kontynuujemy nasz przegląd gatunków zwodniczych. Tym razem momentami zrobi się groźnie...

To nie łysiczka - czyli co w trawie zwodzi (część I)

Pierwsza część naszego wielkiego przeglądu grzybów sezonowo zwodzących łowców łysiczki lancetowatej - zapraszamy do lektury!

Czy 9/20 stanie się grzybowym odpowiednikiem 4/20?

Nicholas Reville obserwował sukcesy marihuanowych aktywistów we wprowadzaniu konopi do powszechnej świadomości i zaczął się zastanawiać, jak wiele czasu i wysiłku wymagałoby wyrobienie grzybom podobnego kulturowego zaplecza. Instynktownie zdawał sobie sprawę, że marihuanie przez dekady zbudowano coś, czego grzybom wciąż brak: rozpoznawalną markę.
Pamiętacie niedzielny wpis dotyczący przesięwzięcia o nazwie HIKEA, w ramach którego ludzie składają meble z IKEI pod wpływem psychodelików? Oto tłumaczenie krótkiego wywiadu z twórcami tego projektu.
Copywriterzy BBDO New York nawiązali kontakt z ochotnikami, którzy zgodzili się podjąć próbę złożenia mebli z IKEA będąc pod wpływem różnych środków odurzających.
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Uzależnienie

rano, w południe, wieczorem, w nocy, o każdej porze

Amfetamina. O czym pomyślałeś, mój niegrzeczny przyjacielu? Balety, nieprzespane noce, rozpierająca energia, niekończące się rozmowy? Kreski w kiblu na imprezach? Ciężkie zjazdy, paranoje i psychozy, nienawiść do słońca, palpitacje serca? No tak, zazwyczaj są to elementy nieodłączne wciągania. Ale ja chciałam porozmawiać o kablarstwie.

  • Katastrofa
  • Metoksetamina

Godzina ok. 22 Nastawienie pozytywne. Chęć na mocny, pełnowartościowy trip.

Moja perspektywa: 

Moje ego zostało rozbite na drobne cząsteczki tworząc chmurę miliona drobnych cząsteczek. Pomimo, że są one niemal nieruchome to czuje ogromne tarcie i twardość. Jest to strasznie nieprzyjemne uczucie, która narasta w sile. Gdy osiąga apogeum poszczególne cząsteczki zapadają się w sobie i przechodzą do innego wymiaru. Wtedy tarcie i twardość spada do zera. Po czym znowu zaczyna narastać aby po odpowiednim czasie sytuacja mogła się powtórzyć. Temu wszystkiemu towarzyszą błyski światła.

  • Inne
  • Retrospekcja

Około 4 rano wypiłem na sen słabą herbatę z Mulungu. Wstałem o 12 i zjadłem trochę wołowiny i ryżu co może spowolnić i/lub osłabić działanie.

T=13:55

 

T+0min

Sampla 250mg dzielę na dwie równe kreski, jedną z nich na pół, odmierzoną porcję wrzucam do szklanki, zalewam wodą, piję i popijam przygotowanym wcześniej napojem. Smak gorzko-kwaśny inny niż 2C-B. Mam nadzieję, że Mulungu nie wpłynie za bardzo na trip - w internecie nie ma zbyt wielu informacji na temat interakcji z psychodelikami. 

T+27min

  • Muchomor czerwony
  • Tripraport

Nastawienie bojowe. Chęć przeżycia czegoś ekscytującego za wszelką cenę. Dom,sobotnie popołudnie,zero zmartwień i problemów.

 

Muszę przyznać że miałem wątpliwości co do tych muchomorków, czy dobrze je ususzyłem itp.. Ciekawość jednak zwyciężyła. Wysuszone kapelusze położyłem na chlebek i popite sokiem z cz. porzeczki wszamałem. Na efekty czekałem w parku, razem z moją przyjaciółką.

randomness