psylocybina

Psylocybina jako alternatywny lek dla osób cierpiących na depresję

Względnie świeże, wnikliwe i rzetelne polskie opracowanie tematu. Na chwilę obecną prawdopodobnie najbardziej fachowy tekst, jaki można na ten temat znaleźć w jezyku polskim, toteż naszym zdaniem zdecydowanie warto się zapoznać.
Grzybowe bad tripy okiem doświadczonych badaczy - tym razem relacja ze źródła nieco rzetelniejszego, niż portal abczdrowie ;)

Uwaga: tekst kuriozalny. Warto przeczytać głównie dla chwili zadumy nad poziomem relacjonowania tego typu zagadnień w tzw. "polskim internecie".

Psylocybina: podróż poza zasięg lęku przed śmiercią?

Owszem, było. Tym razem mamy jednak nieco poważniejsze źródło niż "Newsweek" i ciekawy, obszerny wywiad z twórcą badania. Polecamy!
Najnowsze badania dowodzą, że psylocybina może znacznie zredukować poziom depresji. Pozytywne zmiany nastroju zaobserwowano u osób cierpiących na raka, które stosowały stosowały tę substancję w czasie kilkumiesięcznej terapii.
Czy kiedykolwiek będziemy dysponować technologia, która sprawi, że uwierzymy, że znajdujemy się w wirtualnej rzeczywistości ? A może już dysponujemy czymś podobnym i… przyjmowanym doustnie?

O naukowcach z Kolumbii Brytyjskiej, którym marzy się system licencjonowania trip-sitterów

Poznajcie awangardowe i kontrowersyjne koncepcje kanadyjskich uczonych, którzy rozważają przyszłe regulacje, mające zapewnić najwyższą jakość usług psychodelicznych terapeutów, szamanów i opiekunów.
Odkryty trzy dekady temu i dopiero względnie niedawno przebadany gatunek ekstremalnie rzadkiego ekwadorskiego porostu zawiera naprawdę imponujący koktajl tryptamin...

Cukierki z LSD i wybuchowe "koraliki miłości" - kolejne rewelacje z poufnych rządowych biuletynów

Po fascynującej lekturze pierwszych czterech biuletynów, możemy teraz dzięki Erowidowi zapoznać się z kolejnymi edycjami z roku 1968 - Micro-Gram # 5 i #6. Okazuje się, że największe dziwactwa miały dopiero się pojawić...

Czy 9/20 stanie się grzybowym odpowiednikiem 4/20?

Nicholas Reville obserwował sukcesy marihuanowych aktywistów we wprowadzaniu konopi do powszechnej świadomości i zaczął się zastanawiać, jak wiele czasu i wysiłku wymagałoby wyrobienie grzybom podobnego kulturowego zaplecza. Instynktownie zdawał sobie sprawę, że marihuanie przez dekady zbudowano coś, czego grzybom wciąż brak: rozpoznawalną markę.

Psychodeliczny renesans

Co dokładnie wiemy po latach badań na substancjami psychodelicznymi? Autorka "Krytyki Politycznej" przedstawia zgrabną syntezę ich historii — polecamy, warto poświęcić parę chwil, nawet jeśli znaczną część przytaczanych faktów uznacie za oczywistości, bo z dużym prawdopodobieństwem traficie tu także na mniej spopularyzowane smaczki.

Pierwsze w historii badania nad potencjałem psylocybiny w leczeniu depresji

W przeprowadzonym ostatnio w Wielkiej Brytanii badaniu 12 pacjentom z ciężką depresją podano pigułkę zupełnie odmienną od powszechnie przepisywanych leków przeciwdepresyjnych: 25mg psylocybiny, psychodelicznego związku chemicznego odpowiadającego za właściwości magicznych grzybków.
Z badania opublikowanego w Proceedings of National Academy of Sciences wynika, że psylocybina zmienia sposób, w jaki mózg reaguje na konflikty społeczne, uśmierzając ból i lęk przed odrzuceniem.
Naukowcy z Johns Hopkins University w Baltimore (Maryland) poszukują rabinów chętnych podłączyć się, dostroić i odpaść dla dobra nauki... i duchowości.

Pojedyncza dawka psylocybiny, alkaloidu o właściwościach psychodelicznych, który występuje w grzybach psylocybinowych, wywołuje długoterminowe spadki lęku i depresji u pacjentów z zagrażającym życiu nowotworem.

Coraz głośniej mówi się o potrzebie legalizacji medycznych zastosowań marihuany. Jednak takich substancji wyklętych jest więcej. Od lat 70. ciąży na nich odium narkotyków. Czas, by przyjrzeli się im naukowcy, a nie prokuratorzy.

Jak psylocybina przynosi ulgę w lęku

Jednym z największych wyzwań, wobec których stajemy w życiu, jest konfrontacja z perspektywą śmierci, nieznanego, stanu niebytu. Substancje psychodeliczne pozwalają zbliżyć się do uporania się z tą pustką, a badanie opublikowane w Journal of Cancer Research and Therapeutics w roku 2012 wydaje się sugerować, że rodzaj przynoszonego przez grzyby psylocybinowe oświecenia może pomóc ludzkości ruszyć w tym wymiarze naprzód.
Badania pokazują, że psychodeliczne doznania po grzybkach halucynogennych (zwanych również halucynkami lub magicznymi grzybkami) to efekt zakłóceń sieci komunikacyjnej w mózgu.
Pod wpływem psylocybiny, alkaloidu o właściwościach psychodelicznych z grzybów, wzmacnia się aktywność bardziej prymitywnej sieci mózgowej związanej z myśleniem emocjonalnym. W tym samym czasie działa kilka jej rejonów, w tym hipokamp i przednia kora zakrętu obręczy (ang. anterior cingulate cortex, ACC).

Psylocybina a osobowość

Badania nad psychodelikami rzucają nowe światło na biologiczne podstawy osobowości. Najnowsze badania ukazują fascynującą relację pomiędzy psychodelicznym narkotykiem - psylocybiną, a cechami osobowości powiązanymi z doświadczeniami wewnętrznymi.

Psylocybina, związek chemiczny występujący w grzybach halucynogennych, może okazać się pomocny w leczeniu depresji – tak wynika z dwóch badań, których wyniki opublikowano w styczniu tego roku.

Składnik halucynogennych grzybków - psylocybina - poprawia nastrój i łagodzi lęki u pacjentów z zaawansowanym rakiem - wskazują wyniki badań, o których informuje internetowe wydanie pisma "Archives of General Psychiatry".
Zażycie psylocybiny, psychoaktywnego składnika grzybów halucynogennych, stało się dla uczestników naszego eksperymentu jednym z najważniejszych doświadczeń w życiu. Chcielibyśmy w przyszłości w ten sposób pomagać chorym na raka – mówi Wirtualnej Polsce psychofarmakolog dr Roland Griffiths z Johns Hopkins University. To ważny eksperyment, może mieć przełomowe znaczenie – podkreślają prof. dr hab. Andrzej Pilc i prof. Jerzy Vetulani z Instytutu Farmakologii PAN.

Psylometryczna skala porównawcza potencji wybranych gatunków Psilocybe

Tabela porównująca zawartość psychoaktywnych substancji w grzybach.
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Katastrofa
  • pFPP

Set w momencie dorzucania pFPP - zdenerwowanie, złość, nienawiść, desperacja. Setting - moja własna łazienka, 8 rano po 10 godzinach pracy.

To, co chciałabym tutaj opisać jest ostrzeżeniem dla lekkomyślnych osób uważających, że narkotyki to świetna, luźna zabawa. Tak będziecie myśleć do pierwszego swojego wypadku. Potem zmądrzejecie... albo i nie.

 

Zacznę od krótkiego "prologu".

  • Adrenalina


Czułem jak migdały i węzły chłonne mocno mi pulsowały po chwili złapał mnie straszny ból głowy.

Wyostrzyło mi narządy zmysłów szczególnie słuchu ,nie wiedziałem co się zemną dzieje chciałem

By kolega dzwonił po pogotowie bo tak miało nie być .

Ten ból strasznie mnie martwił zacząłem widzieć wszystko rozmazane to trwało gdzieś ze 3 minuty.

Potem mi przeszło mocne bicie serca i puls ustabilizował się tylko strasznie pulsował mi mózg.

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

no w pyte, słuchajcie

Zbliżałem się do ślęży, siedząc w przepełnionym autobusie ludźmi, uzbrajam się w poważnie, wręcz samobójczo nabitą lufkę i wypalam całość na pierwszym lepszym znalezionym placu zabaw- po wyjściu z pojazdu, nie zostało mi nic więcej jak tylko doczłapać się na szczyt.

  • Kodeina

Nazwa substancji: Kodeina w postaci leku Thiocodin

Poziom doświadczenia : mj, dxm, pcp, amfetamina, metaamfetamina( ICE ),

LSD-25, pridinol, zolpidem, diazepam, xtc(mdma, mda etc.), grzybki, pejotl

(mescalina), hasz, clonazepam, absynt, efedryna, pseudoefedryna,

benzydamina, eter i kodeina

Dawka: 450 mg ( 3 opakowania w odstępie ok 5 min)

Set & Settings : pozytywne nastawienie, w moim pokoiku podczas gdy rodzice

są w domu

randomness