Przekrój

Ekstaza pod kontrolą

Współczesny, zachodnioeuropejski szaman siedzi za biurkiem w domowej bibliotece w Hanowerze. Na pozór nie ma żadnych atrybutów szamańskich. Rozmawiamy jeszcze w pandemicznych, sterylnych warunkach, świeżo oswojeni z narzędziami do wideokonferencji. „Kiedy ostatnio podawałem pacjentom grzyby albo ecstasy? Przecież się pani nie przyznam” – śmieje się prof. Torsten Passie. Dziś jest szanowanym badaczem, jego najnowsza książka Terapia z użyciem MDMA wyszła właśnie po polsku.

Adam Włodek: Sześć godzin psychozy

Oto odkopany przez nas przy okazji przekopywania przepastnych archiwów istny klejnot: opublikowana w 1964 roku na łamach "Przekroju" bardzo ciekawa relacja krakowskiego poety z eksperymentu z LSD. Polecamy, styl niepodrabialny!
Polacy biorą wszystko: od swojskiego muchomora czerwonego i bielunia, które można znaleźć w lasach, przez południowoamerykańską ayahuascę aż po hawajskie grzybki.

Przekrój: Gdybym miał plantację marihuany (rozmowa z Prof. Vetulanim)

Chciałbym żyć w społeczeństwie, w którym będziemy mogli pójść do kawiarni i zapalić marihuanę. Tak jak dziś idziemy na ciastko, które przecież też jest szkodliwe –  mówi Tomaszowi Borejzie z Przekroju prof. Jerzy Vetulani

Niezłe ziółko

Z każdym idzie o zakład, że w 2012 roku w Polsce marihuana będzie już legalna. Choć dla wielu brzmi to niedorzecznie, Tomasz Obara (pseudonim Gota) robi wszystko, aby ten plan się ziścił.

Doktor X (Doktor Ekstazy)

Stałam w tłumie podczas sympozjum w dniu otwarcia Pickower Institute for Learning and Memory na Massachusetts Institute of Technology. Darmowy poczęstunek zawsze gromadzi studentów. Ciastka wzbudzały zdecydowanie większe zainteresowanie niż wykłady neurobiologów. Ale kiedy na mównicy pojawił się starszy pan z rozwianym siwym włosem odziany w przykładny garnitur i pochodzący z odległej epoki szeroki krawat – sala zamarła.
Nowa kampania na londyńskich autobusach ma wkurzyć ludzi. "Fajni ludzie biorą narkotyki" - tak w wolnym tłumaczeniu brzmi slogan, który przez cały czerwiec będzie zdobić 25 londyńskich autobusów.

10 najgłupszych cytatów o marihuanie

Nienaturalne orgie, komunistyczni dilerzy i palenie jako wybuch nuklearny... O marihuanie wygłoszono mnóstwo głupich opinii, ale te wydają mi się najbardziej idiotyczne.

Nie ma ognia bez dymu (tytoniowego)

Artykuł z ,,Przekroju" o historii tytoniu w dziejach ludzkości (bardziej od strony kulturowej niż zdrowotnej).
Co weekend Anglicy oddają się ogólnonarodowej orgii pijaństwa. Rząd Blaira uznał, że lekarstwem na to szaleństwo będzie wydłużenie godzin otwarcia pubów. A co na to nasi p...osłowie?

Humor po muchomorze

To, co nie jest zakazane, jest dozwolone. Zamiast narażać się na konflikt z prawem, coraz więcej ludzi wybiera środki psychoaktywne, które nie figurują na czarnej liście narkotyków. To rośliny od stuleci znane szamanom i czarownikom.
Z pierwszej w Polsce publicznej debaty nad projektem ustawy zadowolony był minister zdrowia Marek Balicki. Dotyczyła narkotyków. Narkomani nie wzięli w niej udziału.

Sięganie po używki to instynkt taki jak zaspokajanie głodu, pragnienia czy popędu seksualnego.

Halucynogenny bieluń rośnie niemal wszędzie. Stał się modną używką nastolatków, nawet dzieci. Nie wiedzą, że połykają śmiertelną truciznę.
33 gramy salvii divinorum, meksykańskiej rośliny o silnych właściwościach halucynogennych, próbowano przemycić do polski drogą pocztową
Co trzeci młody Polak miał lub ma kontakty z narkotykami. Czy mamy złą młodzież? Niekoniecznie, ale na pewno mamy złe prawo. Bo w jego świetle tenże co trzeci młody Polak jest przestępcą
Pacjencie! Jeśli chcesz wyrazić wdzięczność lekarzowi, lepiej daj mu kopertę niż tradycyjny koniak
z Przekroju
Uczniowie Technikum Leśnego uprawiali krzaka
Świat ogarnia radosne pijaństwo. Sześć lat po debiucie w Stanach Zjednoczonych jedyny na świecie miesięcznik dla pijaków dociera do Europy. Na pierwszy ogień poszli Anglicy.
Amerykański milioner i wnuk Maksa Factora zgwałcił przed kamerą kilkanaście kobiet, uprzednio aplikując im niemałe, najwyraźniej, dawki GHB.

Obława

Z Birmy pochodzi połowa światowej produkcji heroiny. Zarabiają na niej triady i miejscowa armia. Opiumowym przemysłem rządzi Khun Sa zwany Księciem Śmierci.

Mózg każdego z nas potrafi produkować własne "narkotyki". By to poczuć, wystarczy się zakochać, zjeść czekoladę, zdobyć górski szczyt albo po prostu wystawić twarz na wiosenne słońce.

Trawka w świetle prawa

Redaktorka "Przekroju" przedstawia jaki jest aktualny statut prawny za posiadanie "trawki" - w innych państwach. Polska robi krok do tyłu :-((
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

1.)Nazwa substancji - Marihuana, jeden wór(nie liczyłem ile tam było

luf) średniej jakości ziółka.





2.)Poziom doświadczenia użytkownika- pale dość rzadko tzn. 2-3 razy

w miesiącu, papierosy również nie nałogowo, tylko po MJ i alkoholu,

innych dragów nie biorę. Tylko Maria i Alk.

  • Atropa belladonna (pokrzyk wilcza jagoda)
  • Bieluń dziędzierzawa
  • Inne
  • Pierwszy raz
  • Tagetes Lucida

Nastawienie pozytywne, przez cały czas trwania fazy przebywałam sama w moim mieszkaniu.

Już na samym wstępie pragnę zaznaczyć iż jest to mój pierwszy raport napisany na tej stronie, natomiast ja sama nie jestem osobą towarzyską i nie stosuje substancji psychoaktywnych w celu urozmaicenia zabawy z znajomymi. Jestem typem introwertyczki która już od dziecka interesuje się duchami, ezoteryką, świadomymi snami itp. Od dawna już potrafię opuścić własne ciało oraz latać w snach bez zażywania czegokolwiek. Do zażywania substancji halucynogennych natomiast podchodzę poważnie, podobnie jak kiedyś podchodziły do tych tematów plemiona indiańskie.

  • Amfetamina
  • Etanol (alkohol)
  • Marihuana
  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Wyjazd do kina, galeria handlowa oraz samochód - Jestem wtedy z M B i P, przebywamy ze sobą do około północy. Następnie jestem w domu i znów w samochodzie z Ł. Jesteśmy szczęśliwi z M Bi P, nie możemy doczekać się filmu jak i wejścia dropsów na psychikę.

T- 18:30

Koledzy przyjeżdżają pod mój dom wychodzę do nich i myślimy co możemy zrobić. Uzgadniamy, że jedziemy do kina. Robimy zapasy - 2g marihuany oraz 6 żółwi - po dwa na głowę, bo kierowca(B) nie bierze. Chcieliśmy 9 żółwi, ale diler tyle nie miał. Bierzemy od razu całą porcje dropsów. W rurę nabijamy zielsko i łapiemy po buchu. Jedziemy do kina, to przecież tylko godzina drogi. Cała drogę gadamy o wszystkim i o niczym. Czuje chillout po buchu. Nakręcamy się powoli, nie mogę doczekać się kiedy wejdą mi dropsy.

  • LSD-25

Tego lata, zdarzyło mi się być na kwasie w dużym zbiorowisku ludzi (duży,

pokojowo zorientowany festiwal ogólnopolski).


Był to mój pierwszy kwas od ostatnich trzech lat. Nasza (biorąca) ekipa

liczyła sześć osób i każdy z nas zjadł połówkę "Policjanta" (hehe niezła

nazwa dla kwasa, co?). Zdawaliśmy sobie sprawę, z tego że "setting" jest

trudny - dużo ludzi, odnalezienie się ponowne graniczy z cudem, trudności z

powrotem do namiotu nawet na trzeźwo. Ale atmosfera była bardzo pozytywna,