Johns Hopkins uruchamia Centrum Badań nad Psychodelikami i Świadomością

Placówka skupiająca się na poszukiwaniu metod leczenia zaburzeń psychicznych przy użyciu środków psychodelicznych będzie pierwszą tego typu w Stanach Zjednoczonych.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

The Scientist
Emily Makowski

Odsłony

366

Placówka skupiająca się na poszukiwaniu metod leczenia zaburzeń psychicznych przy użyciu środków psychodelicznych będzie pierwszą tego typu w Stanach Zjednoczonych.

W środę 4 września Johns Hopkins Medicine ogłosiło uruchomienie Centrum Badań nad Psychodelikami i Świadomością (Center for Psychedelic and Consciousness Research), którego celem będzie prowadzenie badań nad zastosowaniem środków psychedelicznych, takich jak LSD, ketamina czy psylocybina w leczeniu problemów psychicznych. Centrum, założone dzięki donacjom o łącznej wysokości 17 milionów dolarów, jest według The New York Times pierwszym tego rodzaju obiektem w Stanach Zjednoczonych, podąża natomiast ścieżką wytyczoną przez centrum terapii psychodelicznych, otwarte w londyńskim Imperial College w Londynie w kwietniu 2019 roku.

„Powstanie centrum wpisuje się nową erę badań nad zagadnieniami terapii i umysłu poprzez zgłębianie tej wyjątkowej i niezwykłej klasy związków farmakologicznych” - oświadczył dyrektor centrum i neurolog Roland Griffiths w komunikacie prasowym. Wykorzystanie środków psychedelicznych jako leków badano od połowy XX wieku, ale postęp w tej materii utknął w martwym punkcie ze względu na napiętnowanie tych środków, możliwość nadużyć i sprzeczne wyniki badań. Nowe centrum otwiera się po kilku dekadach ponownie rozbudzonego zainteresowania leczeniem za pomocą psychedelików.

Według The New York Times, duża część środków na sfinansowanie centrum została przekazana przez przedsiębiorcę Tima Ferrissa, który osobiście przekazał ponad 2 miliony dolarów. Ponieważ brak obecnie funduszy federalnych na badania nad środkami psychedelicznymi, ośrodek będzie zależny od prywatnych sponsorów.

Przyszłe badania planowane przez centrum obejmują badania nad zastosowaniem psylocybiny do leczenia uzależnienia od opioidów, choroby Alzheimera, PTSD, jadłowstrętu psychicznego i nadużywania alkoholu u pacjentów z depresją. Wedle komunikatu prasowego, oprócz prowadzenia badań, wydział będzie szkolił absolwentów i studentów medycyny w dziedzinie posługiwania się środkami psychedelicznymi.

Oceń treść:

Average: 9.6 (8 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-HO-MET
  • Pierwszy raz

Otoczenie: Początek - mieszkanie brata, dobrze znane dające poczucie bezpieczeństwa, nie licząc ciemnych zakamarków. Mieszkanie duże, w starej kamienicy. W trackie: podróż do świata zewnętrznego - nocny spacer. Później powrót na wspomniane mieszkanie i tam już do końca tripu w jednym największym rozległym pokoju. Pokój dający wiele bodźców wzrokowych, dużo kolorów, kształtów, stare meble, obrazy. Trip 4- osobowy z zaufanymi ludźmi. Całkowity brak lęku przed nimi, bardziej lekki lęk o nich, spora wzajemna empatia. Nastawienie: lekki lęk ale chce spróbować, próba oczyszczenia z oczekiwań co do substancji, w głowie teksty z książek o psychodelikach i szamanizmie. Chęć doświadczenia i rozwoju.

Siedzimy w kuchni na mieszkaniu u brata. Przed nami 4 kielony wypełnione wodą i białym proszkiem. Jestem Ja, "A" czyli mój brat, "K" czyli jego dziewczyna i "M" czyli mój dobry kumpel. Jestem w tym dobrym położeniu, że wszystkich znam bardzo dobrze. "M" z "K" znają się dosyć słabo, "M" z moim bartem już lepiej. Chociaż wszyscy się bardzo lubią. Piszę o tym dlatego, że będzie to miało wpływ na późniejsze postrzeganie siebie nawzajem. Godzina około 18:00 - ładujemy.

  • Tramadol

Z narkotykami mam już do czynienia od dłuższego czasu – zioło, feta, tabsy...jednak zawsze korciło mnie, żeby spróbować czegoś mocniejszego – najlepiej z opiatów – jak morfina czy heroina. Kiedy tylko okazało się że kumpel ma butelkę morfiny pozostałą po nieżyjącej już babce nie zastanawiałam się dłużej. Tego dnia wybrałyśmy się wraz z koleżankami do niego koło godziny 12, ponieważ jego ojca nie było wtedy już w domu. Po drodze zaopatrzyłyśmy się w pięciomililitrowe strzykawki.

  • Dimenhydrynat


O aviatorze: mężczyzna, 22 lata, 76 kg, 188 cm, blondyn, niebieskie oczy i takie tam...

Poprzednie loty: Marry Jane (znamy się od 7 lat), grzyby (1 raz), gałka muszkatołowa (1 raz)

Środek podróży: Aviomarin - 20 tabletek (wyprodukowane w Krakowie).

Warunki lotu: Ponieważ zostało mi już tylko kilka dni wakacji (wrzesień 2004), postanowiłem sobie zaszaleć i sprawdzić jak działa aviomarin w ilościach ponadprzeciętnych.


Odprawa

  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

domek w lesie, nastawienie na doznania mistyczne, ukochana osoba jako współpodróżnik, kot i dwie osoby dbające o bezpieczeństwo w pobliżu

To miała być nasza druga przygoda z kwasem, ale pierwsza poważna. Poprzednia próba niecałe pół roku wcześniej była delikatna, nieśmiała i choć bardzo udana, to jednak czuliśmy, że to nie był Kwas przez duże K. Wzlecieliśmy wtedy na 100 µg ponad atmosferę, a chcieliśmy lecieć poza galatyki i poza znany nieboskłon. Uznaliśmy, że majówkowy wyjazd do domku w lesie będzie doskonałą okazją do głębokiego zaznania swojej Jaźni i swojego Wszechświata.

randomness