USA: Naukowcy zarekomendują FDA przeklasyfikowanie psylocybiny

Jeśli badania kliniczne III fazy zakończą się sukcesem, badacze sugerują przeklasyfikowanie psylocybiny.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Science Daily

Odsłony

337

W swojej ewaluacji badań nad bezpieczeństwem i nadużywaniem substancji zawartej w grzybach halucynogennych, badacze z Johns Hopkins sugerują, że po przeprowadzeniu badań klinicznych III fazy, psylocybina powinna zostać przeklasyfikowana, z substancji Grupy I – co oznacza narkotyk bez znanego potencjału medycznego - do Grupy IV, gdzie znajdują się leki nasenne na receptę, przy jednoczesnym zachowaniu ściślejszej kontroli.

Naukowcy podsumowują swoją analizę w październikowym wydaniu "Neuropharmacology".

Chcemy teraz zainicjować rozmowę na temat tego, jak [należy] klasyfikować psylocybinę, aby ułatwić jej trafienie do użytku klinicznego i zminimalizować w przyszłości przeszkody logistyczne.

- mówi Matthew W. Johnson, doktor nauk biologicznych i behawioralnych z Johns Hopkins University School of Medicine.

Spodziewamy się, że te ostateczne testy odbędą się w ciągu najbliższych pięciu lat.

Zgodnie z ustawą o substancjach kontrolowanych z roku 1970 każdy lek, który może być nadużywany, jest klasyfikowany w oparciu o kryteria, które uwzględniają, czy ma on uznane medyczne zastosowanie, a także bezpieczeństwo jego stosowania i potencjał nadużywania. Chociaż wstępne badania sugerują, że psylocybina może być skuteczna jako pomoc w rzucaniu palenia i zaburzeniach takich jak depresja czy lęk specyficzny dla choroby nowotworowej, musi ona przejść próby kliniczne III fazy, zanim można będzie można wystąpić do FDA o jej przeklasyfikowanie.

Badania na zwierzętach i ludziach wskazują na niski potencjał nadużywania, twierdzą naukowcy. Kiedy szczury naciskają dźwignię, aby otrzymać psylocybinę, wzorzec nie przypomina tego charakterystycznego dla narkotyków takich jak kokaina, alkohol czy heroina. Jeśli chodzi o badania na ludziach, to osoby, które używały psylocybiny, zazwyczaj zgłaszają kilkakrotne jej użycie w ciągu całego swojego życia.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo stosowania, badania często lokują psylocybinę na końcu skali, jako środek o najmniejszej szkodliwości dla użytkowników i społeczeństwa. Psylocybina ma również najniższą potencjalną śmiertelność w przypadku przedawkowania, ponieważ nie jest znany jej poziom, przy którym mogłoby to nastąpić.

Powinniśmy zaznaczyć, że stosowanie psylocybiny nie jest wolne od ryzyka szkód, które jest większe przy stosowaniu w sytuacjach rekreacyjnych, niż w kontekstach medycznych, ale relatywnie rzecz biorąc, porównując z innymi narkotykami, zarówno legalnymi, jak i nielegalnymi, okazuje się, że w różnych badaniach, prowadzonych w różnych krajach, jawi się jako najmniej szkodliwa.

- mówi Johnson.

Mając na uwadze tę stosunkowo niską szkodliwość w porównaniu z innymi lekami/narkotykami i niską podatność substancji na kompulsywne nadużywanie, naukowcy nie zalecają jednak udostępniania psylocybiny do rąk pacjentów nawet jako leku na receptę.

Uważamy, że warunki powinny być ściśle kontrolowane i kiedy substancja przyjmowana jest z przyczyn klinicznych, powinna zostać podana w placówce medycznej, w okolicznościach monitorowanych przez osobę w tej materii przeszkoloną".

- mówi Johnson.

Naukowcy zakładają, że procedury wykorzystywania psylocybiny w praktyce klinicznej będą podobne do sposobu, w jaki przepisuje i podaje leki anestezjolog, minimalizując ryzyko szkód i nadużyć.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pierwszy raz

początkowo puste mieszkanie, ja z kumplem w dobrych nastrojach

Początek gdzieś ok godziny 10. W moim umyśle lekka ekscytacja z racji braku świadomości tego co się będzie działo dalej. Dreszcz emocji, który jest dobrze znany w momencie, gdy robimy po raz pierwszy coś potencjalnie obarczonego ryzykiem. Jeszcze przed zażyciem pomyślałem o intencji, która będzie mi towarzyszyć w trackie. Czułem ogromny szacunek do tej substancji, bo wiedziałem, że jest ona w stanie mnie z łatwością pokonać. Chciałem, żeby ten trip był dla mnie najbardziej wartościowym wydarzeniem z punktu widzenia mojej podróży duchowej. Czy tak się stało? Czytajcie dalej.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Sobotni wieczór. Pierwszy naprawdę ciepły w tym roku. Jestem 120km od domu, przyjechałem dzień wcześniej pomóc przyjacielowi w zakupie samochodu. Obydwoje jesteśmy nieco przygnębieni, bo ów samochód po dojechaniu pod dom zdążył się zepsuć. Wracamy od kolegi, mam zamiar zaraz zbierać się do siebie. W ciągu paru minut zapada spontaniczna decyzja, że zarzucamy kwas, który czekał na nas już od dawna i ciągle przekładaliśmy jego przyjęcie. Wcześniej z psychodelików mieliśmy doświadczenie z grzybkami, z resztą bardzo pozytywne doświadczenie. Zarzucamy z przyjacielem (R.) kartonik na pół.

  • Tramadol

Witam! Jako, że dawno nic nie wrzucałem [na n/g naturalnie, nie w naturze ;)~ ] uznałem, że najwyższa pora się poprawić i wrócić do wspomnień. Na pierwszy ogień idzie więc tramal.





DAWKA: 7 x 50mg [kapsułki, odstępy 5min pomiędzy każdą sztuką]

  • Marihuana
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Bardzo wysoki poziom ekscytacji związany z pierwszą próbą, lekko zdenerwowana. Pełna pozytywnego nastawienia i gotowa na przeżycie.Towarzystwo bardzo bliskiej osoby, Di. Miejsce - mój pokój. Lekkie obawy o zmarnowanie potencjału pigułki w związku z przebywaniem w pokoju.

Ekstazy - jak sama nazwa sugeruje - dostarcza niesamowitych wrażeń. Dobrej jakości, czysty towar zapewnia naprawdę euforyczną, nieoczekiwaną i niespodziewaną podróż w głąb siebie. W głąb czystej przyjemności duchowo fizycznej. A to wszystko za cudownym połączeniem amfetaminy i syntetycznej meskaliny, razem tworzących niesamowicie zgrany duet.

Miejsce akcji - mój pokój

Czas akcji - noc z soboty na niedzielę (5-6.07)

Czas trwania - około 4-5 godzin

Osoby towarzyszące - Di

Sposób zażycia i wielkość dawki - doustnie, 125 mg (pół tabletki).

randomness