psylocybina

Czy psychodeliki wyprą tradycyjne antydepresanty? Badania przyspieszają, ale... [wywiad]

– Terapie z użyciem psychodelików wymagają kompletnej zmiany myślenia, ponieważ oprócz wpływu substancji znaczenie ma również wiele czynników niefarmakologicznych – mówi dr Justyna Holka-Pokorska psychiatra, seksuolog i terapeutka, a także przewodnicząca warszawskiego oddziału Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego.

W końcu jest! Długo wyczekiwane badanie dotyczące porównania skuteczności psylocybiny escitalopramu w terapii depresji. Wyniki badaczy z Imperial College of London opublikowano w prestiżowym The New England Journal of Medicine. Wg nich psylocybina ma podobne działanie terapeutyczne do wspomnianego escitalopramu (stosowanego w psychiatrii selektywnego inhibitora wychwytu zwrotnego serotoniny, z j. ang. selective serotonin reuptake inhibitor – SSRI).

Badanie dotyczyło psychoterapii wspomaganej psylocybiną w zapobieganiu samobójstwom pacjentów z nowotworem zagrażającym życiu. Chociaż istnieją pewne metody leczenia, mają one znaczące ograniczenia. Dlatego psylocybina może stanowić nową i bardzo potrzebną drogę leczenia zarówno w psychiatrii, jak i psychoonkologii.

Czy LSD i inne psychodeliki mogą pomóc chorym i cierpiącym?

Psychodeliki same w sobie świata raczej nie uratują, ale wiele wskazuje, że w odpowiednich warunkach mogą przyczynić się do ratowania indywidualnego świata wielu cierpiących osób – mówi w rozmowie z Onetem Maciej Lorenc, socjolog zajmujący się tematyką środków psychodelicznych, autor książki "Czy psychodeliki uratują świat?".

Badania kliniczne z wykorzystaniem klasycznych psychodelików i innych substancji w przełomowych terapiach chorób psychicznych będą finansowane przez rząd federalny Australii w ramach globalnych wysiłków na rzecz innowacyjnych metod leczenia. Jest to rzadki jak do tej pory przypadek, gdzie w badania takie bezpośrednio zaangażuje się instytucja rządowa.

Niedawno zamieszczony w czasopiśmie Therapeutic Advances in Psychopharmacology przegląd badań powraca do ważnej kwestii, która, mimo rosnącego zainteresowania i grona popleczników, w dalszym ciągu nie jest poparta odpowiednią ilością badań naukowych przez co trudno określić jednoznacznie jej skuteczność. Mowa tu u mikrodawkowaniu psychodelików, a konkretnie o jego potencjale w terapii depresji i zaburzeń afektywnych.

Zależności struktura-aktywność (Structure-Activity Relationship, SAR) są istotne w badaniach medycznych i farmaceutycznych, ponieważ pokazują, jak struktura chemiczna związku wiąże się z jego aktywnością biologiczną. Patrząc na to z szerszej perspektywy, zależności te podkreślają znaczenie badania i zrozumienia chemicznej zmienności wszystkich naturalnie występujących związków psychedelicznych w organizmie.

Psychodeliki na receptę

Ludzie używali substancji psychodelicznych w celach leczniczych lub religijnych od tysięcy lat. Obecnie jednak większość krajów na świecie zakazuje stosowania psychodelików. W Stanach Zjednoczonych LSD i psylocybina są zaklasyfikowane jako narkotyki, które "nie mają żadnego zastosowania medycznego".

Według nowych badań, opublikowanych w Journal of Psychopharmacology, psylocybina błyskawicznie zwiększa ekspresję kilku genów związanych z neuroplastycznością w mózgu szczura. Te nowe odkrycia mogą pomóc wyjaśnić podstawy mechanizmów neurobiologicznych odpowiedzialnych za długotrwałe zmiany związane z używaniem środków psychodelicznych.

Naukowcy twierdzą, że stosowanie tego związku halucynogennego występującego w niektórych grzybach równolegle z psychoterapią daje szybkie, znaczące i trwałe efekty antydepresyjne.

Ekstaza pod kontrolą

Współczesny, zachodnioeuropejski szaman siedzi za biurkiem w domowej bibliotece w Hanowerze. Na pozór nie ma żadnych atrybutów szamańskich. Rozmawiamy jeszcze w pandemicznych, sterylnych warunkach, świeżo oswojeni z narzędziami do wideokonferencji. „Kiedy ostatnio podawałem pacjentom grzyby albo ecstasy? Przecież się pani nie przyznam” – śmieje się prof. Torsten Passie. Dziś jest szanowanym badaczem, jego najnowsza książka Terapia z użyciem MDMA wyszła właśnie po polsku.

Przemodelowanie grzybów psychedelicznych tak aby nigdy nie powodowały "złej podróży"

Klucz do "tylko dobrych tripów" może leżeć w aeruginascynie, CDB magicznych grzybków.

Co wiemy (i czego nie wiemy) o "paraliżu drewnolubnych"?

W ostatnich latach odnotowano, że niektóre gatunki grzybów psylocybinowych występujące na całym świecie mogą dawać dziwny i przerażający efekt uboczny zwany „paraliżem drewnolubnych” [wood-lovers paralysis, WLP]. Jest to krótkotrwały okres osłabienia lub sztywności mięśni, tudzież utraty pełni funkcji motorycznych, pojawiający się kilka godzin po przyjęciu dawki grzybów.

Nie takie halucynogeny straszne, jak je malują

Związki halucynogenne kojarzone są przede wszystkim z ich rekreacyjnym przyjmowaniem. Jednakże informacje zarówno na temat mechanizmu działania, jak i właściwości farmakologicznych halucynogenów są znacznie mniej rozpowszechnione. Większość dotychczasowych badań skupiała się na spektakularnym działaniu związków halucynogennych, pomijając ich interesujące właściwości uzyskiwane poprzez zastosowanie niższych dawek, tzw. mikrodawkowanie. Obecnie obserwuje się nawrót zainteresowań związkami halucynogennymi w zastosowaniach medycznych, o czym świadczy wiele publikacji naukowych.

Dyskretny urok psylocybiny. Dlaczego od tysięcy lat sięgamy po halucynogenne grzyby?

Psylocybina to psychoaktywna substancja, która towarzyszy ludzkości od wieków i nie może nam się znudzić. Dlaczego tak jest? Na to pytanie odpowiedzieli naukowcy z Center for Psychedelic and Consciousness Research na Uniwersytecie Medycznym Johna Hopkinsa.

Amerykanie biorą coraz więcej LSD, czemu winne mogą być ponure prognozy dla świata

Fali przewodzą milenialsi i starsi, podczas gdy pokolenie Z się dystansuje.

Kanadyjczyk w stanie terminalnym składa podanie o dostęp do psylocybiny

Hartle próbował wszystkiego, od leków przeciwlękowych po medytację, ma jednak nadzieję na bardziej trwałe rozwiązanie, które pozwoliłoby złagodzić odczuwany przez niego lęk, dlatego został jednym z kilku śmiertelnie chorych Kanadyjczyków, którzy apelują do minister zdrowia o specjalne zezwolenie, które pozwoliłoby im na używanie nielegalnej substancji obecnej w „magicznych grzybkach”.

Wtopienie się w świat, połączenie z kosmosem czy poczucie absolutnego spokoju po psychodelikach to wymysły czy naukowy fakt? Badacze po raz pierwszy przeprowadzili eksperyment, który pokazał, dlaczego po zażyciu substancji psychoaktywnych niektórzy mają poczucie, że ich ego się zaciera.

"Rozpuszczają ego". Coraz więcej badań potwierdza, że narkotyki mogą leczyć [RAPORT]

Być może już wkrótce lekarze dostaną nowe przełomowe leki dla chorych na depresję, zespół stresu pourazowego oraz dla uzależnionych, którzy starają się zerwać z nałogiem. Będą to zakazane dzisiaj na całym świecie psychodeliki.

Nowe badania pokazują, że aktywny składnik grzybów może wpływać na mózg długo po tym, jak nie ma go już w organizmie użytkownika.

Obecna w 200 gatunkach psychodelicznych grzybów, psylocybina od tysięcy lat pomagała szamanom odkrywać nowe wymiary rzeczywistości i odnajdywać Boga. Psychiatrzy próbują od niedawna wykorzystać ją do leczenia ludzkiej duszy.

Psychiatrzy próbują od niedawna wykorzystać ją do leczenia ludzkiej duszy. A teraz bioinżynierowie znaleźli się o krok od masowej produkcji zawierającego ją leku. Zmusili bowiem żywe organizmy do wydalania tej pobudzającej psychikę substancji, i to na nieznaną dotąd w przyrodzie skalę.

Placówka skupiająca się na poszukiwaniu metod leczenia zaburzeń psychicznych przy użyciu środków psychodelicznych będzie pierwszą tego typu w Stanach Zjednoczonych.

MDMA przechodzi właśnie ostatnią fazę badań farmakologicznych w USA. Dotychczasowe wyniki pokazują, że dwukrotnie zwiększa skuteczność terapii osób ze stresem pourazowym - mówił w TOK FM Michał Lorenc, autor książki "Czy psychodeliki uratują świat?".

Mieszkańcy Denver przegłosowali dekryminalizację używania magicznych grzybków – jest to pierwsze miasto w USA, które zdecydowało się na taki ruch.
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Odrzucone TR
  • Przeżycie mistyczne

Wieczór, pozytywne nastawienie. Chęć powrotu do innego wymiaru.

Będzie to nieco dziwny tripraport, ale mam nadzieję, że dość specyficzna jego forma raczej będzie miłą odmianą od tej nudnej jak dupa codzienności.

Doświadczenie jakieś tam mam, a jak ktoś nie wie co i jak, to zachęcam do poznania poprzednich raportów.

  • AM-2201
  • Inne
  • Katastrofa

Wszystko zaczeło się niewinnie, kumpel zadzwonił "siema, mam bucha wpadaj". No czemu, byłem u niego za 5min spaliliśmy 3 lufki bo więcej nie miał. Normalna faza po mj słuchamy muzyki i gastro. Nagle zadzwonił inny kumpel i powiedział że ma haszysz, każdy wiedział o co chodzi (fake hash). Na początku byłem zaparty że tego już nie pale, a paliłem wcześniej, fajna faza, ale nie chciałem już dłużej tego palić bo wiedziałem że to jest dopalacz i po prostu szkoda zdrowia i kiedyś może to się źle skończyć.

  • Szałwia Wieszcza

Nie było to moje pierwsze spotkanie z Salvią, paliłem wcześniej zarówno ekstrakt jak i liście, nie uzyskałem jednak satysfakcjonujących efektów. Tym razem się przyłożyłem, skonstruowałem wymyślny cybuch do równie wymyślnej fajki wodnej, sprawdziłem po jakim czasie palnik się wypala. Minuta, czyli w sam raz. Do dyspozycji(Thanks for dr. Zielarz) miałem 3 duże, 2 małe liście i łodygę, która podobno również zawiera Salvinorin. Pocięłem łodygę na kwałeczki, pokruszyłem liście i podzieliłem wszystko na dwie części po około 0,7g.

  • AM-2201
  • Marihuana
  • Odrzucone TR
  • Szałwia Wieszcza
  • Tabaka
  • Uzależnienie

Wszystko zaczęło się jakoś w październkiu 2013 roku kiedy to z kolegą poszedłem na boisko szkolne, tam spotkaliśmy kilku moich kolegów którzy palili mj, a że ja bardzo lubiłem co jakiś czas zapalić normalne zielsko to się zgodziłem i paliłem razem z nimi, był ze mną kolega którego nie poczęstowali, a bardzo lubił palić i sam nie wiem czy nie był od czegoś uzależniony, dziś tego kolegi nie widziałem dobre kilka dni, ale z tego jak się z nim jakiś czas temu widziałem to wiem że bierze Mefedron...

randomness