apteka

Konsekwencje płynące z rozporządzenia MZ ograniczającego pacjentom dostęp do medycznej marihuany

Rozporządzenie wprowadza szczegółowe zmiany dotyczące przepisów związanych z zarządzaniem środkami odurzającymi, substancjami psychotropowymi, prekursorami kategorii I oraz preparatami zawierającymi te środki lub substancje. Wprowadzono obowiązek, że recepta na preparat zawierający środki odurzające, substancje psychotropowe, lub prekursory może być wystawiona tylko po osobistym zbadaniu pacjenta przez lekarza.

Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) skontrolowała ponad 63 tysiące przesyłek pocztowych i kurierskich na terenie całego kraju. Kontrola odbyła się również w sortowniach na Dolnym Śląsku, gdzie w paczkach natrafiono m.in. na efedrynę, opiaty i metamfetaminę.

Nowe regulacje budzą sprzeciw lekarzy.

Uzależniające i narkotyczne leki nie będą dostępne z receptomatu. Taki plan ma resort zdrowia – podaje „Gazeta Wyborcza”.

Nowe badanie przeprowadzone w stanie Ohio w USA wykazało, że zdecydowana większość pacjentów medycznej marihuany uważa, że konopie indyjskie zmniejszyły u nich stosowanie opioidowych leków przeciwbólowych na receptę, a także innych nielegalnych narkotyków.

Wystawienie pierwszej recepty na m.in. fentanyl, morfinę, oksykodon i ziele konopi innych niż włókniste będzie wymagało osobistego zbadania pacjenta. Jak alarmuje Naczelna Izba Lekarska, w ramach kontynuacji leczenia z receptomatów skorzystają jedynie pacjenci lekarzy z kontraktem NFZ.

Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą pilskiej jednostki zatrzymali dwóch mężczyzn na terenie Warszawy i Szczecina. Są oni podejrzani o włamanie się do platformy medycznej, z której wystawiali fałszywe recepty, a także wprowadzanie do obrotu wykupionych leków narkotycznych. Decyzją sądu sprawcy zostali tymczasowo aresztowani.

Problem z fentanylem nas nie ominie i sami sobie z nim nie poradzimy…

O fentanylu i innych syntetycznych opioidach w kontekście kryzysu opioidowego w Stanach Zjednoczonych powiedziano już chyba wszystko. Tragedia trwa od lat, a od niedawna jasnym stało się, że problem dotknął także nas. Niestety trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć sobie, że Polska samodzielnie nie upora się z wyzwaniem i potrzebna jest silna współpraca międzynarodowa. Europa dość dobrze poradziła sobie z dopalaczami, być może poradzi sobie i z nowym problemem.

19-latka z Poznania zmarła po przedawkowaniu fentanylu. Problem łatwej dostępności niebezpiecznych substancji poruszył poseł PiS Janusz Cieszyński. Polityk przedstawił wyniki przeprowadzonej przez siebie prowokacji, w ramach której miał kupić przez internet śmiertelną dawkę morfiny. "Zabijające ludzi świństwo jest dziś na wyciągnięcie ręki" - stwierdził Cieszyński.<

Czy powszechnie stosowane analogi GLP-1, a w szczególności należący do tej grupy leków semaglutyd mogą pomóc w leczeniu uzależnienia od alkoholu? Najnowsze badania sugerują że tak.

Leki, używki czy narkotyki, które zażywamy, nie są możliwe do przefiltrowania w pełni. Wydalane przez nas pozostałości po nich trafiają wraz ze ściekami do rzek, zamieszkałych przez zwierzęta. Jak się okazuje, może to wywierać duży wpływ na ich funkcjonowanie, a nawet możliwości przeżycia.

Ekspert komentuje aferę z "ampułeczkami" lekarza. "Dobitny przykład naiwności i indolencji"

Incydent z krakowskiego szpitala, gdzie lekarz dyżurujący przyjął w gabinecie pacjenta, samemu będąc podpiętym do kroplówki, zszokował opinię publiczną. Choć nie wiadomo, co zawierały "ampułeczki", o jakie medyk poprosił stażystkę, z ich rozmowy wynikało, że mógł to być fentanyl, silny lek o działaniu narkotycznym ("a może by jaki fentanyl w ampule się przydał?"). Dr Bohdan Woronowicz, który skomentował tę sprawę dla Medonetu, przyznał, że zdarzenie bardzo go zmartwiło, ale nie zaskoczyło, bo według jego wiedzy "takie sytuacje są, były i będą miały miejsce".

Dziennikarze opublikowali film, który pochodzić ma z monitoringu znajdującego się na terenie jednego z krakowskich szpitali. Widzimy tam lekarza, który siedzi przy biurku z podłączoną kroplówką. Niepokojącą sytuację nagłośniła redakcja TVN24.

Błędy w realizacji recept na medyczną marihuanę

Realizacja recepty zawierającej medyczną marihuanę jest regulowana prawnie zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie środków odurzających, substancji psychotropowych, prekursorów kategorii 1 i preparatów zawierających te środki lub substancje. Ze względu na zawartość substancji odurzających, medyczna marihuana zaliczana jest do grupy I-N [1]. Aptekarze w swojej praktyce zawodowej, pomimo powszechnie dostępnych przepisów, spotykają się z błędnie wystawionymi receptami na medyczną marihuanę. Jakie błędy najczęściej zawierają takie recepty? Na co zwrócić szczególną uwagę podczas realizacji?

Lekarka: więcej pacjentów uzależnionych jest od tramadolu niż fentanylu. "Konfabulują, opowiadają n

— Jeśli przychodzi do mnie i prosi o receptę na lek, który przyjmuje, a ja widzę, że w ciągu ostatnich trzech tygodni zużył trzy opakowania, a powinien jedno, to oczywiście zapala mi się czerwona lampka. (..) Niektórzy się przełamują i zaczynają współpracować, rozmawiać, jak z tego wybrnąć. Inni konfabulują, opowiadają niestworzone historie, że tabletki wpadły do toalety, że pies je zjadł, nawet papuga się zdarzyła. Są i tacy, którzy się obrażają, odwracają napięcie i wychodzą z gabinetu — opowiada lek.

Wydłużamy do końca roku regułę dotycząca weryfikacji historii recept na środki odurzające i leki psychotropowe przed wystawieniem kolejnych. Reguła ta będzie miała kategorię ostrzegającą, a nie blokującą - przekazało w środę Ministerstwo Zdrowia.

Ministerstwo Zdrowia przypomniało, że 2 sierpnia 2023 r. weszły w życie przepisy, które w trosce o bezpieczeństwo pacjenta, ograniczają zdalne wystawianie recept na środki odurzające i psychotropowe. Wypisaniu takich leków musi towarzyszyć badanie i ocena wpływu leku na pacjenta.

Historia kryzysu opioidowego w Stanach Zjednoczonych wydaje się nie mieć końca. Choć rządzący i służby starają się ze wszystkich sił, aby zmniejszyć skalę tego problemu, to w rzeczywistości jest zgoła inaczej. Zwłaszcza że na amerykańskich ulicach pojawiają się kolejne zagrożenia.

'To jedna z największych konfiskat w Unii Europejskiej w ostatnich latach' – podała Federalna Agencja ds. Leków i Produktów Zdrowotnych (FAMHP).

Uwaga! na fałszywe recepty na leki narkotyczne. „Moich danych użyto do popełnienia przestępstwa”

Przestępcy wykradają dane osobowe i podszywając się pod lekarzy oraz pacjentów wystawiają recepty oraz kupują bardzo groźne leki narkotyczne. Właśnie takie środki doprowadziły ostatnio do śmierci dwóch nastolatków z Jordanowa. Uwaga! ujawnia, jak działa ten skomplikowany przestępczy proceder.

James Ryan, dentysta z hrabstwa Montgomery, który podawał swojej partnerce uzależniające leki znieczulające, został skazany za morderstwo drugiego stopnia. Kobieta została znaleziona martwa w jego domu. Ważyła niecałe 38 kilogramów. Według prokuratury 50-latek wykazał się "skrajną obojętnością" wobec jej stanu zdrowia.

Kilkadziesiąt zł i kilkanaście minut. Tyle potrzebuje dziecko, by bez recepty kupić leki psychotropowe w sieci. - Rodzice nadal myślą, że nielegalne substancje zdobywa się pod osłoną nocy od dilera. A tymczasem ich pociechy kupują leki psychotropowe o działaniu narkotycznym pod ich nosem - alarmuje dr Maria Banaszak, specjalistka psychoterapii uzależnień ze Stowarzyszenia MONAR.

W trakcie briefingu prasowego w Ministerstwie Zdrowia rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz przekazał dane na temat handlu środkami psychotropowymi w Polsce. Mniej niż połowa leczących się nimi zdobywa receptę z preskrypcji lekarza.

Lekarze alarmują, że nie mogą wypisywać e-recept na leki dla ciężko chorych pacjentów, m.in. onkologicznych, neurologicznych, psychiatrycznych czy tych po operacjach. To efekt zmian MZ, które weszły w życie 2 sierpnia. - Ci, którzy chcą zdobyć leki bez wskazań i tak sobie poradzą. Chorzy z prawdziwymi problemami mogą znaleźć się w sytuacji bez wyjścia - ostrzega Anna Bazydło, rezydentka psychiatrii.

2 sierpnia wchodzą w życie przepisy, które ograniczają zdalne wystawianie recept na środki odurzające i psychotropowe, w tym medyczną marihuanę Pacjent powinien sprawdzić, na jakich zasadach może je uzyskać, a lekarz, jak może je przepisać - podkreśla resort zdrowia.

Bydgoscy policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością grupę rozbili internetowych przestępców. Chodziło o lewe recepty i dystrybucję pozyskanych w ten sposób leków.
Zajawki z NeuroGroove
  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Na kodeinę trafiłem w najgorszym momencie, w jakim tylko można trafić na opiaty. Ciężki okres w życiu, problemy zawodowe, problemy z związku. Przez pełne stresu miesiące, nie potrafiłem się zrelaksować choćby na minutę, potrzebowałem przerwy i tak oto jestem. Samotny, piątkowy wieczór. W zanadrzu czeka playlista z ulubioną muzyką i woda w razie potrzeby. Jestem dość podekscytowany, mam spore oczekiwania i ciekaw jestem, czy rzeczywistość pokryje się z wyobrażeniami. Biorę na pusty żołądek, jestem też nieźle zmęczony fizycznie.

 

 

Gdyby mój pierwszy raz, zamienić z drugim, to wziąłbym to tylko raz w życiu i zapomniał...

Dlaczego? Ponieważ drugim razem efekty były delikatne, mało euforyczne, słabe i zwyczajnie nudne. Ale pierwszy, który tu opiszę, pokazał mi na co stać tą substancję.

 

  • Szałwia Wieszcza

To była moja 3 próba i jak dotąd najbardziej udana :) Salvia pochodziła z

botanic-art (tak tak, z tej majowej promocji, dzięki Black za infosa :),

nabiłem równowartość 3 lufek drobno pokruszonych liści do bongosa i nie

odrywając zapalniczki od stuffu sciagnąłem 4 duże buchy, długo

przetrzymując dym w płucach.


  • 2C-B
  • MDMA
  • Pozytywne przeżycie

Set - dobry nastrój, ekscytacja przemieszana z lekkim niepokojem związanym z tego typu flipem Setting - przepełniony ludźmi klub z muzyką rockowo-klubową, bliscy znajomi, większość czasu spędzona z dziewczyną (trzeźwą)

Hej! To mój pierwszy post tutaj, i zarazem pierwszy raport. Podjąłem decyzję, że opiszę swoje przeżycia z tzw. nexus flipa, czyli połączenia MDMA z 2C-B. Naczytawszy się na reddicie o tej kombinacji stwierdziłem, że pora wreszcie spróbować.

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Nastawienie pozytywne, ciekawość, dobry nastrój, lekki niepokój - w końcu to mój pierwszy raz z kwasem:) Miejscówka - mieszkanie kolegi.

Witam, opiszę mój błogi i uduchowiony trip po dietyloamidzie kwasu lizergowego, w skróceie LSD:)

Osoby biorące udział: ja, koleżanka D i koleżanka G, kolega P.

Miejsce: mieszkanie kolegi (pokój).

Czas trwania fazy: około 10 godzin.

Ja i dziewczyny wziełyśmy LSD, a kolega najadł się grzybów.

Godzina 22 - przybycie na miejsce i listki pod język. Kolega zaczyna przeżuwać grzybki.