wywiady

Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy

Granica bywa płynna, ale ogólnie można powiedzieć, że problem pojawia się wtedy, gdy marihuana zaczyna negatywnie wpływać na codzienne funkcjonowanie – zdrowie psychiczne, relacje, pracę czy naukę. Czerwoną flagą może być np. używanie od rana, codziennie, brak kontroli nad ilością, czy sięganie po marihuanę mimo odczuwania negatywnych konsekwencji — mówi w rozmowie z Onetem dr Aneta Brzezicka, kierownik Centrum Badań Neuropoznawczych Wydziału Psychologii SWPS w Warszawie, która brała udział w opracowaniu raportu Fundacji 420 i aplikacji Cannabe.

Coraz więcej osób sięga po piwo bezalkoholowe, wierząc, że to zdrowy wybór. Czy na pewno? Prof. Marcin Wojnar tłumaczy, dlaczego „zerówki” mogą być poważnym zagrożeniem – zapraszamy do przeczytania wywiadu.

Mówili: "Narkotyków to ja nie chcę". Dopóki ból stawał się nie do zniesienia

- Medyczna marihuana pomaga na bóle nowotworowe, neuropatyczne, ale i migrenowe. Jak działa? Nie ma co liczyć na haj, ale na uśmierzenie bólu już tak. Jeżeli decydujemy się na leczenie medyczną marihuaną, chcemy osiągnąć konkretny efekt. Czyli jeśli pacjent cierpi na przewlekły ból, to ten ból trzeba uśmierzyć - mówi dr Przemysław Kapała, internista i specjalista w leczeniu marihuaną medyczną.

„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”

Niestety brakuje szkoleń, kursów, nawet dla lekarzy. Terapia musi odbywać się pod kontrolą i po przeszkoleniu, a nie każdy doktor ma odwagę taką terapię prowadzić i chce się szkolić. Poza tym medialny szum wokół marihuany medycznej wciąż towarzyszy pacjentom i ich rodzinom, sprawiając, że boją się z niej korzystać – mówi Magdalena Nita, specjalistka chirurgii ogólnej, dyrektor ds. medycznych w Centrum Medycyny Konopnej, placówce będącej jednym z liderów, jeśli chodzi o tego typu terapię w kraju

"Nalokson ratuje życie uzależnionych od opioidów. Zwiększmy dostępność jak najszybciej" [WYWIAD]

Należy zwiększyć dostępność do naloksonu, antidotum na fentanyl i inne opioidy. Ten lek powinny mieć w domu osoby uzależnione, ale też m.in. ich bliscy – powiedział PAP dyrektor Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom dr n. med. Piotr Jabłoński.

Ekspert komentuje aferę z "ampułeczkami" lekarza. "Dobitny przykład naiwności i indolencji"

Incydent z krakowskiego szpitala, gdzie lekarz dyżurujący przyjął w gabinecie pacjenta, samemu będąc podpiętym do kroplówki, zszokował opinię publiczną. Choć nie wiadomo, co zawierały "ampułeczki", o jakie medyk poprosił stażystkę, z ich rozmowy wynikało, że mógł to być fentanyl, silny lek o działaniu narkotycznym ("a może by jaki fentanyl w ampule się przydał?"). Dr Bohdan Woronowicz, który skomentował tę sprawę dla Medonetu, przyznał, że zdarzenie bardzo go zmartwiło, ale nie zaskoczyło, bo według jego wiedzy "takie sytuacje są, były i będą miały miejsce".

"Słyszałam, że ułatwiamy dostęp do narkotyków, rozdając strzykawki. To nie jest prawda"

Można u nas zostawić zużyte strzykawki i dostać nowe. Klienci Drop-inu odczuwają tak silny przymus przyjmowania substancji, że będą brać. Jeśli nie czystą strzykawką, to pożyczoną, wielokrotnie używaną - mówią Magdalena Bartnik i Beata Stelmaszczyk z Fundacji Prekursor, działającej na rzecz osób biorących narkotyki.

Lekarka: więcej pacjentów uzależnionych jest od tramadolu niż fentanylu. "Konfabulują, opowiadają n

— Jeśli przychodzi do mnie i prosi o receptę na lek, który przyjmuje, a ja widzę, że w ciągu ostatnich trzech tygodni zużył trzy opakowania, a powinien jedno, to oczywiście zapala mi się czerwona lampka. (..) Niektórzy się przełamują i zaczynają współpracować, rozmawiać, jak z tego wybrnąć. Inni konfabulują, opowiadają niestworzone historie, że tabletki wpadły do toalety, że pies je zjadł, nawet papuga się zdarzyła. Są i tacy, którzy się obrażają, odwracają napięcie i wychodzą z gabinetu — opowiada lek.

Psychodeliki w leczeniu depresji. Jak wygląda terapia?

Rozmowa z Maciejem Lorencem, współzałożcielem Polskiego Towarzystwa Psychodelicznego.

W Szwecji kelner nie sprzeda alkoholu rodzinie z dzieckiem. "U nas jest to nie do pomyślenia"

Polacy piją coraz więcej alkoholu. Z czego to wynika? Jak zatrzymać niepokojące trendy i czy ograniczenie dostępności może coś poskutkować? - Kiedy latem ktoś by się przeszedł po plaży i zajrzał za parawany, to zobaczyłby, że w gronie rodziców i dzieci zawsze jest też alkohol. Wzorzec obecności alkoholu jest widoczny, jest to niestety mechanizm socjalizacji, na co nikt nie reaguje - mówi dr Maciej Brosz z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Gdańskiego.

Nie tylko reklamy. Oznaczenia „alkohol tylko dla dorosłych” też muszą zniknąć

"Na dobry początek zróbmy to, co zrobili Litwini, czyli wycofajmy ze sprzedaży szampany bezalkoholowe dla dzieci. To jest karygodne, żeby można było kupować produkty, którymi się wychowuje dzieci do konsumpcji alkoholu w przyszłości" – mówi Robert Rutkowski, psychoterapeuta uzależnień.

Balicki o psychodelikach: mają potencjał, ale nie będą lekiem na wszystko

Badania nad psychodelikami powinny zostać ułatwione, a jeśli uda się potwierdzić ich skuteczność w leczeniu określonych dolegliwości, należy wprowadzić je jak najszybciej do lecznictwa dla dobra pacjentów – mówi Marek Balicki, lekarz i były minister zdrowia, w rozmowie z Maciejem Lorencem.

Pierwszy szaman Republiki Czeskiej

Czas w więzieniu był ciężki, ale to dla mnie też czas ogromnej nauki i uzdrowienia, z którego będę czerpał do końca życia. Nie zamieniłbym tego na nic innego – mówi Jarosław Arkadiusz Kordys, skazany wraz z żoną za posiadanie ayahuaski, w listopadzie ułaskawiony przez czeskiego prezydenta.

Co nauka mówi o psychodelikach?

Julie Holland od lat 90. bierze udział w badaniach nad MDMA i z zainteresowaniem przygląda się klasycznym psychodelikom, m.in. psylocybinie. – Fascynuje mnie możliwość pobudzania neuroplastyczności i wywołania pozytywnych zmian w zachowaniu i emocjonalności za pomocą psychodelików – przyznaje Holland w rozmowie z Maciejem Lorencem.

Jak nie zrobić sobie krzywdy narkotykami? Zajrzyj do podręcznika

Byłem kiedyś na wyjeździe kawalerskim, na którym świadek wymyślił „świetny” pomysł: wszyscy wypili LSD razem z szotem wódki. Tylko nie wszystkim uczestnikom o tym powiedział. Damian Sobczyk, czyli Mestosław, i Bartek Przybyszewski z Podcastexu opowiadają, dlaczego kiedyś malowali antynarkotykowe plakaty, a dzisiaj piszą szczerze o tym, jak działają narkotyki.

Najbardziej niebezpieczny narkotyk? „Nie wiem, co zażyłem”

Kiedy słyszałem od kolejnego pacjenta, że „walnął kryształ”, to z żalu nad tym, jak prowadzona jest nasza krajowa narkopolityka, po prostu miałem ochotę się rozpłakać – psychiatra Gniewko Więckiewicz opowiada, dlaczego lekarzom przydałaby się większa wiedza o substancjach psychoaktywnych.

Wyższe podatki, mniejsza dostępność, zakaz reklam. To przyszłość alkoholu w Polsce?

Piwo to jedyny alkohol, który reklamuje się w telewizji. Wystarczy jednak wejść na Instagram, żeby zobaczyć zdjęcia i filmy celebrytów popijających wódkę, whiskey i likiery. Czy zakaz reklamy alkoholu nie dotyczy internetu? Odpowiada Anna Puchacz-Kozioł, kierownik Działu Prawnego Krajowego Centrum Przeciwdziałania Uzależnieniom.

Psychodeliki nie działają jak leki, do których się przyzwyczailiśmy

Terapie z wykorzystaniem psychodelików nie działają tak, że pacjent przyjmuje psylocybinę i znika depresja. Ważny jest kontekst, przygotowanie i integracja doświadczenia psychodelicznego – mówi Maciej Lorenc z Polskiego Towarzystwa Psychodelicznego. W dniach 17–18 września na Uniwersytecie Warszawskim spotkają się naukowcy badający psychodeliki.

Cipacz do ćpania. Co dziś biorą Polacy i jak się ich leczy

Rozmowa "Polityki" z dr Marią Banaszak o tym, jakie narkotyki i dlaczego biorą Polacy.

Polscy użytkownicy psychodelików przebadani. Co o nich wiemy?

Osoby, które używają psychodelików, twierdzą, że podczas doświadczenia psychodelicznego ich emocje są zintensyfikowane i mniej ograniczone. Postrzegają je jako narzędzia, które niejako „rozluźnia” sposób działania mózgu i umysłu, pozwalając dotrzeć do niedostępnych na co dzień aspektów świadomości – mówi dr hab. Michał Bola, autor pierwszego badania użytkowników psychodelików w Polsce.

Nastolatek wraca zjarany do domu. Martwić się czy nie?

Rozmawiać, rozmawiać i jeszcze raz rozmawiać. I to dużo wcześniej, niż znajdziemy w plecaku narkotyki. One były, są i będą – radzi Maria Banaszak, psychoterapeutka w Ośrodku Leczenia, Terapii i Rehabilitacji Uzależnień Monar w Głoskowie i współautorka książki „Hajland. Jak ćpają nasze dzieci”.

Dołecki: Walenie głową w mur męczy, ale w końcu doczekamy się legalizacji marihuany

Krótko po tym, kiedy Aleksander Kwaśniewski podpisał ustawę wprowadzającą prohibicję narkotykową w Polsce, Andrzej Dołecki zaczął walczyć o legalizację marihuany. Marsze Wyzwolenia Konopi organizuje już ponad 20 lat – był w tym czasie aresztowany za posiadanie i został posłem Ruchu Palikota. W rozmowie z Krytyką Polityczną odpowiada, kiedy w Polsce marihuana będzie legalna.

Przez lata problem uzależnień rozpatrywało się głównie przez pryzmat płci męskiej. Czy kobiety uzależniają się inaczej niż mężczyźni?

"Jak ćpają nasze dzieci?". Tak młodzież ukrywa to przed światem

Wycieńczony, brudny, słaniający się na nogach narkoman, który daje sobie w żyłę na melinach, to już w Polsce pieśń przeszłości. Dziś niestety ludzie potrafią brać tyle samo, ale w zupełnie innych okolicznościach: na imprezie, w otoczeniu równie naćpanych znajomych lub we własnym, wygodnym łóżku: dwie, trzy tabletki na wyciszenie i lepszy sen.

Choroba alkoholowa to choroba manipulacji. To choroba kłamstwa, to choroba zaprzeczania, dlatego że też te strategie stosowane często przez rodzinę nie przynoszą skutku - mówi Piotr Olejnik, licencjonowany specjalista psychoterapii uzależnień, Centrum Psychologiczne i Prawne "Miedzy nami".
Zajawki z NeuroGroove
  • Ayahuasca




Środek: Ayahuasca - 65g mimosy i 20g ruty

Setting: kwadrat

Osoby: Ja, R. i jego dziewczyna A.


  • Amfetamina

Doswiadczenie, ktore opisze jest moim najmocnieszym przezyciem zwiazanym z Amph. Wczesniej wciagalem pare razy, ale fazka byla lajtowa i nie zarywalem nocy. Kilka dni temu poczulem prawdziwa moc tego bialego proszku, ktorym teraz ze wszech miar gardze.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Otoczenie starych, dobrych znajomych; domek na Kaszubach.

Psychodeliki wkradły się do mojego życia zupełnie niespodziewanie. Pamiętam siebie sprzed trzech lat i muszę przyznać, że kiedyś nie do uwierzenia było dla mnie zażywanie tak mocnych substancji. Los miał najwidoczniej w stosunku do mnie nieco inne plany. Stało się, ciekawość i fascynacja ostatecznie wygrała z silną wolą. Dnia 18 października postanowiłem zjeść te owiane mistyczną tajemnicą, niepozorne grzybki. Duża ilość jak na pierwszy raz wynika z tego, iż dzień wcześniej zarzuciliśmy z kolegą po półtora blottera miksu 25B/25C-NBOMe.

  • Inne
  • Pozytywne przeżycie

Dobry nastrój, lekkie zmęczenie, wieczór w wannie

Jest to mój pierwszy raport na neurogroove :) Doświadczenie miało miejsce około 2 tygodni temu, kiedy to, po napiętym dniu miałam ochotę na chwilę relaksu i uważności. Zmieloną korę drzewa Mulungu (2 płaskie łyżeczki) wrzuciłam do garnka z 300ml wody, następnie gotowałam przez 20 min. Taki oto wywar wypiłam duszkiem. Smak dosyć przyjemny, lekko gorzkawy przy samym końcu, dało się wyczuć nutę kurkumy i curry. Po wypiciu położyłam się w wannie z gorącą wodą. Na pierwsze efekty przyszło mi czekać niespełna 15 minut.