Wstęp (piątek):
Wiek: 18 lat
Wzrost: Około 175cm
Waga: Około 60kg
W projekcie rozporządzenia oddanym do konsultacji publicznych nie ma ograniczeń w wystawianiu marihuany medycznej, choć takowe były w wersji udostępnionej w ramach prekonsultacji - dowiedział się Rynek Zdrowia. Samorząd lekarski krytykuje to posunięcie.
W projekcie rozporządzenia oddanym do konsultacji publicznych nie ma ograniczeń w wystawianiu marihuany medycznej, choć takowe były w wersji udostępnionej w ramach prekonsultacji - dowiedział się Rynek Zdrowia. Samorząd lekarski krytykuje to posunięcie.
W konsultacjach publicznych jest obecnie projekt Ministerstwa Zdrowia wprowadzający m.in. obowiązek osobistego zbadania pacjenta przed wystawieniem recepty na szczególnie ryzykowne substancje w celu zapobieżenia nadużyciom związanym z tzw. receptomatami. Zdalnie receptę będzie można uzyskać jedynie od lekarza POZ.
Na liście objętej zaproponowanymi obostrzeniami znalazło się sześć substancji z grupy opioidów:
Z naszych ustaleń wynika, że w wersji projektu oddanej do prekonsultacji z Naczelną Izbą Lekarską na liście była również marihuana medyczna. Polacy na potęgę kupują bowiem popularne "zioło" w automatach do recept. W efekcie czego w 2023 r. apteki sprzedały 2,6 ton marihuany. Naczelna Izba Lekarska od dawna postuluje konieczność wprowadzenia dodatkowych bezpieczników, które ograniczą spożycie marihuany u osób bez wskazań medycznych. Substancji brakuje bowiem dla pacjentów faktycznie jej potrzebujących.
- Projekt rozporządzenia oddany do konsultacji publicznych różni się od tego, który ocenialiśmy w ramach prekonsultacji. Chcemy wiedzieć, dlaczego z listy substancji objętych obostrzeniami usunięto marihuanę. Przecież największy biznes tzw. receptomaty robią właśnie na tej substancji, a nie np. na fentanylu - mówi nam Jakub Kosikowski, rzecznik prasowy NIL.
W piątek (23 sierpnia) ma zostać wysłane oficjalne stanowisko Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej w tej sprawie. Jakub Kosikowski przyznaje nam, że w ostatnim czasie centralna jednostka samorządu otrzymywała liczne pisma od medyków pracujących w "receptomatach", zatroskanych o dostępność marihuany dla pacjentów, w związku z zapowiedzianymi ograniczeniami.
Dlaczego marihuana wypadła z projektu? Tego oficjalnie nie wiemy. Niektórzy spekulują, że mógł to być efekt lobbingu firm stojących za automatami do sprzedawania recept.
Media społecznościowe wciąż zalewają liczne oferty reklamujące możliwość uzyskania recepty na marihuanę w ciągu raptem 15 minut, a statystyki spożycia tej substancji rosną w zatrważającym tempie - biznes kręci się jak nigdy.
Pierwsze przyjęcie dawki MDMA zdarzyło się w piątek około godziny 21:00. Talerz podzielony na dwie części, obie zostały wzięte w przeciągu 15 minut. Posiadówka na około 10 osób, na noc zostały 4 osoby. Miejsca to mieszkanie znajomego w dobrze wyglądającej kamienicy. Przyjęcie dawki LSD-25, sobota, godzina około 11:00. Towarzystwo kolegi z klasy, jego dziewczyny, którzy byli trzeźwi oraz kolegi, z którym zarzucałem karton. Miejsca; Park w dużym Polskim mieście, centrum dużego miasta, moje mieszkanie, kolejna impreza. Generalnie bardzo dobry stan psychiczny, ze względu na ostatnie przeżycia. Nastrój bardzo przyjemny, w gronie bliskich znajomych, brak większych oczekiwań ze względu na poprzednie przeżycie z tym samym kartonem, lecz w 2x mniejszej dawce. Setting można uznać za dość spokojny podczas piątkowej nocy z MDMA i ogromnie intensywny podczas soboty.
Wstęp (piątek):
Wiek: 18 lat
Wzrost: Około 175cm
Waga: Około 60kg
HBW (LSA) + GBL + Szałwia
Dawka: 5 nasion, 2 + 1,5 ml, 0,2 ekstraktu x5 + 0,7g suszu
Waga: 63 kg
Doświadczenie: Moje: GBL - dużo razy, LSA - kilka razy, Szałwia - dużo razy; Koleżanki: GBL - trzeci raz.
Przed wjebaniem tabletek nie jadłem nic, nic nie piłem. Wziąłem je po jakiejś godzinie po obudzeniu, zapiłem je Blackiem, a gdy zaczęły wchodzić to se zjadłem dwie półbafgietki, żeby nie zasłabnąć z głodu.
Witam wszystkich czytelników, w tym raporcie podzielę się z wami moimi pierwszymi i zajebistymi wrażeniami po upizganiu się kodeiną.
Nastawienie pozytywne. Zaawansowana i zaufana ekipa.