świat

Korzyści wynikające z kupowania kokainy są dość oczywiste. Do wad zaliczyć można to dziwne uczucie, że ktoś gdzieś stracił głowę lub był torturowany, abyś przez te parę minut mógł się poczuć fajniejszy.

Bywają okoliczności, kiedy to ryba może zabrać Was na wycieczkę , a nie odwrotnie – jeśli będzie to przedstawiciel gatunku Sarpa salpa.

Od tego tygodnia w aptekach w Macedonii będzie dostępna bez recepty marihuana do stosowania w celach leczniczych. Chodzi o olej z konopi, o obniżonej zawartości substancji psychoaktywnych.

Jedni imprezowicze wciągają kakao nosem, drudzy wolą nacierać nim sobie dziąsła. Wszystkich łączy przekonanie, że dzięki zastąpieniu chemicznych używek naturalną substancją osiągną "high na trzeźwo" i będą czerpać lepsze doznania z tańca i słuchania muzyki.

Ojciec chrzestny, baron narkotykowy, diler, boss. A gdzie są kobiety w „wojnie z narkotykami”?

Jerzy Vetulani, profesor nauk przyrodniczych, neurobiolog i biochemik, w swojej najnowszej książce „A w konopiach strach” rozprawia się z mitami narosłymi wokół konopi i marihuany.

Jej twórcą był aptekarz uzależniony od morfiny. Polskie hasło ją reklamujące stworzyła sama Agnieszka Osiecka. Coca-Cola świętuje w tym roku swoje 130. urodziny.

Relacja z debaty "Dlaczego za blanta w Singapurze grozi Ci kara śmierci, a w Kolorado..."

Dużo tekstu, mało puent i smakowitych anegdot. Niemniej - sprawy ważne i ciekawe, a spostrzeżenia trafne, toteż szczerze zachęcamy do lektury.

Co właściwie mają tubylcy z rozwoju ayahuaskowej turystyki?

Dosyć smutny obraz współczesnej desakralizacji i komercjalizacji ayahuaskowych ceremonii...

Niedawno na ulicach Kanady pojawił się nowy narkotyk znany jako W-18. Substancja ta może być nawet 10 tys. razy silniejsza od morfiny.

Jeszcze niedawno samo mówienie o narkotykach było podejrzane. To, że na UNGASS rozmawiają o nich najwyższe władze, to już duży sukces. Marcin Chałupka w rozmowie z Césarem Gavirią.

Od afgańskich pól maku do angielskiej strzykawki: przemierzając heroinowy szlak

Afganistan, Pakistan, Iran, Turcja, Bałkany, Europa Zachodnia... solidny reportaż, zilustrowany sporą ilością wiele mówiących zdjęć. Polecamy.

Najnowsze postanowienia ONZ w sprawie narkotyków

Nielegalne narkotyki to dokładnie to, czego pragną przestępcy. Jeśli zamiast legalizować i regulować pozbędziemy się kontroli nad rynkiem narkotykowym i wszystkiego po prostu zakażemy, do akcji zaraz wkroczą szemrane typy, gangi i kartele i dorobią się fortuny, przy okazji mordując całe rzesze ludzi. Choć trudno w to uwierzyć, taki właśnie system działa już od kilkudziesięciu lat. Myślisz pewnie, że nad rozwiązaniem tego problemu pracują najtęższe umysły i autorytety z całego świata. Otóż nie.

Środa, 27.04.2016, Warszawa. Serwis Narkopolityka, Polska Sieć Polityki Narkotykowej oraz Rights Reporter Foudation gorąco zapraszają na debatę o nierównościach we wdrażaniu prawa narkotykowego w różnych obszarach świata, naruszeniach praw człowieka i fiasku wojny z narkotykami w kontekście UNGASS 2016.

W ostatniej dekadzie meksykańskie kartele narkotykowe skupiły się na dywersyfikacji źródeł swoich dochodów. Jak donosi w ostatnim raporcie GIATOC, w Meksyku już są kartele, które zarabiają więcej na kopalniach złota niż na biznesie narkotykowym.

Ile alkoholu można spożywać bez szkody dla zdrowia? Lampkę tygodniowo czy dziennie? Okazuje się, że jednoznaczna odpowiedź na to pytanie wcale nie jest łatwa i zależy głównie od… miejsca zamieszkania.

Czy ktoś wreszcie powie prawdę o światowej polityce narkotykowej?

Marcin Chałupka rozmawia z Ann Fordham, dyrektorką International Drug Policy Consortium o rozczarowujących poczynaniach ONZ w sprawie polityki narkotykowej.

"To niezwykła i głęboko niepokojąca reakcja urzędników ONZ. Broszura rzecz jasna nie przedstawia żadnego zagrożenia dla bezpieczeństwa. Zagrożone mogło być jedynie status quo globalnej wojny z narkotykami ".

Legalizacja sprzedaży marihuany i haszyszu byłaby poważnym ciosem dla bojowników tzw. Państwa Islamskiego oraz włoskich przestępców, którzy przemycają narkotyki do Europy, stwierdził włoski szef wydziału ds. walki z mafią i terroryzmem, Franco Roberti.

Dziesięć istotnych powodów, by już dziś skończyć z prohibicją narkotykową

Bardzo dobry, zgrabnie podsumowujący temat tekst współautorstwa Sturli Haugsgjerda, którego poruszające przemówienie niedawno publikowaliśmy.

Im większe stają się pule nagród, tym częściej gracze zastanawiają się nad sposobami, które mogłyby poprawić wydajność ich treningów. Pływacy mają swoje leki na astmę, kolarze własne laboratoria, a e-sportowcy już kilkanaście lat temu… uciekali się do metamfetaminy.

Wojna z narkotykami wyrządza więcej szkód niż narkotyki [List do ONZ]

"Ludzkość nie może sobie pozwolić na to, by polityka narkotykowa w XXI wieku była równie nieefektywna i przeciwskuteczna jak w poprzednim stuleciu." Pod listem podpisali się m.in. Michael Douglas, Jane Fonda, Olga Tokarczuk i Aleksander Kwaśniewski.

Czyste strzykawki zamiast wojen. Nie tym razem

Rok 1998. Dyskusja trwała przez trzy dni i została zwieńczona deklaracją jeszcze ostrzejszej walki z produkcją, sprzedażą i konsumpcją narkotyków. 10 czerwca delegaci rozjechali się do swoich krajów. A co na to narkotyki? Chyba zbytnio się nie przejęły planami ONZ, skoro osiemnaście lat później nie zniknęły, jest ich jeszcze więcej, a my nie żyjemy w „świecie wolnym od narkotyków”. I wszystko wskazuje na to, że nie do końca „możemy to zrobić”.

Po co nam konopna wolność? Jak rozwiązać problemy z marihuaną

Artykuł Igora Hawryluka. Teoretycznie jest tu wszystko, o czym dobrze wiemy, ale czasem dobrze mieć pod ręką taką zgrabną syntezę.

Wystąpienie tego - uzależnionego od narkotyków - Norwega na konferencji ONZ jest naprawdę niezwykłe

Szczerze zachęcamy do lektury, bo rzadko się zdarza, by ktoś przemawiał w dotyczącej nas wszystkich sprawie z taką siłą. Naprawdę warto poświęcić te parę chwil, tekst raczej nie pozostawi nikogo obojętnym.
Zajawki z NeuroGroove
  • Bieluń dziędzierzawa

No karwa hydrogen komplet. Niezłe kompendium wiedzy o bieluniu żeś zebrał:) chcę dodać parę info mimo że nie ruszałem tego czegoś, i nie wiem czy spróbuję. Wyjaśniam od razu, że ten przypadek jest szczególny. Bielunia brał mój przyjaciel. Wiem wiec wszystko o tym tripie i nie ma w tym, żadnego ściemniania.


  • Dekstrometorfan
  • Przeżycie mistyczne

Swój własny pokój, ciepły, słoneczny dzień, towarzyszka fazy, muzyka na słuchawkach.

Opis ten zawiera próbę przekazania odczuć związanych ze słuchaniem muzyki pod wpływem dekstormetorfanu.

Spożyłem 900mg. Gdy poczułem pierwsze efekty, założyłem na uszy słuchawki i puściłem sobie krótki (20min.) album Dathura Suavolens - Averni. Dzień wcześniej ściągnąłem tę muzykę i byłem nieco "podjarany" tematyką z jaką jest związana (rytualny dark ambient z Brazylii). Sam również mam niemałe doświadczenie z Daturą/Bieluniem. Także tym bardziej odczucia pod wpływem całej tej "delirycznej" otoczki nabrały dla mnie smaczengo charakteru.

  • Grzyby halucynogenne
  • Kokaina
  • Marihuana
  • Miks

Nastawienie: Bardzo wyluzowane, pełen chill, do tego dodakowe endorfiny wynikające z przyjazdu do nowego kraju oraz tzw. zakochania. Okoliczności: Spotkanie z kilkoma znajomymi J., mała impreza z okazji przyjazdu do Holandii, oraz planowania nowej drogi życia. Otoczenie podczas głównego tripu: Mały pokoik, łóżko, obok J. stojący na straży mojej bani, pilnujący aby nic się nie stało, Las Vegas Parano lecące w tle, dodam, że J. nie jadł ze mną grzybów.

 Witam wszystkich bardzo serdecznie.

Długo zastanawiałam się, czy to co miałam w głowie nadaje się wgl do opisania, i przede wszystkim czy będę potrafiła to opisać w sposób należyty. Obiecuję, że będę się bardzo starać :)

  • Ketamina
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Nastawienie na przeżycie mistyczne, ciemny pokój, stan psychiczny pozytywny

Pewnego piątkowego wieczoru siedząc w swoim pokoju postanowiłem poszerzyć swoje horyzonty o przeżycie z ketaminą,

kiedy nadszedł wieczór ok. godziny 21 wysypałem zawartość woreczka z K (ok. 350mg),

1/3 zawartości zagarnąłem i wciągnąłem, a resztę schowałem, odrazu zaznaczę, że czas podczas podróży

przestał dla mnie istnieć więc nie określe go dokładnie.

 

Po 10 minutach od zażycia K zaczęło mnie lekko wgniatać w sofę, na której się rozłożyłem,