świat

Tylko 3 proc. spośród 1,3 mld palaczy udaje się rzucić nałóg w rok – mówi Konstantinos Farsalinos, grecki kardiolog

Samorząd lekarski co roku rozpatruje ponad 100 przypadków lekarzy zmagających się z nałogiem alkoholowym. Skala zjawiska jest o wiele większa, ale ordynatorzy i dyrektorzy placówek coraz częściej przymykają oczy na ten proceder. Powód? Niewystarczająca liczba doświadczonych specjalistów.

Psychodeliki to potężne narzędzie

Substancje psychodeliczne mają wiele wspólnego ze sztuką: opowiadają się po stronie wolności i są narzędziami do jej osiągania. O różnych aspektach tych związków opowiada w wywiadzie dla Krytyki Politycznej/Narkopolityki artysta sztuk wizualnych, malarz i performer Dominik Jałowiński.

Nootropy: viagra dla mózgu?

– Jeśli będę machała przed panem tajemniczą strzykawką z czerwonym płynem, a pan przyszedł do mnie w jednym celu: żeby mi zapłacić i pozwolić ją sobie wstrzyknąć, bo wierzy pan, że innym poprawia nastrój, skoro wszyscy wkoło mówią, że po czerwonym płynie można góry przenosić – to choćbym miała w strzykawce czerwoną lemoniadę, gwarantuję, że poczuje się pan lepiej – opisuje typowy efekt placebo dr hab. n. med. Ewa Bałkowiec-Iskra z Zakładu Farmakologii Doświadczalnej i Klinicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

W badaniu wzięło udział 672 leczonych chirurgicznie pacjentów w wieku 60+ z czterech krajów: USA, Kanady, Indii i Korei Południowej. Okazało się, że stosowanie ketaminy nie obniżało natężenia bólu, ani nie wpływało na zmniejszenie zapotrzebowania na kontrolujące go leki opioidowe w kolejnych dniach po zabiegu.

Długa i niełatwa droga do poznania naukowych podstaw bad tripów cz. II

Obiecana, druga - naszym zdaniem bardziej interesująca - część artykułu porządkującego kwestię tego, co tak naprawdę nauka ma na dziś dzień do powiedzenia na temat bad tripów. Polecamy!

Zespół uzależnienia od internetu (Internet Addiction Disorder) jako pierwsza badała Kimberly Young w 1996 r. W 2007 r. Amerykańskie Towarzystwo Medyczne rekomendowało wpisanie zespołu IAD do DSM5. Facebook, podobnie jak alkohol czy zakupy, pobudza układ nagrody. „Mózg uwalnia zastrzyk dopaminy, gdy zachwyci nas konkretny status na FB. Uzależniamy się od tego haju i zaglądamy na Facebooka w pogoni za nim. Potrzebujemy kolejnej dawki” – tłumaczy dr Flores.

Firma z Mountain View zabrania bowiem publikowania aplikacji umożliwiających – lub promujących – podejmowanie działań niezgodnych z prawem, w szczególności sprzedaży narkotyków lub leków bez recepty, przedstawiania lub zachęcania do używania narkotyków, nie mówiąc już o instruowaniu w kwestii uprawy nielegalnych roślin czy produkcji narkotyków.

Jak upala się świat - konopne ustalenia z Global Drugs Survey

Opublikowane niedawno wyniki globalnego sondażu dają wgląd w to, w jaki sposób ludzie na całym świecie spożywają konopie.

Istnieje specjalnie stworzona nazwa odnosząca się do negatywnego wpływu narkotyków na lasy, którą jest właśnie „narkodeforestacja”, czyli inaczej mówiąc wylesiania związane z produkcją, jak i konsumpcją narkotyków. O dziwo narkodeforestacja nie ma miejsca tylko w krajach rozwijających się, ale występuje również w krajach wysoko rozwiniętych, takich jak na przykład USA.

Według raportu Polska znajduje się na 10 miejscu, jeśli chodzi o liczbę konsumentów marihuany używających ich do godziny po wstaniu. Równe 11 procent konsumentów gandzi w Polsce używa jej do godziny po obudzeniu się.

Nauka podważa większość tego, co słyszeliście o różnicach działania poszczególnych szczepów konopi

Jeśli wierzyć marketingowcom i Internetowi, na każda okazję znajdzie się odpowiedni szczep zioła. Smoke Blue Dream dla „łagodnego intelektualnego ożywienia”; Green Crack dla „skupienia i podkręcenia energii”; OG Kush „zgniecie stres ciężarem masywnej euforii” - dalej można wstawiać kolejne z tysięcy podobnych sloganów. Haczyk? Większość z tych rzeczy to bzdury, twierdzi badacz zioła, Jeff Raber.

Grzyby psylocybinowe najbezpieczniejszym używanym rekreacyjnie środkiem psychoaktywnym

Spośród ponad 12.000 respondentów, którzy zadeklarowali, że w roku 2016 przyjmowali grzyby halucynogenne, tylko 0,2% stwierdziło, że poszukiwało w związku z tym pomocy medycznej. Jest to wskaźnik przynajmniej pięć razy niższy niż dla MDMA, LSD czy kokainy.

Chłopaki z portalu konopnego 420 Polska w całkiem ciekawy sposób rozkminiają tytułową kwestię, warto sprawdzić.

Rzecz szczególna: hiszpański sąd przyjął racjonalne argumenty i całkowicie oddalił zarzuty przemytu narkotyków postawione człowiekowi, który sprowadził sobie dwa kilogramy sproszkowanych liści koki.

Ponoć już starożytni Grecy stosowali eliksiry, by uzyskać lepsze wyniki. Pod koniec XIX wieku uczestnicy kolarskich sześciodniówek brali twarde narkotyki – strychninę, heroinę, kokainę. Nikt nie zakazywał dopingu...

Im bardziej funkcjonariusze zaostrzają działania i poprawiają skuteczność wykrywania, tym większą pomysłowością wykazują się przestępcy. Przemyt w sztucznych bananach, balach drewna, czekoladowym torcie czy laurce na Dzień Ojca... Oto najbardziej brawurowe, a czasem komiczne próby przemytu. Wszystkie skończyły się fiaskiem.

O tym, jak opioidowa epidemia w USA niszczy lasy deszczowe

Narkodeforestacja jest zjawiskiem znanym od dawna, ale wygląda na to, że nowym czynnikiem przyczynowym jest teraz rosnący rynek heroiny. Powszechność uzależnienia od opioidowych środków przeciwbólowych rozszerzyła Amerykański rynek heroiny i kartele mają teraz jeszcze większą motywację do kontynuowania niszczenia lasów deszczowych, a statystyki pokazują, że wylesianie nadal rośnie, w tempie symultanicznym do rosnącego apetytu na heroinę.

Ze statystyk światowych wynika, że 1/3 sfałszowanych leków nie zawiera w ogóle substancji czynnej. Przestępczość farmaceutyczna jest elementem zorganizowanej, światowej przestępczości, obok handlu narkotykami i bronią.

Prezydent Filipin Rodrigo Duterte otworzył w sobotę w stolicy kraju Manili 30. szczyt szefów państw i rządów Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej (ASEAN). Zaapelował do przywódców regionu o stanowczość w walce z narkotykami.

Nie, nie chodzi wpatrywanie się w niebo.

Jak e-papieros wytwarza aerozol z nikotyną, ale w odróżnieniu od niego zawiera tytoń. Część koncernów tytoniowych widzi w nim sposób na przetrwanie na rynku dzięki mniejszej szkodliwości przy jednoczesnym wykorzystaniu fundamentalnego dla branży surowca, więc zainwestowała miliardy dolarów w badania i rozwój.

Simon potwierdza, że jego zdaniem Wojna z Narkotykami jest przede wszystkim batalią o kontrolę nad kulturą i społeczeństwem.

Wewnętrzna lista zawodników przyłapanych na stosowaniu dopingu pokazuje, jakich substancji używają. Dokument ten zadaje kłam legendzie o futbolu wolnym od machinacji.

Popularna platforma społecznościowa rozpoczęła cenzurowanie poszukiwań frazy „marihuana” i „cannabis”, pomimo, że poszukiwanie „opioidów” na Twitterze jest w porządku.

Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

Setting: Mój pokój, wiosenny słoneczny dzień. Ale przy szałwii nie ma to znaczenia. Set: Nastrój podekscytowany i nieco niepewny.

 

Czytałem kiedyś opis działania szałwii, zaczynał się słowami „it was not long after my first time with acid, and I felt like I did LSD, so I can do everything”. Byłem w podobnej sytuacji, co autor tripraportu; to, że szałwia go zaskoczyła mocą, ostatecznie przekonało mnie do spróbowania boskiej rośliny.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Morze, Domek, Kumple, Dobry humor

Morze. Lato. Domek z kumplami. Czego chcieć więcej? Odpowiedź jest oczywista. Jednak przejdźmy do sedna. 5 z 7 osób wzieło MDMA. Przed zażyciem przetestowaliśmy te małe gwiazdeczki testem Marquisa i Mecka, wyszło pozytywnie. Dokładnie o 20:00 zażuciliśmy(dalej bedzie określane jako T). Byłem spokojny ale lekki stresik był. Wszystkich był pierwszy raz. Po jakiś 15 min zacząłem czuć się....dziwnie. Coś jakbym za szybko wstał i miał takie lekkie otumanienie. Wiedziałem że się zaczyna. Znałem te uczucie wcześniej, dopiero potem skojarzyłem je z pseudoefedryną. Miałem podwyższone tentno.

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, ciekawość, dobra pogoda, muzyka; miejsce: polana w lesie, koc, 1 ziomek ze mną

Znana miejscówka, idealna na tripowanie, leśna polana i piękne widoki wokół, drzewa i krzewy, duża różnorodność krajobrazu.

  • Bad trip
  • Marihuana
  • Marihuana

Witam, jestem tu nowa i chciałam podzielić się z wami swoją historią. Jestem młoda, niedoświadczona etc.. nieświadomie, ale jednak, miałam derealizację kilka ładnych lat. Pierwszy raz spotkało mnie to bodajże w 1 klasie gimnazjum, ale to zignorowałam. Później co jakiś czas miewałam owo odczucie, zaczęłam się martwić, latałam po kardiologach, neurologach i nic... Nikt nie wiedział co to, ja również. Dawałam sobie z tym radę, paliłam rzadko, lecz regularnie po 3-4 buszki ze skręta, było fajnie, miło, aż do czasu...

randomness