Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek tutaj się zarejestruję, a co dopiero napiszę tekst, lecz chęć podzielenia się ze światem zainteresowanych moim małym mistycznym przeżyciem jest tak spory, że nie mogłam się powstrzymać.
***
Nowozelandzka policja przechwyciła kokainowego „konia trojańskiego”. Rekordowy transport narkotyków, warty prawie 10 milionów dolarów, ukryty był w znaczących rozmiarów rzeźbie – zdobionej „diamencikami” głowie końskiej.
Nowozelandzka policja przechwyciła kokainowego „konia trojańskiego”. Rekordowy transport narkotyków, warty prawie 10 milionów dolarów, ukryty był w znaczących rozmiarów rzeźbie – zdobionej „diamencikami” głowie końskiej.
Rzeźba zawierająca transport blisko 35 kg narkotyku, została wysłana do Auckland z Meksyku drogą lotniczą w maju. Jak donosi „The New Zeland Herald”, głowa końska ma blisko metr wysokości i waży około 365 kg.
– Jest to znacząca wygrana dla Nowej Zelandii – stwierdziła Virginia Le Bas z lokalnej policji. – Powinniśmy być dumni, że wykryliśmy tę sprawę na najwcześniejszym możliwym etapie.
W wyniku trwającego prawie sześć tygodni śledztwa, aresztowano trzech podejrzanych – Amerykanina i dwóch obywateli Meksyku.
Wiecznie pozytywne nastawienie pomaga w doświadczaniu nowych przeżyć, zwłaszcza psychodelicznych. Koniecznie chciałam być w bliskim otoczeniu, w swoim mieszkaniu. Tak też było. Trójka bliskich kumpli, własny pokój, ogólna ciekawość i radość z doświadczenia czegoś nowego. Ekscytacja.
Nie spodziewałam się, że kiedykolwiek tutaj się zarejestruję, a co dopiero napiszę tekst, lecz chęć podzielenia się ze światem zainteresowanych moim małym mistycznym przeżyciem jest tak spory, że nie mogłam się powstrzymać.
***
Noc. Nieznany niewielki lasek, gdzieś za czeską granicą. Pozytywne nastawienie, połączone z niewielkim strachem przed przyjęciem takiej dawki.
Wprowadzenie
Na dywaniku, pod nagą ścianą od której jak to zwykliśmy wtedy mówić dawało zimno, wczesną nocą próbowałem zasnąć. Świece oświetlały powietrze, w oknach stały deski, z ulicy posłyszałem głos, który ucichł, później szelest liści i łamanych patyków i hałas przerzucanej deski. Zobaczyłem parę cieni wdrapujących się przez okno. W nikłym świetle świecy w miarę przesówania się cieni poznawałem twarz K. i zanim zdąrzyłem pomyśleć kim może być drogi, staliśmy już twarzą w twarz. To Andrej z Ukrainy podchwycił K. podkładając mi pod nos paczke. Chcesz?
Bez żadnego namysłu i pomysłu co będę robił. Wiedziałem że będzie to samotną podróż
Witam, na samym wstępie chce powiedzieć ze jest to mój pierwszy trip raport.
Wiek 21
Waga 77
Pomysł na zarzucenie avio pojawił się w mojej głowie w ten sam dzień co trip
Zakupy avio(20sztk) zrobiłem z samego rana i czekało na mnie do około godziny 18. Przyszedł czas na wrzutę.
18:05
Ładuje w siebie 15tabsow avio popijam Pepsi i idę na spacer