Wszystko działo się w sobotę, byłem u mojego chłopaka w domu, plan był prosty, zjeść coś, obejrzeć film a po filmie wziąć po 300 mg dxm na głowę. Tak też zrobiliśmy. To nie był u żadnego z nas pierwszy raz z dexem, za to u mnie po raz drugi miałem styczność z taką ilością, ponieważ tylko parę dni wcześniej w nocy zarzuciłem 300mg i większość tripa przespałem. Po wcześniejszym doświadczeniu byłem pewny, że nic mi nie będzie, że efekt nie będzie ekstremalnie trudny do zniesienia. Mój chłopak (nazwę go S.) nie był co do tego przekonany.
Badanie: skala nadużywania leków na receptę jest w Europie większa niż sądzono
Problem stosowania leków na receptę bez zgody lekarza jest w Europie szerszy niż dotychczas szacowano. Taki obraz wyłania się z badań obejmujących ponad 20 tys. osób, przeprowadzonych na terenie Danii, Niemiec, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
Kategorie
Źródło
Odsłony
186Problem stosowania leków na receptę bez zgody lekarza jest w Europie szerszy niż dotychczas szacowano. Taki obraz wyłania się z badań obejmujących ponad 20 tys. osób, przeprowadzonych na terenie Danii, Niemiec, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
- Wcześniej uważano, że epidemia nadużywania leków na receptę ma miejsce na terenie USA. Tymczasem okazało się, że problem wykracza poza granicę tego kraju - mówi główny autor badań, dr Scott Novak.
Naukowcy podzielili osoby stosujące leki na receptę bez zgody lekarza na dwie grupy. W pierwszej znaleźli się ci, którzy chcą się leczyć we własnym zakresie. Drugą grupę stanowią osoby, które pragną osiągnąć stany euforyczne pod wpływem leków.
Badacze przeanalizowali użycie trzech rodzajów specyfików: opioidów, leków uspokajających oraz pobudzających. Okazało się, że w grupie pięciu analizowanych krajów najrzadziej korzystano z tych leków bez uzyskania recepty w Niemczech, a w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Szwecji odnotowano najwyższe ich zużycie.
Dostęp do leków na receptę jest najczęściej możliwy za pośrednictwem rodziny lub przyjaciół - tak jest w przypadku 44 proc. stosowanych opioidów i 62 proc. środków uspokajających. Kolejnym najczęstszym sposobem pozyskiwania takich preparatów jest zabieranie ich innym osobom bez ich wiedzy, a najrzadszym - zakup za pośrednictwem internetu - ustalono w czasie badań.
Z leków na receptę bez zgody lekarza korzysta więcej mężczyzn niż kobiet - wynika z analiz. Odnotowano również, że tego typu praktyki są częstsze wśród osób bezrobotnych. Osoby między 12. a 17. rokiem życia sięgają po leki na receptę bez zgody lekarza rzadziej niż pełnoletni. 32 proc. osób, które stosowały opioidy i 28 proc. tych, które stosowały środki uspokajające bez zgody lekarza jednocześnie używały narkotyków.
Wnioski wyciągnięto na podstawie pierwszych badań porównawczych tego typu wykonanych w państwach Unii Europejskiej. Dotyczyły one osób od 12. do 49. roku życia.
Wyniki badań opublikowano w BMC Psychiatry. Ich autorami są badacze zrzeszeni w amerykańskim think tanku RTI International.