14:00 Jemy. Niezdarnie wsypuje zawartość narkotorby - połowa pod język, druga na wargę. Koniec końców udało się nic nie zmarnować. X zrobiła to dużo sprawniej.
14:05 Docieramy na naszą docelową łąkę. Siedzimy na słońcu i palimy szlugi.
Problem stosowania leków na receptę bez zgody lekarza jest w Europie szerszy niż dotychczas szacowano. Taki obraz wyłania się z badań obejmujących ponad 20 tys. osób, przeprowadzonych na terenie Danii, Niemiec, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
Problem stosowania leków na receptę bez zgody lekarza jest w Europie szerszy niż dotychczas szacowano. Taki obraz wyłania się z badań obejmujących ponad 20 tys. osób, przeprowadzonych na terenie Danii, Niemiec, Hiszpanii, Szwecji i Wielkiej Brytanii.
- Wcześniej uważano, że epidemia nadużywania leków na receptę ma miejsce na terenie USA. Tymczasem okazało się, że problem wykracza poza granicę tego kraju - mówi główny autor badań, dr Scott Novak.
Naukowcy podzielili osoby stosujące leki na receptę bez zgody lekarza na dwie grupy. W pierwszej znaleźli się ci, którzy chcą się leczyć we własnym zakresie. Drugą grupę stanowią osoby, które pragną osiągnąć stany euforyczne pod wpływem leków.
Badacze przeanalizowali użycie trzech rodzajów specyfików: opioidów, leków uspokajających oraz pobudzających. Okazało się, że w grupie pięciu analizowanych krajów najrzadziej korzystano z tych leków bez uzyskania recepty w Niemczech, a w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Szwecji odnotowano najwyższe ich zużycie.
Dostęp do leków na receptę jest najczęściej możliwy za pośrednictwem rodziny lub przyjaciół - tak jest w przypadku 44 proc. stosowanych opioidów i 62 proc. środków uspokajających. Kolejnym najczęstszym sposobem pozyskiwania takich preparatów jest zabieranie ich innym osobom bez ich wiedzy, a najrzadszym - zakup za pośrednictwem internetu - ustalono w czasie badań.
Z leków na receptę bez zgody lekarza korzysta więcej mężczyzn niż kobiet - wynika z analiz. Odnotowano również, że tego typu praktyki są częstsze wśród osób bezrobotnych. Osoby między 12. a 17. rokiem życia sięgają po leki na receptę bez zgody lekarza rzadziej niż pełnoletni. 32 proc. osób, które stosowały opioidy i 28 proc. tych, które stosowały środki uspokajające bez zgody lekarza jednocześnie używały narkotyków.
Wnioski wyciągnięto na podstawie pierwszych badań porównawczych tego typu wykonanych w państwach Unii Europejskiej. Dotyczyły one osób od 12. do 49. roku życia.
Wyniki badań opublikowano w BMC Psychiatry. Ich autorami są badacze zrzeszeni w amerykańskim think tanku RTI International.
Set: Dobrze wyspany, podekscytowany na myśl o pierwszym tego typu tripie. W dobrym humorze. Setting: Na początku pobliski las, łąki i polany z trójką znajomych. Później mój pokój i 5tka znajomych.
14:00 Jemy. Niezdarnie wsypuje zawartość narkotorby - połowa pod język, druga na wargę. Koniec końców udało się nic nie zmarnować. X zrobiła to dużo sprawniej.
14:05 Docieramy na naszą docelową łąkę. Siedzimy na słońcu i palimy szlugi.
Pod wpływem etanolu, więc w dobrym humorku. Jaranie miało miejsce przed domem ziomeczka.
-Ale wiesz, że Cię to rozkurwi?
-Chuj tam, dawaj.
I BIORĘ 4 BUCHY Z LUFY XD
normalnie to po dwóch już mam sooolidną fazę, a teraz jeszcze jestem pijany, heh.
- Dzięki. - mówię do przyjaciela, z którym piłem i teraz na rozchodniaka zajebaliśmy parę buszków z jego sakiewki. Żegnamy się i idę w swoją stronę, a on wraca do domu.
-Tylko traf do domu! - upomina mnie.
-Taaaa... hehe- odpowiadam
Co: Tramadol w plynie
Doswiadczenie: srednie - 5 razy
Dawka: 2 lyzeczki stolowe (takie do herbaty:)
poziom doświadczenia: marihiuana kilkanaście razy, alkohol, tussi pierwszy raz
dawka: 4+2
metoda zażycia: doustnie
set & setting: szczęśliwa z powodu nadchodzącej wiosny, najedzona i może trochę nie wyspana. Spożywane w szkolnym kibelku zapijane Pepsi