świat

Z kraju i ze świata po naszemu i zagranicznemu!

6 krajów z najbardziej rozwiniętymi programami badań nad marihuaną

No, Urugwaj łapie się raczej z uwagi na dobre chęci... niemniej - przeczytajcie i dowiedzcie sie, kogo jeszcze High Times wytypował ;)

W ciągu pięciu lat spadła ilość Holendrów odbywających karę wiezienia za granicą, poinformował AD.nl na podstawie danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

Z kraju, ze świata (po naszemu) i z akwarium ;)
Z kraju, komendy i świata po zagranicznemu.
Z kraju, ze świata i z akwarium.
Sowa sprzedawała heroinę różnych typów, tak jak i Czarny Apollo* Czarny Apollo pracował razem ze Strefą 51. Lodowy Orzeł handlował danymi osobistymi i numerami kart kredytowych. Ford zarobił milion dolarów. Towar za BTC – tak jak na całym AlphaBay.
Z kraju i ze świata po polskiemu i zagranicznemu - zaprawdę, jest parę fajnych kąsków ;)
Z kraju i ze świata!
Z kraju, ze świata, z komendy, przy niedzieli...
Z kraju i ze świata :)

Ok. 20 proc. nastolatków wykazuje objawy uzależnienia od ciągłego dostępu do informacji, czyli tzw. FOMO (ang. fear of missing out) - wynika z badań przeprowadzonych na uczniach w Bośni i Hercegowinie przez polsko-bośniacką grupę naukowców.

Bloomberg przygotował zestawienie krajów, w których koszyk z amfetaminą, marihuaną, kokainą, opioidami, alkoholem i papierosami kosztuje najmniej w stosunku do tygodniowych zarobków. Polska jest na liście, ale daleko w tyle.

Krótka narkoprasóweczka, z kraju i ze świata po naszemu.
Z kraju, z komendy, ze świata po zagranicznemu...
Niedzielan narkoprasówka - z kraju, z komendy, ze świata po naszemu...
Z kraj, z komendy, ze świata po naszemu i zagranicznemu.

Chemsex i poprawa kompetencji kulturowych - wywiad z Davidem Stuartem

"Chemsex nie jest po prostu słowem oznaczającym używanie alkoholu lub narkotyków podczas seksu. To bardzo uproszczona interpretacja, którą media głównego nurtu przekuły na ekscytujące nagłówki. Chemsex to słowo, które pierwotnie wymyśliłem w 2001 roku, aby opisać coś, co obserwowałem w lokalnych społecznościach gejowskich; coś, co wydawało się znacząco odmienne od innych znanych mi kultur narkotykowych."
Niewielka część palaczy trawki doświadcza symptomów psychotycznych, takich jak paranoje lub niepokój. Badaczy wciaż intryguje, czy palenie marihuany wiąże się z ryzykiem rozwoju problemów psychiatrycznych, takich jak schizofrenia.
Z kraju, z komendy i ze świata (po naszemu).
Z kraju + ze świata po naszemu i zagranicznemu.
Z kraju po naszemu, ze świata po zagranicznemu ;)

Rytualistyczna natura wojny z narkotykami

Krótki artykuł, zawierający jednakowoż ciekawe spojrzenie na tytułowy problem.
Narkoprasóweczka :) Szczególnie intensywnych emocji szukajcie w dziale "Z akwarium".
Poniedziałkowa narkoprasówka. Wybaczcie brak wczorajszej, hucznie obchodziliśmy Niedzielę Palmową.
Zajawki z NeuroGroove
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Set: Z grupką bliskich znajomych pojechaliśmy do innego miasta na zaproszenie naszego kolegi - wiadomo było tyle że impreza będzie gruba więc poziom ekscytacji też był gruby, nastawieni byliśmy na klasyczną imprezę z wódką i tańczeniem (chociaż w głębi ducha coś przeczuwałem). Setting : późny sierpień, bardzo ciepło, prywatna impreza w lesie na totalnym odludziu. Kulturka i ludzie mimo że w większości mi nieznani to "sami swoi".

 

Koło godziny 21 zajechaliśmy na miejsce imprezy. Powitał nas niesamowity widok – noc, lampki choinkowe lekko rozświetlają densflor, leżaczki, stanowisko dj z poważnymi kolumnami i bardzo dużo osób (może z 70)

 

Zaczęło się dość drętwo, mam fobie społeczne i boję się grup nieznajomych mi ludzi zatem nie od razu się dobrze bawiłem – po trzech piwkach jednak się atmosfera wyluzowała, tak samo jak wyluzowały się języki, była muzyczka, było milutko.

Tu wspomnę że muzyka gra ogromną rolę w moim życiu i jestem na nią bardzo wrażliwy.

 

 

 

  • Benzydamina

godz. okolo 15.30:


zarzucam dwie saszetki tantum rosa rozpuszczone w szklance wody.smak jest SLONY[w 2 szaszetkach znajduje sie oprocz 1g chlorowodorku benzydaminy rowniez 17,6g soli.]radzilbym rozpuszczac dwie saszetki w dwoch szklankach.





godz. ok. 16.00:


wbijam do kumpla. pierwszy wirazyk wizualny-widzialem slad swojego nosa jak ruszalem glowa

  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Godzina 1:00 w nocy. Kolega pisze do mnie, czy chcę zapalić jointa, a jeśli tak, to może do mnie wpaść ze znajomym. Odpisuję, że chętnie, i wkrótce stoimy we trzech na balkonie i palimy. Po kilku minutach jesteśmy pod koniec blanta, ja prawie nic nie czuję, mówię im "jakiś słabe to zioło". W odpowiedzi słyszę "nie jest złe, może trochę poczekaj". Dochodzimy do końcówki, bierzemy po ostatnim buchu i nagle zaczynam czuć silne pragnienie i mdłości.

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Jak najbardziej poprawny

Decyzja o wzięciu "słynnego" LSD nie była łatwa, lecz mój poziom autoświadomości nie dawał mi większego wyboru. Moje życie staneło w martwym punkcie, a dzięki marihuanie wreszcie przejżałem na oczy. Ale to temat na inną historię. Postanowiłem przekroczyć kolejną granice wiedzy poprzez zażycie sławnego LSD, które rzekomo pozwala geniuszom rozwinąć skrzydła a upadłym aniołom funduje mentalne piekło na ziemi. Cel był jasny, albo stane się nowym lepszym człowiekiem, albo utone gdzieś w odmętach szaleństwa. Jak widać moje oczekiwania względem tej substancji były bardzo wygurowane.

randomness