inne substancje naturalne

Brazylijska roślina jurema preta, używana od wieków w rytuałach rdzennych mieszkańców, przyciąga uwagę naukowców jako możliwy środek w leczeniu depresji. Zawiera silnie działające DMT – psychodelik, który może przynieść szybką poprawę nastroju. Choć wyniki badań są obiecujące, eksperci podkreślają, że to nie jest lek dla każdego.

Mężczyzna z Gryfina (woj. zachodniopomorskie), Dariusz T. przedstawiał się jako uzdrowiciel, radiesteta, bioenergoterapeuta i praktyk kambo. Jego działalność, która miała pomagać osobom zmagającym się z traumami i depresją, okazała się jednak przykrywką dla niebezpiecznych praktyk i przestępstw. 62-latek oskarżony jest o przeprowadzanie "rytuałów" przy użyciu roślin psychoaktywnych i przestępstwa o charakterze seksualnym.

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

Studentka mikrobiologii z Uniwersytetu Zachodniej Wirginii (WVU) dokonała przełomowego odkrycia, które może zrewolucjonizować rozwój farmaceutyków. Corinne Hazel, stypendystka programu Goldwater i specjalistka mikrobiologii środowiskowej, zidentyfikowała nieznany wcześniej gatunek grzyba, który produkuje związki chemiczne o działaniu zbliżonym do LSD – substancji wykorzystywanej w terapii depresji, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i uzależnień.

Camp Nou, Wembley czy Old Trafford to dla fanów piłki nożnej miejsca niemal święte. Dla Majów zaś ich boiska były dosłownie miejscami świętymi. Archeolodzy z University of Cincinnati znaleźli szczątki roślin wykorzystywanych w ceremoniałach religijnych pod boiskiem na stanowisku archeologicznym Yaxnohcah. Rośliny, znane z właściwości halucynogennych i leczniczych, zostały prawdopodobnie złożone w ceremonii poświęcenia boiska.

Setki nasion lulka czarnego znalezionych w wydrążonej kości odkrytej w Houten-Castellum w Holandii to pierwszy jednoznaczny dowód na używanie tej rośliny w świecie rzymskim.

Analiza chemiczna 2200-letniego wazonu ujawniła ślady substancji psychoaktywnych i uspokajających pochodzenia roślinnego, które mogły być używane do wywoływania wizji psychodelicznych.

Na terenie prekolumbijskich Andów w okresie formatywnym (900–300 p.n.e.) środki halucynogenne były często używane do wsparcia lokalnej polityki. W okresie horyzontu późnego (1450–1532) przywódcy Inków wykorzystywali masową konsumpcję alkoholu do wzmacniania swojej władzy. Amerykańsko-kanadyjska grupa archeologów, która pracowała na stanowisku Quilcapampa uważa, że do tej zmiany w roli używek doszło w okresie środkowego horyzontu (600–1000), gdy elity imperium Wari połączyły piwo uzyskiwane ze Schinus molle z halucynogenem z Anadenanthera colubrina.

Jak powszechnie wiadomo, kotom zdarza się wpadać w stan, nazwijmy to, ogromnej euforii, gdy znajdą się w pobliżu tej rośliny. Profesor Masao Miyazaki z japońskiego Uniwersytetu Iwate dowiódł jednak, że sierściuchy kochają kocimiętkę również z innego powodu.

Wykopaliska przeprowadzone w Kalifornii przez zespół archeologów z Uniwersytetu Centralnego Lancashire i Uniwersytetu z Southampton dostarczyły bezdyskusyjnych dowodów na wpływ środków psychedelicznych na prehistoryczną sztukę naskalną.

Przed tysiącem lat rdzenni mieszkańcy Ameryki Południowej używali roślin psychotropowych, i to prawdopodobnie wielu jednocześnie, do wywołania halucynacji i uzyskania odmiennych stanów świadomości.

Na łamach Indian Journal of Psychological Medicine opisano przypadek 33-letniego mężczyzny, który pozwalał się gryźć jadowitym wężom w język. Mieszkaniec Radżastanu zdecydował się na to, by czymś zastąpić tradycyjne narkotyki (opiody).

Wpisanie w wyszukiwarkę Google frazy „przepis na szczęście” daje w 0,67 sekundy 687 tysięcy odpowiedzi. I pewnie długo moglibyśmy dyskutować o tym, co komu sprawia prawdziwą przyjemność. Jednak dla naszego organizmu odpowiedź na to pytanie jest tylko jedna.

Khat, ulubiony narkotyk w Etiopii (zdjęcia)

Mały powiew egzotyki plus parę naprawdę udanych fotek ;)

Czekolada nie tylko dobrze smakuje, ale i poprawia funkcjonowanie poznawcze. Dzieje się tak, bo flawanole z kakao mają działanie neuroprotekcyjne.

Psychodeliki to potężne narzędzie

Substancje psychodeliczne mają wiele wspólnego ze sztuką: opowiadają się po stronie wolności i są narzędziami do jej osiągania. O różnych aspektach tych związków opowiada w wywiadzie dla Krytyki Politycznej/Narkopolityki artysta sztuk wizualnych, malarz i performer Dominik Jałowiński.

Nootropy: viagra dla mózgu?

– Jeśli będę machała przed panem tajemniczą strzykawką z czerwonym płynem, a pan przyszedł do mnie w jednym celu: żeby mi zapłacić i pozwolić ją sobie wstrzyknąć, bo wierzy pan, że innym poprawia nastrój, skoro wszyscy wkoło mówią, że po czerwonym płynie można góry przenosić – to choćbym miała w strzykawce czerwoną lemoniadę, gwarantuję, że poczuje się pan lepiej – opisuje typowy efekt placebo dr hab. n. med. Ewa Bałkowiec-Iskra z Zakładu Farmakologii Doświadczalnej i Klinicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jan Paweł II poszedłby siedzieć

Czy do listy kontrowersji związanych z pontyfikatem papieża Polaka dołączy propagowanie narkomanii?

Środki psychodeliczne występują w wielu postaciach. Czy wiecie jednak, że występuje na świecie miód otwierający drzwi innej percepcji?

Bywają okoliczności, kiedy to ryba może zabrać Was na wycieczkę , a nie odwrotnie – jeśli będzie to przedstawiciel gatunku Sarpa salpa.

Śledztwo ma charakter rozwojowy i nadzorowane jest przez Prokuraturę Okręgową w Krakowie.

Narkotykowa rzeczywistość w Azji -​ wyroki śmierci, bieda i mariaż gangsterów z polityką

Niewinny skręt przy wieczornym piwku, magiczna tabletka, która podkręci imprezę, kreska albo i dwie kokainy czy amfetaminy dla lepszej koncentracji i wyników w pracy - to wszystko w Azji Południowo-Wschodniej nie istnieje. Przynajmniej na papierze i w ustach polityków.
W Polsce pojawia się coraz więcej profesjonalnych plantacji konopi indyjskich, coraz popularniejsza staje się też kokaina. Gangi produkują nie tylko amfetaminę, ale też dopalacze. Polskie grupy chętnie współpracują z gangami np. z Holandii - wynika w informacji CBŚP.

Badania różnych substancji pochodzenia roślinnego sprawiły, że naukowcy wpadli na trop tej jednej jedynej, która pozwala pić alkohol bez upijania się, kaca czy uzależniania, słowem - bez skutków ubocznych. Naukowcy uważają, że można by to wykorzystać w terapii alkoholików.

Mamy do czynienia z prawdziwą plagą. Nowe narkotyki mnożą się na rynku europejskim w bezprecedensowym tempie - ostrzegają Europejskie Obserwatorium Narkotyków i Uzależnień (EMCDDA) oraz Europol we wspólnym raporcie, który został opublikowany w Lizbonie
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Pozytywne przeżycie

Bardzo dobre samopoczucie, obcowanie ze wspaniałymi i zaufanymi ludźmi, otoczenie to piękna i zielona kraina w środku lasu nad jeziorem.

Opisane poniżej wydarzenia nie miały miejsca… przecież to zbyt piękne by było prawdziwe…

 

Żyłem wyjazdem od momentu, kiedy dowiedziałem się, że będę mógł się tam pojawić. Jednak przedostatnie dwa tygodnie to był istny mindfuck. Myślami byłem już na miejscu, wyobrażałem sobie okolice, ludzi i to co będziemy tam robić, jak będziemy wspólnie spędzać czas.

  • Marihuana
  • Problemy zdrowotne

Pozytywne, swój pokój.

Na wstępie chciałem zaznaczyć, że jestem świadomy ogromu raportów na temat marihuany, jednak, to czym chciałem się podzielić nurtuje mnie od długiego czasu (wydarzyło się to ponad rok temu). 

  • 4-ACO-DMT
  • Dekstrometorfan
  • Mieszanki "ziołowe"

Na wstępie pragnę wytłumaczyć, że DXM w tych miksach służył jedynie wzmocnieniu 4-AcO-DMT, palenie w większości wypadków też.

Przedstawiam kilka krótkich opisów tripów z 4-AcO-DMT:

05.02.2010

Pierwszy miks: 17,(3)mg 4-AcO-DMT + 150mg DXM + ~1g Mean Green & TaiFun (2:1) + 0,5mg lorazepam

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Miejsce : Moje mieszkanie. Mieszkam sam, więc niczym się nie martwiliśmy. Nastawienie: Byłem bardzo podekscytowany, że w końcu spróbuję. Czekałem na to prawie 2 tygodnie.

 

 

Produkty : Coca Cola, Myszka Mickey

 

Ja : 20 lat, ok 170cm, 60 kg, raczej szybki metabolizm.

 

Miejsce : Moje mieszkanie. Mieszkam sam, więc niczym się nie martwiliśmy.

Nastawienie: Byłem bardzo podekscytowany, że w końcu spróbuję. Czekałem na to prawie 2 tygodnie.

 

Doświadczenie : prawie codziennie jaram zioło. Raz wziąłem amfetaminę.