Magiczne grzybki pomagają w leczeniu depresji. Nowe badania nie pozostawiają cienia wątpliwości

W historii medycyny wiele substancji psychoaktywnych było wykorzystywanych do leczenia różnych dolegliwości. Wśród nich znajdują się narkotyki, stosowane również rekreacyjnie. Przykładowo – LSD było wykorzystywane leczeniu migren, a MDMA na nadpobudliwość. Naukowcy z Yale odkryli, że magiczne grzybki również mają swoje zastosowanie.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

tech.wp.pl
Marcin Watemborski

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

269

W historii medycyny wiele substancji psychoaktywnych było wykorzystywanych do leczenia różnych dolegliwości. Wśród nich znajdują się narkotyki, stosowane również rekreacyjnie. Przykładowo – LSD było wykorzystywane leczeniu migren, a MDMA na nadpobudliwość. Naukowcy z Yale odkryli, że magiczne grzybki również mają swoje zastosowanie.

Magiczne grzybki, halucynki, pieczarki – różne nazwy są używane na określanie grzybów halucynogennych. Bez względu na ich odmianę, liczy się substancja psychoaktywna w nich zawarta, czyli psylocybina (4-PO-DMT). Różne gatunki zawierają jej mniej lub więcej, gwarantując użytkownikom trip (ang. podróż). To jednak nie wszystko, co mają do zaoferowania.

Psylocybina jest wykorzystywana jako narkotyk rekreacyjny od dziesiątek lat, a pierwszy naukowo opisał ją wynalazca LSD Albert Hofmann. Jednak dzisiaj nie będziemy mówić o rozrywce, a skupimy się na nauce i medycynie. Pierwsze badania nad skutecznością grzybków w leczeniu chorób i zaburzeń psychologicznych sięgają roku 1961, gdy Timothy Leary oraz Richard Alpert uruchomili Harvard Psilocybin Project.

Przełomem był rok 2017, gdy naukowcy z Imperial College London podali 2 dawki psylocybiny (10 mg i 25 mg) osobom cierpiącym na depresję lekooporną. Próba na 12 osobach przyniosła nieoczekiwany skutek. Wszyscy poczuli się znacznie lepiej, a aż u 5 remisja trwała ponad 3 miesiące i nie zanotowano poważnych skutków ubocznych. Na podstawie relacji pacjentów i badań, uczeni stwierdzili, że psylocybina niejako resetuje neuroprzekaźniki odpowiedzialne za rozwój depresji.

Najnowsze badania przedstawione przez naukowców z Uniwersytetu Yale potwierdzają to, co zauważył zespół z Imperial College London. Po podaniu pojedynczej dawki psylocybiny myszy, jej neuroprzekaźniki zaczęły działać lepiej, a efekt utrzymywał się długo. Alex Kwan z Yale wspomina, że połączenia między neuronami rozwinęły się o 10 proc., jak też nasiliły się o taki sam odsetek. W uprzednich badaniach sprawdzano również działanie ketaminy, która jest wykorzystywana w weterynarii jako środek znieczulający, a w popkulturze jako znany narkotyk imprezowy.

Ling-Xiao Shao, również z Uniwersytetu Yale, śledził przez długie dni sposób działania neuroprzekaźników u myszy po podaniu psylocyginy. Naukowiec zwrócił uwagę, że długoterminowa poprawa osiąga swój najwyższy efekt już po 24 godzinach i utrzymuje się przez długie miesiące.

W Polsce psylocybina znajduje się w wykazie środków odurzających w grupie I-P. Jest sklasyfikowana jako narkotyk o dużym potencjale nadużywania i brakiem zastosowań medycznych.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Muchomor czerwony
  • Przeżycie mistyczne

Na czczo. Kilka dni przedtem dieta mocno ograniczona, bardzo lekka. Las. Głęboki spokój. Trans medytacyjny. Brak wiedzy o substancji. Brak oczekiwań. Waga 58 kg. Wzrost 175.

Mija kilka minut. Pierwszy oddział był gotów do wymarszu. 

Generale, melduję, że smak jest ohydny...

Jak kania z indywidualną dla muchomora nutką smaku. Zjadłem wszystko z wielkim trudem. Pojawiło się uczucie ogromnej suchości. Pamiętam, że żułem wszystko bardzo długo, wiedząc, że ma to olbrzymi wpływ na efekt.

Już kiedy kończyłem ostatniego muchomora (jedzenie tego wszystkiego trwało dobry kwadrans) poczułem, że coś się zmieniło, ale nie potrafiłem powiedzieć, co.

  • Amfetamina


stuff:amfa,0,25g-0,75g

doświadczenie:dość wszechstronne...

co amph zmieniła: wprowadziła mnie w świat extatycznych uniesień,obdarowała poczuciem totalnego spełnienia w stanie erotycznego amoku i pogrążeniu w transie nieziemskich doznań fizycznych.



Uwierzyłam jej. Bezgranicznie jak dziecko zaufałam jej dobroci, znów niczym beztroskie dziecko-podświadomie kształtowałam jej obraz tak, by idealnie przystawał do mej własnej, sugestywnie zarysowanej rzeczywistości. Zapędziłam siebie samą w ślepy zaułek nieustannego pragnienia.

  • Marihuana
  • Tripraport

Pozytywne nastawianei do świata, radosne oczekiwanie na THC. Dom kolegi, wolny od jakichkolwiek niewtajemniczonych osób.

Szedł chodnikiem, czując się na wpół przytomny. Ostatnio źle sypiał i jego „trzeźwość” była absurdem, względna niczym filozoficzne prawdy, w które starał się wierzyć, by jakoś odnaleźć swoje miejsce w świecie. Bez używek wcale nie był skupiony i obecny. Odpływał. Niemalże śnił na jawie. Wmówienie sobie, że to, co obecnie widział, jest projekcją umysłu, było jednakowoż trudne. Każdy detal tego jesiennego dnia raził oczy urzekającym pięknem, szczegółowością. Jego los zachowywał porządek i trzymał się resztek ładu, co w snach zdarza się rzadko.

  • Szałwia Wieszcza


-Salvia Divinorum + D-RIBOSE

-Doświatczenie - szerokie spektrum srodków zmieniających stany swiadomośći





Moje pierwsze spotkanie z świętą rośliną :



Po zapoznaniu się z wszystkimi informacjami na temat SD postanowiłem przetestować na własnej skrze działanie tego „halucynogenu”

Mój najlepszy kumpel wreszcie przyjeżdża z Wiednia i ma dla mnie trochę suchych liści

Mój towarzysz miał już doświadczenia z SD ale mówił że nić się nie działo , taka bardzo słaba trawka


randomness