Gazeta Wrocławska

Już 29 osób usłyszało zarzuty udziału w gangu handlującym dopalaczami we Wrocławiu. Dziewiętnaście już oskarżonych a ich proces toczy się przed sądem a kolejne dziesięć policjanci zatrzymali kilka dni temu. Pięć z nich trafiło do aresztu. Ale to jeszcze nie koniec sprawy.

"Po zapaleniu tracili kontakt z rzeczywistością. Niszczyli sobie życie. Sprzedawałem, bo ludzie wiedzieli, co kupują. Było mi to obojętne. Ci, co zażywali, mieli niesamowitą bombę" – zeznawał wcześniej jeden z oskarżonych. Tych wyjaśnień w sądzie nie podtrzymał. Dość obszerna i ciekawa relacja.

W piątek po raz pierwszy we Wrocławiu zapaść mogą wyroki bezwzględnego więzienia za handel dopalaczami. Siedem osób oskarżonych o udział w tym procederze chce się dobrowolnie poddać karze.

Nie uciekał, kiedy policjanci zakładali mu kajdanki. W momencie zatrzymania był pod wpływem metaamfetaminy. Przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Z jego słów wynika, że motywem zbrodni miała być nienawiść do matki spowodowana tym, że ta nalegała, by poddał się leczeniu odwykowemu.

Nowa mieszanka pseudoalkoholu zabija na melinach. W Świdnicy zmarły dwie osoby, kolejne dwie omal nie straciły wzroku.

Chciał odjechać bez konsekwencji, więc zaoferował funkcjonariuszom łapówkę: po 200 zł lub po 10 gramów marihuany.

Amfetamina, kokaina, heroina, marihuana, metamfetamina, czy też LSD - wszystko to znajdowało się w jednym z wrocławskich mieszkań.

"Są agresywni i wykazują nadludzką wręcz siłę. Najczęściej pochodzą z mniej zamożnych rodzin i nie stać ich na narkotyki. Dlatego sięgają po dopalacze."

To 50 -letni wrocławianin, u którego w kwietniu znaleziono narkotyki warte 5 milionów złotych. Prokuratura podejrzewa go o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Chciała, by został za kratami.

Na jednej z ulic wrocławskiego Nadodrza od roku działa sklep z dopalaczami. W kamienicy na klatce schodowej cały czas czuć smród moczu i wymiocin. Wszędzie małe foliowe opakowania po dopalaczach. Jednego z mieszkańców ktoś gonił z nożem.

...na wypadek, jeśli ktoś jeszcze nie widział + mały bonus z importu.

Policjanci z Góry zatrzymali 25-latka, który uprawiał konopie indyjskie w donicach znajdujących się w koronie drzewa.

Precedensowa sprawa dotyczy lokalu przy ul. Prądzyńskiego. Dopalacze sprzedawane były tu jako substancje do czyszczenia komputerów czy pochłaniania wilgoci.

O tym, jak Gazeta Wrocławska dopięła swego. Krucjata siodła konie.

Spotlight Wrocław znów w formie, nie przegapcie.

Klienci punktu z dopalaczami na ul. Sikorskiego grasują w przejściu podziemnym na placu Jana Pawła II - alarmują okoliczni mieszkańcy. Policja nie potwierdza.

Pamiętacie Larry'ego? Otóż wygląda na to, że ów nowy nabytek lubińskiej policji odniósł swój pierwszy zawodowy sukces. Cieszycie się?

Ktoś próbował podpalić punkt sprzedaży dopalaczy przy ul. Krasińskiego we Wrocławiu. – Mamy sygnały o porachunkach w środowisku handlarzy dopalaczami – mówi nam jeden z wrocławskich policjantów.
Przez pół roku w ukrytej wytwórni pod Wrocławiem z popularnych lekarstw na przeziębienie - cirrus i sudafed wytwarzano metaamfetaminę.
Takiej sprawy jeszcze nie było. Może być przełomem w walce z plaga dopalaczy. Sklepy sprzedające niby-narkotyki rosną jak grzyby po deszczu. Tam, gdzie powstają, zwiększa się przestępczość. Wreszcie jest na nie sposób?
Dopalacze znów zalewają Wrocław. Sklepów przybywa, co miesiąc kilkanaście osób trafia do szpitala, a urzędy i policjanci są bezradni.

Policjanci przypadkiem odkryli centrum narkotykowe.

Będą kolejne zatrzymania dolnośląskich policjantów zamieszanych w handel narkotykami - dowiedziała się nieoficjalnie Polska The Times Gazeta Wrocławska.

Wytrzeźwiałka dla maluchów

Rekordzista miał we krwi 4,1 promila alkoholu, najmłodszy zaledwie 2,5 roku
Oleśnica Centralne Biuro Śledcze wraz z oleśnicką policją przechwycili narkotyki warte 150 tysięcy złotych
Zajawki z NeuroGroove
  • Mieszanki "ziołowe"
  • Yerba mate

Wiek: 19 lat

Waga: 74kg

Wzrost: 1,86

Płeć: Mężczyzna

Wyposażenie:

Kokolino miętowe 0,25g

Koko Cherry 0,25g

mad dog 0,25g

2 Wina "Porzeczkowy smak"

Doświadczenie:

MJ,energy snuffs,tabsy,kocimiętka,mieszanki ziołowe,alkohol,psychodelic pills, euforic pills, energy pills

  • Adrenalina
  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)
  • Tytoń

Zimny wrześniowy dzień 6 lat temu, A.D. 2011. Ekscytacja przed pierwszym występem jako DJ. Rozkręcająca się psychoza paranoidalna z rodzaju psychodelicznego flashbacka. Szał zwierzęcia, które opanowane lękiem atakuje.

"Kra, kra!" [...] Tego ranka wrony krakały jakoś tak osobliwie, jakby się antropomorfizowały, a człowiek-gawron dął w swój kruczoczarny dziób. Muzyka w telefonie też brzmiała nad wyraz krystalicznie, ostro, maleńki koncercik rozgrywał się w mojej rozgorzałej percepcji, ambientowe połacie przy zimnej, wrześniowej kałuży. Czekałam na pociąg. Przeszłam przez dziurę w siatce w stronę torów, było rano, to jeszcze za wcześnie na policyjne atrakcje, nikt nie był w stanie mnie przyfilować. Pociąg zatrzymał się z przeraźliwym świstem, zatkałam uszy tak mocno jak to było tylko możliwe.

  • Katastrofa
  • Kodeina

Przypadkiem, w piątek, po pracy.

Witam,

Piątek. Z pracy mam do domu około 1800 metrów. Muszę to przejść bo nie mam czym dojechać. Wlokę noga za nogą zmęczony głupotą ludzi, palę papierosa i zastanawiam się co dziś mam ze sobą zrobić. Wpada mi do głowy DXM. DXM? Eeee, nie za bardzo. Ostatnio nie było dobrze. może koda? Fajnie sie po niej śpi następnego dnia. Ponieważ miałem ostatnio problemy ze snem, wybrałem kodę. W aptece kupiłem Thiocodin. Ku mojemu zdziwieniu sprzedają to tylko po 10 tabletek (po 15 mg + jakieś gówno co rozwala żołądek). Mało. Ale ok, może mi wystarczy.

  • Retrospekcja
  • Szałwia Wieszcza

2008r. Różne S&S. Niezbyt właściwe i komfortowe warunki.

Teraz Ty pójdziesz w moje ślady. Zanim odejdę zostawię Ci niezbędne instrukcje przedstawione w tym raporcie, który raportem nie jest, jednakże wątpię, że przygotują Cię one - chociażby w minimalnym stopniu - na to co się wydarzy...

Obok traum były to najsilniejsze doświadczenia w całym moim życiu. Zostałam dosłownie zmiażdżona, zmielona i wypluta przez coś zupełnie różnego od klasycznej wersji rzeczywistości, nawet od rzeczywistości dość mocno zmienionej psychodelikami. Nie doznałam czegoś podobnego nigdy wcześniej, nic nie przygotowało mnie na przejście.

randomness