ksero24h.jpg

Zajawki z NeuroGroove
  • Bad trip
  • LSD-25
  • Marihuana

Odczuwałem podniecenie i ekscytację, w pewnym stopniu lęk przed nieznanym, gdyż było to moje drugie doświadczenie psychodeliczne w życiu. Akcja była spontaniczna, zażyłem kartonik 3 godziny po rzuceniu mi propozycji zarzucenia i do samego końca nie byłem pewny czy chcę to zrobić, jednak ciekawość i perspektywa zrobienia czegoś szalonego wygrała. Podróż odbyłem z kolegą (D.), na początku akcja toczyła się w moim pokoju, później w niewielkim parku w centrum miasta.

Witam serdecznie wszystkich czytelników Neurogroove. Po długim czasie czytania raportów o wszelakich substancjach postanowiłem podzielić się moją historią. Jest to mój pierwszy trip raport, nie tylko publikowany ale i napisany w ogóle. Zapraszam do przeczytania :)

  • 4-HO-MET
  • Bad trip

set: podekscytowanie potęgowane doświadczeniami towarzyszy, oczekiwana ekstaza przy słuchaniu muzyki. setting:wieczór, mój pokój, a w nim współlokatorka czysta od zawsze, tripkompan, dwóch kumpli którzy 2 dni wcześniej brali i było im dobrze:)

   Pomysł zjedzenia mahometa był mój. Sporo o nim czytałam 2 dni wcześniej dwóch kolegów (B. i C.) pod moją trzeźwą asystą przeżyło bardzo pozytywne doświadczenie: muzyka sprawiała im niebywałą rozkosz, a spacer po parku był wesołą przygodą.

  Start ok. 17.00. Ja i A. ładujemy pod język, popijamy i czekamy.

Po ok. 10 minutach świat mi zaczyna falować. Pojawiają sie stopniowo OEVy, A. ma ok. 20-minutowe opoźnienie doznań w stosunku do mnie.

  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie
  • Zolpidem

Wiek: 21

Waga: 65

Set and Setting: własny pokój

Doświadczenie: MJ, Bieluń, Salvia Divinorum (liście), DXM, Kodeina, Methoxetamine, LSD, Psylocybine, 4-Aco-DMT, Foxy Methoxy, 2C-C, 2C-E, 2C-P, 25D-NBOMe, Ampetamine, Extasy, 3,4 DMMC, Flufedron, Mefedron, Bufedron, Brefedron, MeOPP, JWH-210, JWH-018, Clonozepanum, Estazolam, Fenazepam, Zolpidem

Dawkowanie: DXM - 525 mg, Zolpidem - 10 mg

  • Inne
  • Pierwszy raz

Dom najpierw mój potem kolegi. Substancję postanowiłem przetestować pod wpływem namów L. oraz C., chociaż osobiście nie przepadam za kanabinoidami.

Zaciągam się 2 razy mieszanką zrobioną na AKB48. Od razu coś delikatnie się zmienia. Jednak właściwie działanie pojawia się dopiero po sześciu/dziesięciu minutach. Substancja jest faja. Sprawia, że uśmiech sam ciśnie mi się na buzię.

randomness