Świdnica: Zmarły dwie osoby, które piły „paliwo F16”

Nowa mieszanka pseudoalkoholu zabija na melinach. W Świdnicy zmarły dwie osoby, kolejne dwie omal nie straciły wzroku.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Wrocławska
Małgorzata Moczulska

Odsłony

461

Nowa mieszanka pseudoalkoholu zabija na melinach. W Świdnicy zmarły dwie osoby, kolejne dwie omal nie straciły wzroku.

Nie żyje dwóch mieszkańców Świdnicy. Obaj zmarli po wypiciu tzw. paliwa rakietowego F16. To własnej produkcji trunek pity głównie na melinach. Składa się z rozpuszczalnika, płynu do mycia naczyń i denaturatu.

Początkowo śledczy myśleli, że na rynek trafił skażony alkohol. Prokuratora wezwano do jednego z mieszkań w centrum Świdnicy, gdzie pracownicy pogotowia ujawnili zwłoki mężczyzny. W łóżku leżał 55-latek, a w pokoju byli jego dwaj koledzy i koleżanka, którzy wezwali pomoc.

– Kiedy prokurator rozpoczął oględziny, kolega zmarłego zaczął krzyczeć, że nic nie widzi, a potem stracił przytomność. Chwilę później podobne objawy mieli pozostali goście denata – mówi Marek Rusin, prokurator rejonowy w Świdnicy.

Na szczęście na miejscu było jeszcze pogotowie, które po reanimacji przewiozło całą trójkę na oddział toksykologii do szpitala we Wrocławiu. Tam zmarł drugi ze świdniczan.

– Początkowo mieliśmy obawy, że w Świdnicy może być rozprowadzany skażony alkohol. Dlatego przez kilka dni policjanci przeszukiwali miejsca, co do których mieli podejrzenia, że można go tam kupić. Bezskutecznie. Sprawa wyjaśniła się jednak po przesłuchaniu w szpitalu – dodaje Marek Rusin.

Ci, którzy przeżyli imprezę na melinie, wyznali, że feralnego dnia pili alkohol własnej produkcji, nazwany w środowisku „paliwem rakietowym” lub „F16”. To przypominająca kolorem coca-colę mieszanka rozpuszczalnika, płynu do naczyń i denaturatu. – Składniki, które można kupić w sklepie, dlatego nie będziemy prowadzić śledztwa w tej sprawie – mówią śledczy. – Choć przestrzegamy przed piciem tego nowego wynalazku, bo jak widać, ten chemiczny eksperyment może zakończyć się tragicznie – dodają.

Do śmiertelnych zatruć alkoholem niewiadomego pochodzenia dochodzi coraz częściej. Sprzedawany jest w plastikowych butelkach najczęściej na bazarach i melinach. Mieszanki z dodatkiem denaturatu czy rozpuszczalnika mogą zawierać metanol i to on jest przyczyną zgonów. Jak szacuje Główny Inspektor Sanitarny, co roku jest średnio 170 przypadków zatruć metanolem, z czego ok. 40 procent kończy się śmiercią.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Metkatynon

substancja: metkatynon z paczki Acataru, otrzymany w chłodzonej reakcji z KMnO4 w occie. Zażyty doustnie.

wiek i doświadczenie - 19 lat, doświadczenia różne i liczne, jeżeli to istotne, to w dziedzinie stymulantów używałem amfetaminy, efedryny i polskich piguł.

s&s: dom, komputer, praca z ojcem, dzień przed wyjazdem, humor dopisywał.

  • Mefedron
  • Retrospekcja

Kilkumiesięczna "zabawa" z RC

Zdarzenia które opiszę miały miejsce ładnych kilka lat wstecz. 

 

Byłam w trakcie kilkumiesięcznego intensywnego związku z mefedronem. Opowieśc zaczyna się na początku sierpnia a więc tuż przed delegalizacją, która jeszcze wtedy nie docierała do mojej świadomości. Wracam do domu z urlopu. Właściwie to nie był mój dom, tylko wynajmowana kawalerka na parterze, którą śmiało można by nazwac speluną. Jeden stół, jedna kanapa, jedna żarówka, wiele brudu.

 

  • Etanol (alkohol)
  • LSD-25
  • Marihuana
  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • N2O (gaz rozweselający)
  • Tripraport
  • Tytoń

Pozytywne, chęć wyszalenia się po okresie lockdown'u

Szczęście, uczucie do którego wielu w życiu dąży, ale nie każdy wie jak to osiągnąć. Zastanawiali się nad tym artyści, filozofowie, naukowcy i ja. Czy szczęście to jest to na co pracuje się całe życie, czy jest ono wywołane przez konkretne okoliczności. Odpowiedź na pewno nie jest jednoznaczna i u każdego jest inna, ale ja chcę się dowiedzieć co w moim przypadku ono oznacza i w tym raporcie chciałbym wam to przedstawić.

  • Retrospekcja
  • Tramadol

Chciałem odpocząć przez jakiś czas, zapomnieć o świecie. (trip raport rozciągnięty w czasie, ciężko opisać jednym zdaniem moje nastawienie, gdyż te zmieniało się, czytaj raport)

15:45 - Zjadam 400mg tramadolu na raz, popijając colą.

16:20 - Zaczynam odczuwać pierwsze efekty, robi mi się jakby 'ciepło na sercu' jest przyjemnie, rozmawiam z kumplami na discordzie.

16:30 - Nie wiem dlaczego, ale nie czuję jakby tej mocy, którą czułem jakiś czas temu jedząc tramadol, sięgam po następną tabletke +200mg.

17:50 - Fajne efekty, mniejszy ból, choć ścięgna bolą trochę, mięśnie nie, miłe zamulenie, dźwięki są dość głośne, zbyt głośne, lekkie swędzenie, przede wszystkim nosa, większa gadatliwość.

randomness