darknet

Funkcjonariusze z poznańskiego Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości rozbili grupę przestępczą zajmującą się przemytem, produkcją i handlem narkotyków w darknecie. Zabezpieczono 1770 kilogramów środków odurzających i psychoaktywnych. Zatrzymano cztery osoby, wszyscy trafili do tymczasowego aresztu.

W wyniku akcji Europolu przeprowadzonej w darknecie pod kryptonimem "SpecTor", aresztowanych zostało 288 osób. Skonfiskowano około 51 milionów euro w gotówce i wirtualnej walucie oraz 850 kilogramów narkotyków.

Amerykański Departament Sprawiedliwości ujawnił dziś przechwycenie ponad 3 miliardów dolarów w bitcoinach, które w 2012 roku skradziono z Silk Road, internetowego bazaru z bronią i narkotykami.

W 2015 r., kiedy sędzia okręgowy USA Katherine Forrest skazała założyciela Silk Road Rossa Ulbrichta na dożywocie, nakazała mu również zapłacić prawie 184 miliony dolarów odszkodowania.

Największy do tej pory austriacki gang narkotykowy, działający w darknecie, został rozbity przez śledczych z wiedeńskiego i federalnego Urzędu Kryminalnego. Aresztowani handlarze na sprzedaży narkotyków za pośrednictwem internetu zarobili miliony euro – informuje „Kronen Zeitung”.

W miniony piątek odbył się proces przeciwko 26-letniemu dilerowi, który przez internet sprzedał ogromną ilość zakazanych substancji.

Coraz więcej osób zamawia narkotyki przez darknet. W ubiegłym roku liczba użytkowników załatwiających tam transakcje poszybowała w górę, a sieć określa się jako najszybciej rozwijający się rynek narkotykowy. Takie wnioski płyną z opublikowanych pod koniec stycznia rezultatów międzynarodowego sondażu skierowanego do osób używających narkotyków.

Dokument CBS na temat Silk Road rzuca ponoć nowe światło na postać Rossa Ulbrichta, twórcę tej darkwebowej platformy.

W sieci BTC zauważono zaskakujący ruch. Ktoś ruszył 1 mld USD w Bitcoinach z adresu SilkRoad, dawnego darkwebowego rynku, na którym sprzedawano nielegalne towary, w tym narkotyki czy broń.

Funkcjonariusze organów ścigania aresztowali 179 osób zaangażowanych w handel opioidami w darknecie i skonfiskowali ponad 6,5 mln dolarów – poinformowało amerykańskie ministerstwo sprawiedliwości. Operację przeprowadzono we współpracy z Europolem.

Ciekawa historia która miała miejsce jakiś czas temu. Zaczęło się od namierzania delikwenta w kilku różnych darkwebowych sklepach. Od czasu do czasu służby zwijają jakiś z nich, jednak nie kasują danych a używają ich do ew. dalszych śledztw.

Empire Market, jeden z największych spadkobierców słynnego Silk Road, od trzech dni nie daje oznak życia. Amatorzy nielegalnych używek i ciemnych interesów najpewniej będą musieli szukać nowego usługodawcy.

8 czerwca Sąd w Leicester nakazał konfiskatę ponad 1,8 miliona funtów od osoby z Wielkiej Brytanii, która prowadziła wielomiliardowe, kryptowalutowe imperium narkotykowe.

Czy w końcu uda się uwolnić założyciela Silk Road?

Książka "Król darknetu. Polowanie na genialnego cyberprzestępcę" ukazała się w świetnej „Serii Amerykańskiej” Wydawnictwa Czarne. Napisana została z reporterską dociekliwością przez Nicka Biltona, pisarza i dziennikarza „Vanity Fair”, a wcześniej „The New York Times”. Autor nadał jej formę powieści non-fiction, łączącą w sobie interesującą biografię, kryminał ze żmudnym dochodzeniem i sensację pędzącą za zwrotami akcji.

Niedawno jedna z osób zamieszanych w pranie brudnych pieniędzy, a konkretnie brudnych bitcoinów, pochodzących z działalności w Silk Road, Hugh Brian Haney, przyznał się do winy w związku z oskarżeniami wysuniętymi przez prokuratorów z południowego dystryktu Nowy Jork.

Po miesiącach śledztwa doszło do zamknięcia największego w Niemczech internetowego sklepu z narkotykami.

Choć wielu przestępców jest ciągle na wolności, to wygląda na to, że administratorzy sklepów z narkotykami w sieci Tor konsekwentnie wpadają w ręce organów ścigania. Jakie błędy popełnili bohaterowie tej historii?

Na dziś dzień kliknięcie na Deep Dot Web umożliwi Wam jedynie podziwianie kompozycji logotypów różnych organów ścigania, od amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, przez NCA, po Europol...

Wpadki cyberprzestępców są zawsze ciekawą lekturą. Nie inaczej jest w przypadku brazylijskiego moderatora pracującego w jednym z największych narkotykowych marketów, których wpadł w tak głupi sposób, że aż ciężko w to uwierzyć.

Policjanci z USA i Niemiec rozbili jedną z największych na świecie przestępczych platform handlowych działających w darknecie. Przestępcy specjalizowali się w sprzedaży narkotyków, a także podrobionych dokumentów.

Trzech mężczyzn zostało aresztowanych w tym miesiącu pod zarzutem prowadzenia jednego z największych sklepów z narkotykami w darknecie o nazwie „Sinmed”. Informacje przekazało ABC News Australia.

Darknetowi dilerzy wdrożyli nowy patent, polegający na oznaczaniu swoich produktów jako przyjaznych weganom, tudzież etycznych, aby przyciągnąć nowych klientów, w szczególności tych wywodzących się z klasy średniej. Raporty NCA mówią, że celują tym samym w gusta osób, które wolą używać substancji przyjaznych dla środowiska.

Sprzedaż firmy na pewno będzie wyzwaniem. Możesz sobie wyobrazić, że grono potencjalnych nabywców jest bardzo wąskie! Zresztą chodzi też o to, że nie chcę, aby biznes przejął po mnie jakiś osioł...

W darknecie był znany pod pseudonimem "OxyMonster". Handlarz nie krył się z tą ksywką na portalach społecznościowych. Każdy mógł go znaleźć na Twitterze czy Instagramie...

Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

nazwa substancji: tussipect




poziom doświadczenia: marihiuana kilkanaście razy, alkohol, tussi pierwszy raz




dawka: 4+2

metoda zażycia: doustnie




set & setting: szczęśliwa z powodu nadchodzącej wiosny, najedzona i może trochę nie wyspana. Spożywane w szkolnym kibelku zapijane Pepsi




  • 2C-P
  • Marihuana
  • Tripraport

Chęć odbycia ciekawej podróży.

                                          Spojrzenie przez pryzmat

 

 

Mały wstęp: czas spędzałem na zmianę z trzema osobami, nazwijmy ich M – kolega z dalszego osiedla, L – bardzo dobry kumpel i J – brat L, mój przyjaciel.

 

 

TR  (-) parę h

 

  • Marihuana


Byliśmy w swych domach, każdy z nas w swoim. Pierwsza godzina była jeszcze do zniesienia było zabawnie i odczuwało się jeszcze wkręty. Jednak ta przyjemność nie mogła trwać wiecznie. To by było za dobre a jednak i w tym musi być coś za karę. I nastaje ta chwila na którą już byliśmy przygotowani, niemal jak w zegarku punktualnie ją wyliczyliśmy. Zmuła.

  • Gałka muszkatołowa
  • Pozytywne przeżycie

Piątek. 15-02-2013 Godzina 15.00. Dzwoni ziomek z którym umówiliśmy się na palenie słodkiej baczki. Cały uśmiechnięty mimo złej pogody wyszedłem na spotkanie. Chociaż na zewnątrz było bardzo wilgotno i deszczowo w naszych okolicach okazało się być bardzo SUCHO. Zupełnie tak jak by dzień wcześniej cały świat wypalił stuff od wszystkich pobliskich zielarzy . Zdemotywowani tym faktem poszliśmy w strone sklepu celem wypicia napoju gazowanego, z dodatkiem chmielu oraz 6% zawartością etanolu. Po krótkiej przechadzce pomiędzy żelbetonowymi blokami, które rażą swoimi pstrokatymi kolorami wpadłem na pomysł odwiedzenia słodkiej krainy. Udaliśmy się więc do sklepu samoobsługowego, w którym zakupiłem dwa opakowania Indonezyjskiej gałki KAMISIA, oraz bardzo pyszny jogurcik o smaku wielu owoców leśnych. Kilka chwil później siedziałem w swoim cieplutkim pokoju mieszając drinka na wieczór, w proporcjach jedna paczka uśmiechu do połowy szklanki jogurtu. Zjedzenie tego zajęło mi mniej więcej 20 minut, ponieważ ten smak skutecznie mnie odrzuca od tego specyfiku, ale nie dałem się, zjadłem całą paczkę. Została mi jeszcze jedna, którą zalałem wrzątkiem a do kubka wpakowałem dwie saszetki czarnej herbaty. Tym razem wypiłem sam wywar, plus mniej więcej dwa łyki pestkowej mielonki. Smak herbaty dość dobrze zamaskował smutną i gorzką stronę gałki.

Godzina 21:00

Mija druga godzina odkąd wypiłem wywar. Czułem się dużo lepiej niż wcześniej, stawało mi się coraz cieplej na ciele jak i na duszy. Humor znacznie mi się poprawił. Przez cały czas rozmawiam z moim bratem na skype. On też zaczyna zauważać zmiany w moim sposobie mówienia oraz zachowaniu.

Godzina 22:20

randomness