CBS wyemituje film o Silk Road

Dokument CBS na temat Silk Road rzuca ponoć nowe światło na postać Rossa Ulbrichta, twórcę tej darkwebowej platformy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

bitcoin.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

174

Dokument CBS na temat Silk Road rzuca ponoć nowe światło na postać Rossa Ulbrichta, twórcę tej darkwebowej platformy.

CBS, amerykańska stacja TV głównego nurtu, wyemituje dziś wieczorem film dokumentalny o Silk Road. Produkcja zawiera m.in. wywiad z Julią Vie, czyli ex-dziewczyną założyciela tej darkwebowej platformy, Rossa Ulbrichta. Podobno w czasie rozmowy ta stwierdziła, że „Dread Pirate Roberts”, bo pod takim nickiem był on znany, nie był w swoich działaniach motywowany pieniędzmi. I to do tego stopnia, że ​​nie posiadał nawet samochodu.

Przypomnijmy jednak, że Silk Road upadło w 2013 r. po interwencji FBI, zaś w 2015 roku Ulbricht został uznany winnym stawianych mu zarzutów, w tym sprzedaży i dystrybucji narkotyków, nielegalnego handlu dowodami osobistymi oraz prania pieniędzy. Otrzymał za to aż dwa wyroki dożywocia.

Uwolnić Rossa!

Dziś coraz częściej pojawiają się apele dot. jego uwolnienia. Przykładowo Tim Draper, jeden z najsłynniejszych inwestorów VC na Wall Street, jest zdania, że to wielka szkoda dla świata, że geniusz komputerowy, jakim jest Ulbricht, nie może w wyniku wyroku służyć społeczeństwu.

Teraz film „The FBI Declassified: The Dangerous Journey on the Silk Road ”ma na celu przybliżenie widzom śledztwa służb w sprawie „Jedwabnego Szlaku”. Ponoć twórcy rozmawiali na ten temat z agentami specjalnymi FBI, którzy omawiają to, w jaki sposób platforma funkcjonowała i pozwalała na dokonywanie nielegalnych transakcji, takich jak: sprzedaż narkotyków, broni, trucizn, usług hakerskich, a nawet zlecanie zabójstw.

Julie Vie wspomina zaś we fragmentach filmu, jak powstała nazwa platformy:

„[Ross] Powiedział coś o […] Jedwabnym Szlaku w Azji […] i o tym, że to była ogromna sieć […]. I właśnie to chciał stworzyć, więc pomyślał, że to idealna nazwa”.

Dodała, że potem Ulbricht spędzał praktycznie 24 h przy swoim komputerze, a ich związek rozpadł się wkrótce po uruchomieniu Silk Road.

„Myślę, że wiedział, że zostanie złapany i zostanie męczennikiem za swoją sprawę”

– twierdzi Vie.

Oceń treść:

Average: 8.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Ciemny pokój, późna noc.

Wszystko zaczęło się od wypadku, albo wypadek był pewnego rodzaju katalizatorem. Słoneczna pogoda, rześki, sierpniowy poranek i ja na rowerze, jadący do pracy. Ja kontra samochód.
Diagnoza: uszkodzone nerwy w ramieniu i połamany palec.
Wiare porzuciłem już dawno, ale leżąc na sorze przez moment pomyślałem, że bóg chyba na prawdę na mnie spogląda, przynajmniej od czasu do czasu.
Po wyjściu ze szpitala, po czterodniowym pobycie, mimo że ręka napierdalała jak szalona, cieszyłem się, że w końcu odetchnę od roboty.

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

W mieszkaniu ze współlokatorką przez pierwszą godzinę, reszte sam. Pogoda niestety wietrzna i nieprzyjemna, ale nie miałem zamiaru nigdzie wychodzić. Pokój, z wieloma światłami wraz z ultrafioletem. Nastawienie jak najlepsze. Humor świetny, kawa wypita. No lepiej być nie mogło.

Czwartek. Pobudka o 7 rano, ponieważ czekam na kuriera, który może być w każdej chwili.

Nastawienie jak najbardziej na plus, dobry humor bo to ten dzień. Uwielbiam psychodeliki, ale od paru lat nie miałem możliwości zażycia jakiegokolwiek. A dziś, w końcu mi się uda.

 

Poranna kawa. Siadam do kompa, najbliższe 2 dni wolne od wszystkiego. Odpalam przeglądarke, przeglądam internet - nic ciekawego. Włączam sobie gry. I tak czas mija do 12 przy ciągłym oczekiwaniu na sms od kuriera.

11:59

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Tripraport

Spokojne zimowe popołudnie, od początku towarzyszyło nam podekscytowanie i lekki strach przed pierwszym wspólnym tripem

W końcu nadszedł ten dzień, na pierwszego wspólnego tripa nastawialiśmy sie od dawna. W oczekiwaniu aż moje grzybki się rozwiną mieliśmy wiele czasu by się przygotować jednak tego co nas czeka totalnie się nie spodziewaliśmy. 

14:20

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Chciałem aby ecstasy było czymś, co otworzy mnie na ludzi. Chęć otwarcia.

 

Będzie to dość osobiste, jeśli ktoś nie lubi lekko smętnego, za przeproszeniem, pierdolenia, niech sobie odpuści.

(Po 21 piszę czas "na oko", miejsca i osoby pamiętam, gorzej z chronologią i umiejscowieniem w czasie)