26-latek przez internet sprzedał narkotyki za 17 mln dolarów. „Nie robił tego dla pieniędzy”

W miniony piątek odbył się proces przeciwko 26-letniemu dilerowi, który przez internet sprzedał ogromną ilość zakazanych substancji.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

online-mafia.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

445

W miniony piątek odbył się proces przeciwko 26-letniemu dilerowi, który przez internet sprzedał ogromną ilość zakazanych substancji.

Cody Ward został zatrzymany w lutym 2019 roku w swoim domu na Callala Beach w australijskim stanie Nowa Południowa Walia. Razem z mężczyzną w ręce służb wpadły jego siostry 24-letnia Shanese i cztery lata młodsza Patricia Koullias.

26-latek przez Dark Web sprzedał narkotyki o łącznej wartości 17 milionów dolarów. Co ciekawe, jego adwokat twierdzi, że pieniądze nie był motywem działań. Według prawnika Ward chciał być akceptowany, gdyż w przeszłości przez długie lata traktowano go jako wyrzutka.

– Ten młody mężczyzna nie miał pojęcia, co tak naprawdę robi. W rzeczywistości nie zdawał sobie sprawy, jak bardzo te narkotyki wpływają na ludzi – tłumaczył Kieran Ginges – Nie robił tego dla pieniędzy. Pieniądze były produktem ubocznym – dodał.

Prokurator uznał, że Ward rzeczywiście poprzez sprzedaż narkotyków online chciał zyskać przychylność innych osób i zdobyć szacunek, jednak pieniądze w tym przypadku odgrywały główną rolę.

Shanese Koullias w lutym została skazana na 8 lat więzienia, natomiast młodsza z dziewczyn, 20-letnia Patricia usłyszała wyrok 3 lat pozbawienia wolności. Cody Ward zostanie skazany na ostatniej rozprawie, która odbędzie się 23 kwietnia.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 3-MMC
  • Pierwszy raz

Nastrój kiepski. Nastawienie co do zabaweczki - bardzo pozytywne. Zero lęku, obaw. Raczej ciekawość.

Szczerze mówiąc opisuję swoje przeżycia poraz pierwszy, ale postaram się Wam odwzorować to, co czułam, jak najlepiej.

Piątek: Tego dnia byłam w kiepskim nastroju, sama nie wiedząc czemu. Chodziłam mocno zdenerwowana i każdy dostawał rykoszetem. Powinno być zupełnie inaczej, gdyż tego dnia szłam z chłopakiem i znajomymi do klubu, żeby trochę się rozerwać i pobawić.

Zaczynajmy..

  • Kodeina
  • Problemy zdrowotne

Dwór, później dom i wystawa (myślałem, że do tego momentu mi przejdzie już). Ogólnie raczej dobre, gdyby nie humorek kodeiny.

Pierwszy raz z kodeiną był taki, że zabrałem 150mg i było bardzo fajnie. Lecz drugi, nawet nie wiem jak to opisać, albo mała tolerancja, albo nieszczęsny sulfogwajakol (20 * 300mg = 6 gram).
3:30 PM

  • Powój hawajski


substancja: ipomea violacea w liczbie 7 nasion.

doświadczenie: lsa, mj, dxm

set&setting: idealnie, jesteśmy na wakacjach nad jeziorem, łono natury, ciepło, pełen pozytyw.





Postanowiłyśmy jeść powój; ja i dwie moje koleżanki. Jako że był to 'pierwszy raz' dla nich obu, zjadły po 5. Jak zwykle strasznie drażnił mnie smak nasion, w moim odczuciu są obrzydliwe, więc wrzuciłam je do gorącej chińskiej zupki, przez co prawie nie czułam smaku.

  • Etanol (alkohol)
  • Kofeina
  • Marihuana
  • Marihuana
  • Pierwszy raz

Mieszkanko studenckie, popołudnie, dobry humor.

Godziny podawane są tylko przybliżone, ponieważ piszę tego tripa kilka dni po zajściu.

17:00

Zaczynamy, w lodówce leży sześć schłodzonych piw. Z kumplem otwieramy pierwsze piwa. Dźwięk syku spod kapsla wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Następnie zaczynam kolejne piwo. MJ mieliśmy sobie zostawić na weekend ( jestr czwartek), lecz postanowiliśmy zaszaleć. Kolega zabiera sie za kręcenie lolka, sam nie jest w tym doświadczony, a ja nie potrafię tego robic w ogóle. Lolej zwinięty dośc nieprecyzyjnie, "filter" można nazwać "przelotowym" przez spora dziurę na środku.

18:00

randomness