Strona Deep Dot Web zamknięta za "ułatwianie dostępu" do darknetowych witryn

Na dziś dzień kliknięcie na Deep Dot Web umożliwi Wam jedynie podziwianie kompozycji logotypów różnych organów ścigania, od amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, przez NCA, po Europol...

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

TechCrunch, Gizmodo

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst nie stanowi łumaczenia z podanego źródła.

Odsłony

1572

Jeżeli interesujecie się darknetami i bieżącymi informacjami związanymi z ukrytą za TORem częścią sieci, tudzież od czasu do czasu zwracacie uwagę, skąd pochodzą niektóre tłumaczone przez nas teksty z zakresu tej tematyki, z dużym prawdopodobieństwem zetknęliście się z Deep Dot Web, prawdopodobnie największym portalem, zajmującym się informowaniem o tym, co w ukrytych za TORem sieciach piszczy.

Perypetie darkmarketów wraz z rankingami i objaśnianiem zasad ich działania, relacje o ostatnich poczynaniach sił policyjnych na polu zwalczania darkentowego handlu narkotykami bronią, ale także organizacji pedofilskich, ciekawostki techniczne, najnowsze badania naukowe dotyczące darknetu... to wszystko do niedawna można było znaleźć na Deep Dot Web. Do niedawna, ponieważ w tym tygodniu strona została zdjęta, a administratorzy namierzeni i aresztowani. Na dziś dzień kliknięcie w link https://www.deepdotweb.com/ umożliwi Wam jedynie podziwianie kompozycji logotypów różnych organów ścigania, od amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości, przez NCA, po Europol.

Przyczyna zdjęcia strony i aresztowania administratorów? Nie mniej, nie więcej, tylko ułatwianie dostępu ["facilitating access"] do darknetowych witryn i marketów. Pierwsze aresztowania miały miejsce w Izraelu, kolejne we Francji, Niemczech, Brazylii i Holandii, całość zaś ma być częścią szerszej akcji, obejmującej między innymi zamknięcie w tym tygodniu największego z ostatnio funkcjonujących darmarketu o nazwie Wall Street Market.

O ile większość zaangażowanych w sprawę służb odmawia jej komentowania, w izraelskiej prasie pojawiła się informacja, jakoby administratorzy Deep Dot Web mieli zarabiać "miliony" na linkach referencyjnych, treść zaś wyświetlanej zamiast strony notatki sugeruje oskarżenia o przestępstwa finansowe oraz inne zarzuty natury cywilnej i kryminalnej.

Oceń treść:

Average: 9.8 (4 votes)

Komentarze

ZX

Perfidna akcja. W sumie strona była do wybronienia w sądzie, ale oni zrobili taki nalot, że zgarnęli stronę i adminów i ci teraz muszą się tłumaczyć z nie płacenia podatków za zyski z reklam. Jak się takie strony prowadzi to trzeba mieć wszystko legalnie tip-top a nie jakąś maniane odpierdalać. Że niby strone zgarnęli za ułatwianie dostępu do darknetów, to w sumie jeśli już jest prawo, a jeśli nie, to można zrobić, hajpa za reklamowanie wendorów też by można się przyczepić. I kilka innych działów.
Zajawki z NeuroGroove
  • DXM
  • Fluoksetyna
  • Marihuana
  • Tripraport

Zajarany nowym doświadczeniem

Szedłem na imprezę z kolegą, po drodze uznaliśmy, że weźmiemy DXM.

To był kolegi pierwszy raz z DXM, mój jakoś dziesiąty, ale nigdy z niczym tego nie mieszałem.

T+0

zarzuciłem 180mg, kolega 120mg

T+30

Odczuwalne pierwsze efekty, zwiększona pewność siebie, zero lęku, spotkałem się z innymi uczestnikami imprezy, normalnie bym się albo nie odzywał za bardzo, albo się jąkał, a tym razem normalnie mi się rozmawiało

T+60

  • 1P-LSD
  • Przeżycie mistyczne

SET: Borykałem się wtedy z depresją i lękiem społecznym. Ale wiedziałem czego oczekuję i byłem w dobrym nastroju. Był to mój 2 lub 3 raz. Ogólnie tripy traktowałem trochę jako kurację (skuteczną, warto dodać, bo dzisiaj - niecałe pół roku później - depresja już prawie odeszła). SETTINGS: Przyjemny dzień, wczesna wiosna. Byłem sam w domu, który dzielę z drugą połówką i paroma przypadkowymi osobami. Wszyscy byli w pracy, więc miałem dwa piętra do dyspozycji.

Wygląda na to, że mój raport będzie pierwszym po 1P-LSD. Niby 150 ug to niewiele, ale ta substancja działa krócej i intensywniej niż jej sławna kuzynka.


Jak zawsze nagrałem swoja podróż; a przynajmniej jej część, zachowując około 40 minut audio i wideo. Wszystkie teksty w cudzysłowach pochodzą z nagrania i, zgodnie z najlepszymi zasadami gonzo dziennikarstwa, są bliskie oryginału, ale bliższe idei. Jak zresztą cały raport.

  • Dekstrometorfan
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie, oczekiwanie doświadczenia silnego, psychodelicznego stanu. W moim mieszkaniu, przez jakiś czas w towarzystwie przyjaciółki.

TR trochę długi, poza tym mój pierwszy, więc zapewne bardzo niedoskonały. ;) Mimo to zapraszam do lektury.

 

 Wiek: 16, waga: 58 kg.

 

Bardzo ucieszona, czekałam na K. która miała przyjść do mnie ze swoim opakowaniem Acodinu. Miał to być nasz drugi raz, więc w sumie nie bałyśmy się. Ja jednak chciałam mocniejszych wrażeń niż ostatnio - wtedy wzięłyśmy po 15 tabletek. Tym razem planowałam wszamanie 20. Trochę obawiałam się większej dawki, sama nie wiem, czemu.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Byłem przez około 4 miesiące w stanach depresyjnych spowodowanych brakiem celu i prokrastynacją po rozwiązaniu wcześniejszych pewnych problemów z życia prywatnego, do tego dochodziło uzależnienie od marihuany, które z perspektywy czasu bardzo mocno wzmacniało prokrastynacje. Moi rodzice wyjechali na wakacje i zostawili mi wolne mieszkanie na tydzień, już wcześniej miałem ogarnięte grzyby, które tylko czekały na swój moment. Bardzo się stresowałem (jak przed każdym tripem, z tym że dochodził tu aspekt, że nigdy nie brałem tak dużej dawki). Moje oczekiwania były bardzo jasne, lecz jednak starałem się ich nie przekłuwać w wymagania, dlatego że zawsze gdy miałem zbyt duże oczekiwania to nie mogłem doznać prawdziwego oświecenia. Chciałem przemyśleć swoje uzależnienie od marihuany, to co chce w przyszłości robić w życiu, prokrastynacje i kilka prywatnych spraw.

Był wieczór około godziny 18, pogryzłem gorzki pokarm bogów i po około godzinie się zaczęło. Wszystko zaczęło się powoli kręcić, lampy na suficie były bardzo wyraźnie roztrojone, jednak byłem finalnie zdziwiony, że wizualizacje były słabsze niż na moim najmocniejszym tripie (2.8g), później okazało się, że odbiło się to na myślach, bo w mojej głowie był taki meksyk jakbym zjadł co najmniej 8g.

randomness