Bitcoiny z Silk Road zostaną wykorzystane do spłacania grzywny Rossa Ulbrichta

W 2015 r., kiedy sędzia okręgowy USA Katherine Forrest skazała założyciela Silk Road Rossa Ulbrichta na dożywocie, nakazała mu również zapłacić prawie 184 miliony dolarów odszkodowania.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

cryps.pl
Zerelik Maciej
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

143

W 2015 r., kiedy sędzia okręgowy USA Katherine Forrest skazała założyciela Silk Road Rossa Ulbrichta na dożywocie, nakazała mu również zapłacić prawie 184 miliony dolarów odszkodowania.

Ulbrichtowi byłoby dość trudno zarobić tyle w więzieniu, więc rząd USA zawarł układ ze skazanym operatorem darknetowego rynku: Wykorzysta część z 69 730 Bitcoinów (2,75 miliarda dolarów) przejętych w 2013 roku, aby pokryć jego dług.

Jak donosi Wired, akta sądowe z lutego 2021 r. pokazują, że Ulbricht zrzekł się wszelkich roszczeń do przejętych Bitcoinów. W zamian za to rząd zgodził się uregulować dług w wysokości 183,9 mln dolarów – który był oparty na wartości całkowitej sprzedaży na darknetowym rynku – wykorzystując wpływy ze sprzedaży.

Ross Ulbricht pochodzi z Teksasu i jest libertariańskim myślicielem, który w pierwszych latach Bitcoina zainteresował się możliwością wykorzystania tej monety do podważenia rządowych przepisów i ograniczeń, które uważał za uciążliwe i niemoralne.

Stworzył Silk Road, internetową giełdę, na której każdy mógł kupować i sprzedawać towary podlegające regulacjom prawnym lub ograniczeniom, takie jak narkotyki i broń. Ponieważ było to nielegalne, rynek – który działał w sieci darknet – do zawierania transakcji peer-to-peer wykorzystywał Bitcoina.

W 2013 r. Ulbricht został aresztowany, a niecałe dwa lata później skazany za siedem zarzutów, w tym zmowę w celu prania brudnych pieniędzy, dystrybucję narkotyków i udział w trwałym przedsięwzięciu przestępczym.

Skazano go na dwa dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego, a także na karę restytucji. Choć w grudniu 2020 r. pojawiły się informacje, że ustępujący prezydent Donald Trump rozważa ułaskawienie Ulbrichta, Ross nadal przebywa w więzieniu.

Oceń treść:

Average: 1 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Gałka muszkatołowa
  • Katastrofa
  • Kodeina

Moj pokoj, spokoj. Bylam chora, mialam katar, zatkane zatoki i bol gardla, przecenilam swoje mozliwosci. Nastawienie jak zawsze przy g m pozytywne, oczekiwalam najmocniejszego z dotychczasowych tripow z ta substancja.

Godzina 0 - Przed chwila wypilam gesta breje skladajaca sie ze startej galki muszkatolowej w ilosci trzech orzechow oraz wody. Miksture przegryzlam fantastycznym jogurtem malinowym. Jest godzina 19:05, a ten trip report zamierzam pisac na biezaco, co wlasnie robie.

  • Benzydamina

Set & Setting : deszczowy smętny dzień, jakoś pierwsza niedziela Maja, zapowiadało się całkiem nudnie. Impreza rodzinna - tzw. komunia. Spontaniczne opuszczanie imprezy i powrót do nadciągającej, wiszącej w powietrzu benzy. Jako iż spacerowaliśmy podczas tripa i jeździliśmy autem miejscówek było sporo czyt. niżej

  • Etanol (alkohol)
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz
  • Tabaka
  • Tytoń

I rok studiów, maj. Czekałem na to od kilku miesięcy. W dniu wzięcia "zastrzyk" adrenaliny, jednakże niepewność i lekki strach przed obcym, ogólnie bardzo pozytywne.

WSTĘP I TŁO

Jest to pierwszy raport, ale bardzo osobisty, toteż jest obszerny, tak dla nastawienia się.

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Marcowy wieczór, zmęczony kolejnym dniem w szkole, ale nastrój jak najbardziej pozytywny. Chęć zrelaksowania się, chwili zapomnienia, ale i ciekawość co kryję się pod nazwą Thiocodin.

Z kupnem Thiocodinu były małe problemy, bo babeczka w aptece wyskoczyła z tekstem: "dla kogo?". Trochę zaskoczony powiedziałem, że dla mamy. Ona znowu "a co mamie jest?" na co ja, że nie mam pojęcia, kazała mi kupić to jestem. Coś tam pogadała, aby pamiętać o tym, że nie wolno wykorzystywać skutków ubocznych. Ładnego zonka miałem. Trochę mnie zamurowało i się nie odzywałem, tylko myślałem sobie "Czy ja kurwa wyglądam na ćpuna?!" W ostatecznośći wyszedłem  z apteki z paczką Thiocodinu w kieszeni i z uśmiechem na twarzy.