Ktoś ruszył 1 mld USD w Bitcoinach z adresu SilkRoad

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

bitcoin.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

510

W sieci BTC zauważono zaskakujący ruch. Ktoś ruszył 1 mld USD w Bitcoinach z adresu SilkRoad, dawnego darkwebowego rynku, na którym sprzedawano nielegalne towary, w tym narkotyki czy broń.

Skarb po SilkRoad

Według raportu firmy CipherTrace z 3 listopada, wspomniany ruch w blockchainie najstarszej kryptowaluty dot. dwóch transakcji o łącznej wartości 69 370 Bitcoinów (BTC). Daje to ok. 960 milionów USD, przynajmniej licząc po obecnej cenie cyfrowej waluty. Obie wypłaty wyszły z adresu SilkRoad. Pierwsza dot. wysłania tylko 1 BTC. Zapewne ktoś testował wypłaty. Potem przetransferował resztę środków.

Firma sugeruje, że ktoś włamał się na adres SilkRoad:

„Te ruchy mogą prawdopodobnie oznaczać, że właściciel portfela przenosi fundusze na nowe adresy, aby uniemożliwić hakerom dostęp do pliku wallet.dat lub że hakerzy już włamali się do pliku”.

Haker, któremu udało się złamał hasło do pliku wallet.dat?

SilkRoad do 2013 r. był topowym rynkiem w darkwebie. Handlowano na nim bronią i narkotykami. Ostatecznie platforma została zamknięta przez FBI.

Na czele „Jedwabnego Szlaku” stał Ross Ulbricht, genialny haker, który dziś odsiaduje dwa wyroki dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego. Został uznany winnym prania pieniędzy, włamań ma cudze komputery i spisku w celu handlu narkotykami. Do teraz za pomocą pośredników publikuje w sieci swoje analizy rynku kryptowalut, jakie przygotowuje w celi.

Jak jednak doszło do tego, że BTC, jakie pozostały po SilkRoad, zostały ruszone z adresu? Plik wallet.dat do portfela krążył ponoć od dawna po sieci. Problemem było to, że nikt nie potrafił go złamać. Nie jest jasne, czy komuś w końcu się udało, czy od początku miał go też ktoś powiązany z platformą i teraz dla bezpieczeństwa przeniósł środki na inny adres.

We wrześniu pewien użytkownik Twittera, który twierdził, że ma ten niezwykle „bogaty” plik wallet.dat, pytał społeczność kryptowalut o pomoc w celu uzyskania dostępu do ponad 69 000 BTC. Możliwe, że to jemu udało się złamać hasło i tak przejął on 1 mld USD w Bitcoinach.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Gałka muszkatołowa








Gałka - nic szczególnego





Była środa, 18 XII 2002, gdy postanowiłem przetestować gałkę po raz kolejny, ale tym razem bez dodatków w stylu MJ, czy N2O.


45g gałki czekało już w szufladzie na odpowiedni moment. Po zjedzeniu kolacji zdecydowałem się rozpocząć całą akcję :)


  • MDMA (Ecstasy)

Pierwszy drops nie zrobił na mnie specjalnego wrażenia, podobne to do

tramalu, tyle że droższe i krócej trwa dziwny stan. potem kilka razy

było całkiem przyjemnie na jakichś chorych acid-techno-party na które

normalnie nigdy bym nie poszła, ale było cool. wszyscy wiemy jak :)

  • Muchomor czerwony
  • Tripraport

spory las ok. 6 km za miastem, następnie autobusy komunikacji miejskiej, mieszkanie w centrum

9 ususzonych naturalnie muchomorów czerwonych spożytych samotnie w lesie. Początkowe efekty tak jak przy wywarach z mniejszej ilości suszu tj. dysocjatywna poprawa humoru, wyostrzenie zmysłów, zastrzyk energii etc. no i mdłości naturlich, ale ku mojemu zdziwieniu bez spawania. Już po ok. 20 minutach pierwsza halucynacja słuchowa - wzmocniony odgłos przytłumionego bicia serca dobiegający jakby spod ziemi. Z czasem coraz większe oddzielenie od więzi z własną osobą, jak również zanik tego podłego posmaku związanego ze świadomością bycia zamkniętym w tzw.

  • Bad trip
  • Grzyby halucynogenne

Poddenerwowanie, niepewność co do chęci na tripa,strach,złe nastawienie psychiczne, złe przeczucia.

Był grudzień 2015, wieczór.. śnieg. Było zimno na zewnątrz. Siedziałam z chłopakiem *Tomkiem i naszym kumplem *Przemkiem w mieszkaniu tego pierwszego i kosztowaliśmy sobie właśnie oparów ganji z bongo, gdy nagle jeden z nich dostał sms-a. Koleś proponował nam ususzone grzybki . Byliśmy już dosyć mocno ujarani,ale postanowiliśmy pojechać po nazwijmy to..temat. Gdy już byliśmy spowrotem odliczylismy sobie po okolo 50 (oni po trochę więcej z racji tego ,ze ja jestem drobna i podatna,a oni..faceci) .