Ktoś ruszył 1 mld USD w Bitcoinach z adresu SilkRoad

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

bitcoin.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

508

W sieci BTC zauważono zaskakujący ruch. Ktoś ruszył 1 mld USD w Bitcoinach z adresu SilkRoad, dawnego darkwebowego rynku, na którym sprzedawano nielegalne towary, w tym narkotyki czy broń.

Skarb po SilkRoad

Według raportu firmy CipherTrace z 3 listopada, wspomniany ruch w blockchainie najstarszej kryptowaluty dot. dwóch transakcji o łącznej wartości 69 370 Bitcoinów (BTC). Daje to ok. 960 milionów USD, przynajmniej licząc po obecnej cenie cyfrowej waluty. Obie wypłaty wyszły z adresu SilkRoad. Pierwsza dot. wysłania tylko 1 BTC. Zapewne ktoś testował wypłaty. Potem przetransferował resztę środków.

Firma sugeruje, że ktoś włamał się na adres SilkRoad:

„Te ruchy mogą prawdopodobnie oznaczać, że właściciel portfela przenosi fundusze na nowe adresy, aby uniemożliwić hakerom dostęp do pliku wallet.dat lub że hakerzy już włamali się do pliku”.

Haker, któremu udało się złamał hasło do pliku wallet.dat?

SilkRoad do 2013 r. był topowym rynkiem w darkwebie. Handlowano na nim bronią i narkotykami. Ostatecznie platforma została zamknięta przez FBI.

Na czele „Jedwabnego Szlaku” stał Ross Ulbricht, genialny haker, który dziś odsiaduje dwa wyroki dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego. Został uznany winnym prania pieniędzy, włamań ma cudze komputery i spisku w celu handlu narkotykami. Do teraz za pomocą pośredników publikuje w sieci swoje analizy rynku kryptowalut, jakie przygotowuje w celi.

Jak jednak doszło do tego, że BTC, jakie pozostały po SilkRoad, zostały ruszone z adresu? Plik wallet.dat do portfela krążył ponoć od dawna po sieci. Problemem było to, że nikt nie potrafił go złamać. Nie jest jasne, czy komuś w końcu się udało, czy od początku miał go też ktoś powiązany z platformą i teraz dla bezpieczeństwa przeniósł środki na inny adres.

We wrześniu pewien użytkownik Twittera, który twierdził, że ma ten niezwykle „bogaty” plik wallet.dat, pytał społeczność kryptowalut o pomoc w celu uzyskania dostępu do ponad 69 000 BTC. Możliwe, że to jemu udało się złamać hasło i tak przejął on 1 mld USD w Bitcoinach.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Szałwia Wieszcza

Hello ,



Zmeczony wrocilem do domu i wpadl mi do glowy szalony pomysl.Salvia, zaraz po szkole!

Tym razem mialem zamiar przesadzic, bo zauwazylem ze mniejszeilosci przyjmowane w rownych, dluzszych odstepach czasu daja lepszyefekt. No wiec na poczatku wypalilem 2. lufy. Polozylem sie,zaczalem glebiej oddychac i wsluchalem sie w rytm. Tak, w wewnetrznyrytm, ktory zawsze pojawia sie po szalwi. Takie rytmiczne dudnieniebebnow, polaczone z typem szamanskiego zawodzenia. Bardzo mistycznie:)

  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz
  • Pridinol

Nudny piątkowy wieczór w domu. Szukam czegoś co mogłoby mi umilić końcówkę tego szarego dnia. Nie mam kasy, żadnych sprawdzonych leków czy innych używek, więc wybór pada na niezbadany jeszcze przeze mnie pridinol w postaci leku Polmesilat. Kiedyś o nim czytałem, ale jakoś tripy opisane przez innych użytkowników nie zachęcały mnie do spróbowania... Teraz jednak pomyślałem, że spróbuję i tego "od biedy".

Ok. 22:00

Przyjmuje 5 tabletek, tj. ok 21mg pridinolu w postaci leku Polmesilat. Siadam na fotelu i oglądając TV, czekam na wejście. Po mniej więcej 30 minutach chcę wstać i iść zrobić sobie herbatę. Do tej pory niezauważałem żadnego efektu, więc jestem lekko wkurwiony. Tak więc próbuję wstać z fotela, ale okazuję się, że nie mogę... Nogi odmawiają posłuszeństwa, wstaję do połowy i usiadam z powrotem - i tak kilka razy. W końcu udało mi się wysilić na tyle, żebym wstał. Trafiam do kuchni i robię herbatę.

T + 1h.

  • Oksykodon
  • Tripraport

Nastawienie bardzo pozytywne, humor dopisuje, bardzo dobre samopoczucie w oczekiwaniu na wejście fazy (rano). Od ciepłego łóżka i kocyku w domu przez osiedle, do samochodu i innych miejsc w mieście. Pierw sam później z moimi ludźmi, przy których moge zachowywać sie w pełni swobodnie , bez względu na to w jakim byłbym stanie i cob bym zażył. Cały "zarząd" ekipy to kilkanaście osób , w tym niektórzy nie piją nawet alkoholu(kierowcy) i zajmują się zarabianiem a niektórzy jadą ze wszystkim ostro po bandzie, znamy sie od lat, nikt nikomu niczego nie wypomina ani nie moralizuje.

Oksykodon - bardzo silny syntetyczny opioidowy lek przeciwbólowy, jest oczko niżej niż morfina i heroina(nie próbowałem żadnej z nich), choć moim zdaniem
oxy jest bardzo wygodne dla mnie, ponieważ zawsze działa tak samo, nie trzeba się martwić , że ktoś ci czegoś dosypał, oraz dał mi to magiczne uczucie, zostawiłw w tyle wszystkie inne opiaty i opioidy jakie próbowałem, jest złudnie zajebisty o czym dzis będę pisał.