Moc w szafce

Uczniowie Technikum Leśnego uprawiali krzaka

Anonim

Kategorie

Źródło

Przekrój nr 51-52

Odsłony

5637
Dla uskutecznienia uprawy uczniowie zainstalowali tam sztuczne oświetlenie - tłumaczy aspirant Mirosław Barański, rzecznik Komendy Powiatowej w Piszu. Uczniowie mieszkający w internacie Technikum Leśnego w Rucianem-Nidzie zostali przyłapani na przeprowadzaniu wyjątkowo ciekawego eksperymentu. W szafce, która znajdowała się w ich pokoju, hodowali konopie indyjskie. Dokładne instrukcje uprawy znaleźli w Internecie.
Sprawa wydała się, gdy kierowniczkę internatu zaniepokoiło światło wydobywające się spomiędzy szczelin drzwi szafki.
- Dla uskutecznienia uprawy uczniowie zainstalowali tam sztuczne oświetlenie - tłumaczy aspirant Mirosław Barański, rzecznik Komendy Powiatowej w Piszu. Uczniowie nie zostaną wydaleni ze szkoły, ponieważ są na to za młodzi. Uprawa konopi indyjskich jest jednak przestępstwem, sprawa została więc skierowana do sądu. Interesujące, że kilka godzin przed wykryciem marihuany policjanci przeprowadzili w Technikum Leśnym pogadankę z uczniami na temat niebezpieczeństw związanych z narkotykami.

Podesłał: kapelutek
thx

Oceń treść:

0
Brak głosów

Komentarze

.chudy. (niezweryfikowany)

wkońcu to technikum leśne a uczniowie praktyki zawodowe zdobywali ;-)
.chudy. (niezweryfikowany)

nie no zajebiste te rosliny, chlopaki powinni chyba wiecej poczytac o uprawie albo pochodzic na lekcje i posluchac, bo to co wyhodowali to gandzi za bardzo nie przypomina :-) <br>A ten komentarz, ze &quot;Dla uskutecznienia uprawy uczniowie zainstalowali tam sztuczne oświetlenie &quot; <br>tez jest zajebisty, wszak w ciemnej szafce (bez &quot;uskutecznienia&quot;) na pewno wyrosl by im mega wyczes ;-D <br> <br>Do tego nie zamaskowali tego porzadnie, bo swiatlo wychodzilo z szafki ( u mnie nawet foton sie nie wymknie ;) <br>Jak juz to trzeba to robic porzadnie, a nie odstawiac prowizorke. Pozdrawiam wszystkich! <br> <br> ====&lt;#~~~
dlugi (niezweryfikowany)

to ttylkoexperyment, panie wladzo, nasionka, znalezlismy na pobliskiej wycieraczce :D, chcielismy, aby zobaczyc co to za nasiona, a ze trzeba bylo oswietlania, bo zolta sie robila ... blaaahh
artur (niezweryfikowany)

no niezle, znowu na nas bedzie ze szerzymy narkomwanie
aninim_z_fotore... (niezweryfikowany)

kurwa zaczynam się bać; <br>a jako hodowca z jakimś tAM stażem; <br> powiem wam że te sadzonki chuja były warte; <br>wyciągły się; <br>te palanty pewnie sadzili je przy zwykłej <br>żarówce, także niema co ... <br> tylko śmiech że będą mieć do końca życia przejebane przez kilka liśći na marnej wyciągniętej łodydze; <br>tylko zapłakać; <br>a ten pajac HWDO będzie miał awans <br>; niech się w końcu coś zmieni.............
YoJoe (niezweryfikowany)

nie no zajebiste te rosliny, chlopaki powinni chyba wiecej poczytac o uprawie albo pochodzic na lekcje i posluchac, bo to co wyhodowali to gandzi za bardzo nie przypomina :-) <br>A ten komentarz, ze &quot;Dla uskutecznienia uprawy uczniowie zainstalowali tam sztuczne oświetlenie &quot; <br>tez jest zajebisty, wszak w ciemnej szafce (bez &quot;uskutecznienia&quot;) na pewno wyrosl by im mega wyczes ;-D <br> <br>Do tego nie zamaskowali tego porzadnie, bo swiatlo wychodzilo z szafki ( u mnie nawet foton sie nie wymknie ;) <br>Jak juz to trzeba to robic porzadnie, a nie odstawiac prowizorke. Pozdrawiam wszystkich! <br> <br> ====&lt;#~~~
kiri-jolith (niezweryfikowany)

to najgloopszy przypal o jakim slyszlem. <br>przeciez i tak nie przetrwala by im ta roslinka, bo w jakim byla stanie to kazdy widzi... a teraz? przejeb w szkole, na palach, w papierach, no i moga isc do paki :|.
i (niezweryfikowany)

hehe ale cos te &quot;sztuczne&quot; swiatlo za slabe bylo bo sie im troche roslinki wyciagnely...
glizda (niezweryfikowany)

Dzielny pan policjant! Nic dziwnego ze taki dumny na zdjeciu.. wszak z tych diabelskich krzaczorow byloby mozna zrobic ze 3 litry kompotu!
PAJK (niezweryfikowany)

Technikum ze specjalizacją :-)
Was (niezweryfikowany)

Dzielny pan policjant! Nic dziwnego ze taki dumny na zdjeciu.. wszak z tych diabelskich krzaczorow byloby mozna zrobic ze 3 litry kompotu!
ALEKSANDERKWASN... (niezweryfikowany)

chłpoaki chyba za słobo szukali tych informacji w Internecie....skoro nawet nie wpadl na pomysly zeby roslinki hodowac w doniczkach a nie popielniczkach;D
hyh (niezweryfikowany)

Dżizzzz, tak nędznych krzaków jeszcze nie widziałem, jeśli to krzakami w ogóle można nazwać. Z czymś takim to do ,,śmiechu warte a nie do sądu...
Racibor (niezweryfikowany)

Cos ty czlowieku jak by sie ten krzak rozrosl to by mozna cale miasto ucpac, albo caly narod i jeszcze na export zostalo!!! Dzielna policja i jej szajka donosicieli w postaci kierownikow internatow i akademikow dokonali wspanialego zwyciestwa nad plaga cpunstwa w Polsce! Teraz bedzie sie nam wszystkim zylo lepiej!!! <br> <br>[nie wiem po co to robia (psy) jak przyjdzie amnestia to i tak wszystkich beda musieli wypuscic] <br> <br>Legalize! Now!
1di (niezweryfikowany)

Nie ma to jak wybrac sobie najmniej przypalowa miejscowke... :) <br> <br>Popatrzcie tylko na ta DUME aspiranta Baranskiego... ahah, rotfl. :)
KRET (niezweryfikowany)

Z wyglądu tej roślinki(zwykle jarzeniówki jak mniemam) i z dumnej miny tego kundla
dess (niezweryfikowany)

jakie to mizerne a slodkie... a Bog wiedzial ze bylo dobre..
loli pops (niezweryfikowany)

po co ten policjant pokazuje pusty woreczek? :P
rakakak (niezweryfikowany)

&quot;Dla uskutecznienia uprawy uczniowie zainstalowali tam sztuczne oświetlenie - tłumaczy aspirant Mirosław Barański&quot; - ta bo zajebiste roslny by im bez światła wyrosły - no cymbał!!!!!! jeszcze pogadanki o narkotykach uskutecznia!!! - na hyperreal sie douczaś panie matole!!!!!! ;)
Boci (niezweryfikowany)

rakakak, wyjołeś mi to z ust, przecież żeby wyhodować zioło w szafie to sztuczne oświetlenie jest niezbędne aby cokolwiek mogło z tego wyrosnąć, to świadczy o tym że policja ma niskie IQ(a nawet bardzo niskie).
jaskola (niezweryfikowany)

CHWDP!!!
Spy / Rahshy (niezweryfikowany)

No ba! te dzieciaki z technikum to producenci na masowa skale!!! no ba oni cale te zadupie zaopatrywali od 10 lat w smiercionosne narkotyki ukrywajace sie pod przykrywka nie winnie rosnacej roslinki!!!!! a tak wogole to oni z marihuany otrzymywali syntetyczne LSD a potem to helikopterami BIN LADEN do afganistanu transportowal aby finansowac swoja terrorystyczna dzialalnosc na zachodzie... ja wam mowie paly z pcina dolnego rozerwaly bogaty lancuch karteli narkotykowych zaopatrujacych polska i nie tylko mlodziez!!! BRAWO PANIE KRAWEZNIKU!! <br> <br>Skoro mieli z 5KG mj w szafce ciekawe co robili w sezonie outdoorowym ;] trzeba by przeszukac boisko szkolne! ;] <br> <br> <br>ps. roslinka na zdjeciu NIE JEST roslnkia z szafki!!! to roslinka ozdobna (i duma) pana posterunkowego! widac ze polskie paly to nawet ganji wyhodowac nie potrafia! =]
Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pozytywne przeżycie

Własny pokój, spokój i cisza...

Jest godzina 12:30. Wstałem i wpadło mi do głowy, że zarzucę dziś mieszankę kody i DXM. Wczoraj próbowałem ale za małe dawki wziąłem więc powtarzam to wszystko pisząc ten TR. Napisałem nawet pokażnego TR ale komp postanowił się zaktualizować i wszystko poszło w dupę... Więc dziś od nowa to samo. Może nawet lepiej, ze tak się stało bo mam bardziej poukładane w głowie co i jak. Dziś przede wszstkim robię co jakś czas kopię w pliku TXT tego co napisałem.

No to jedziemy...

Godzina 13:00.

Wziąłem 300 mg Kody + 300 mg DXM na pusty żołądek. Zapiłem zimną Colą.

  • Kokaina

Substancja: Kokaina

DOświadczenia: Alkohol, absynt, tytoń, guarana, kawa, red bull, marihuana, haszysz,

Psylocibe Mexicana, Extasy, Amfetamina, LSD, kokaina (dawno temu jeden raz)

Set&Setting - 0,2 litra wódki i 3 piwa

  • Grzyby halucynogenne
  • Pierwszy raz

Pozytywne nastawienie psychiczne, ekscytacja zbliżającym się tripem i niecierpliwość, lekceważenie opisywanej przez ludzi charakterystyki tripa. Dawka grzybów zażyta na pusty żołądek. Sesja solo - w małym mieszkaniu kawalerce z pokojem i łazienka, uprzednio posprzątanym i przygotowanym. Kontakt z ludźmi przez telefon komórkowy po zażyciu, ale przed właściwym tripem. Noc, sierpień.

Moja pierwsza próba grzybami psylocybinowymi zaczęła się od konsumpcji tychże o 20:30. Zjadłem trzy gramy suszonych grzybów. W smaku wydały mi się podobne do pieczarek, ale bardziej gorzkie. Przeżuwałem je i gryzłem może 5 minut, aż rozdrobniłem cały materiał na rozmiękczoną od śliny papkę, którą następnie połknąłem. Położyłem się na łóżku i zasłoniłem okno (na zewnątrz właśnie zachodziło słońce), włączyłem muzykę, jakiś delikatny popowy chłam, oszczedzając lepsze kawałki na trip. Przez pierwsze kilkanaście minut wymieniałem SMS'y z ludźmi i nie działo się nic ciekawego.