agquarx - blog

Znalezione w szufladzie...

Wirujesz zatopiona w przejrzystej otchłani
Kołysana odwracasz się od powierzchni zdarzeń
Nad Tobą niebo płonie, łódź szuka przystani
Pod Tobą rozpościera się równina marzeń

Ruchem ręki odsuwasz wgłąb wód wszystkie troski
Obok Ciebie przepływa barwnych rybek wiosna
Wsłuchujesz się w pieśń serca rozróżniając głoski
Starasz się schwytać chwilę, gdy jesteś radosna

Paląc jointa nie robię nikomu krzywdy

Zainteresował mnie wasz artykuł na temat zniesienia kar za posiadanie niewielkich ilości narkotyków. Osobiście uważam, że marihuana, bo na niej chcę się skupić, jest w większym stopniu narkotykiem, co alkohol, czy tytoń. Od kilku lat jestem palaczem zielonych listków i jak do tej pory nie stoczyłem się na dno, nie kradnę, nie wynoszę rzeczy z domu. Być może to dzięki mojej silnej woli nie mam potrzeby palenia dzień w dzień. Wiem, że nie każdy ma takie szczęście jak ja.

"Robocop" zmarł po przedawkowaniu heroiny

Piling był przez przyjaciół nazywany "Robocopem" z powodu swojej ofiarności w walce z dilerami narkotyków. Nigdy nie zdradzał żadnych słabości, chociaż podobno na początku roku przeżył załamanie nerwowe. Śmierć Pilinga zaszokowała jego znajomych, rodzinę i brytyjską opinię publiczną. Nikt nie podejrzewał, że oficer mógł brać narkotyki.

Jak marihuana zaburza pamięć

Pomimo że od dawna wiadomo, iż marihuana upośledza pamięć, to dokładny mechanizm tego zaburzenia nie został dotychczas opisany. Andr,s Ozaita wraz z kolegami z Uniwersytetu Pompeu Fabra w Barcelonie badał wpływ tetrahydrokannabinolu (THC - głównego składnika psychoaktywnego marihuany) na receptory kannabinoidów w mózgu. Wcześniejsze badania wykazały, że receptory te mogą wpływać na siłę połączeń pomiędzy neuronami.

Brad Pitt palił marihuanę

W młodości aktor miał sporą słabość do marihuany. Po pewnym czasie Pitt odkrył jednak, że rozluźniający narkotyk izoluje go od przyjaciół i postanowił rzucić zgubną używkę. - Lubiłem czasem przypalić trawę - przyznaje Amerykanin. - Ale przez to bardzo zamknąłem się w sobie. Potem zacząłem się nudzić. Zmieniałem się w cholerny pączek. Dlatego uciekłem od tego tak daleko, jak mogłem. Miałem dość.

Zlikwidowano plantację marihuany wartą ok. 200 tys. zł

- Funkcjonariusze zabezpieczyli 470 sztuk roślin konopi indyjskich z rozwiniętym kwiatostanem wielkości ok. pół metra, sprzęt zapewniający profesjonalną uprawę tych roślin oraz wytworzony już susz roślinny - marihuanę. Na posesji zabezpieczono również podłoże przygotowane pod uprawę kolejnych roślin - poinformowała PAP Urszula Szymczak z biura prasowego łowickiej policji.

CBŚ zlikwidowało plantację marihuany w Rawiczu (województwo wielkopolskie)

Mężczyźni byli świetnie zorganizowani. Wynajęli dom jednorodzinny w Bojanowie, na strychu którego urządzili plantację. - Pomieszczenie było wyposażone w urządzenia sterujące oświetleniem, wentylacją i nawodnieniem. Obok budynku mieszkalnego widać było efekty przygotowań do powiększenia plantacji, na instalację czekały sterowniki i urządzenia wspomagające uprawę. Na posesję przywieziono także ziemię do nowych roślin – wyjaśnia Beata Jarczewska oficer prasowy rawickiej komendy.

Rekordowe przejęcie amfetaminy

Policjanci akcję przeprowadzili na warszawskim Targówku. Funkcjonariusze obserwowali mężczyzn, z których jeden miał narkotyki w foliowej torbie: Na osiedlu, na warszawskiej Pradze, policjanci pod trzepakiem zatrzymali dwóch mężczyzn podczas transakcji przekazywania narkotyków - mówi Marcin Szyndler z Komendy Stołecznej Policji.

Przemycali marihuanę wartą 12 mln zł

Najstarszy z gangsterów miał 60 lat, udawał statecznego turystę. Operacja policji była starannie przygotowana. Oficerowie CBŚ przez kilka godzin śledzili jadący z Holandii samochód. Do akcji wkroczyli dopiero, gdy kierowca zatrzymał się w Chorzowie i zaczął wypakowywać przemycane narkotyki. W tym samym czasie inna grupa zatrzymała szefa gangu przemytników i trzech innych pracujących dla niego kurierów. W mafijnym magazynie znaleziono 16 kg przygotowanej do sprzedaży marihuany oraz amfetaminę, haszysz, ekstazy i LSD. Wszystkich podejrzanych aresztowano, grozi im 10 lat więzienia.
Zajawki z NeuroGroove

a

  • 2C-P
  • Bad trip
  • Etanol (alkohol)

  • Grzyby halucynogenne
  • Przeżycie mistyczne

w raporcie

"Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz." I Moj. 2: 16-17

Z perspektywy lat widzę jasno: decyzja o spożyciu wynikła ze znudzenia i próżności. Dzień czy dwa wcześniej uraczyłem się srogo gałką muszkatołową, zejście było niemiłosierne. Przy końcu wzraz ze Współtowarzyszem wypiliśmy po piwie, może dwóch. W końcu wpadłem na pomysł wspólnego tripu. Sięgnęłem po zapas suszonych grzybów zbieranych w ubiegłym sezonie 2008 roku.

  • Kodeina

Jak zwykle - w samotności (narzeczona śpi za ścianą), godziny wieczorne, koniec tygodnia (najczęściej piątek). W domu gra cichutko tylko radio, światła przyciemnione, ogrzewanie ustawione na około 21 stopni. Nastawienie - jak zwykle przy okazji weekendu, bardzo dobre. Przecież skończył się cały tydzień pracy.

To nie będzie "zwykły trip raport". Wolałbym, żeby traktować ten tekst jako zbiór ogólnych doświadczeń w związku z zażywaniem kodeiny, które zostaną zamknięte w pewnym schemacie, który sobie przyjąłem. Najpierw fajnie by było, żebyście się bardzo ogólnikowo ze mną zapoznali, a dopiero wtedy przejdę do bodaj najważniejszej części tego tekstu. Jestem ciekaw, czy administracja uzna to za publikację nadającą się na NG - jak nie, to nie. Robię to pro publico bono, więc szczególnie żal mi nie będzie. Przejdźmy do rzeczy.

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Pozytywne przeżycie

Wypoczęci, wolne, weekend na Podlasiu. Doświadczenie w przyrodzie, z dala od cywilizacji, z dala od ludzi.

 

Śniło mi się grzybobranie.

randomness