zachodniopomorskie

"Przy zatrzymanych policjanci znaleźli ponad siedem kilogramów marihuany, kilkaset gram amfetaminy i kokainy, tabletki ekstazy i LSD, a także nielegalną broń i amunicję" – mówi „Rzeczpospolitej” Rafał Szymański ze służb prasowych CBŚP.

Najnowsze dane ze szczecineckich szkół, które przeprowadzono zgodnie z metodologią i standardami projektu ESPAD w 2015 roku, mówią, że młodzież najchętniej sięga po piwo, ale też po marihuanę, LSD i amfetaminę.

Według danych Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie, w zachodniopomorskim do 31 października br. odnotowano trzy razy mniej przypadków zatruć dopalaczami niż w roku ubiegłym.

Policjanci z KMP w Świnoujściu zatrzymali 32-latka posiadającego znaczne ilości środków odurzających. Decyzją sądu mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu.

Pływał z marihuaną i amfetaminą na pontonie. Został zatrzymany podczas weekendowych działań patrolu wodnego i nie spodziewał się, że może zostać skontrolowany w trakcie pływania.

Ponad 4 tys. tabletek ekstazy i 3,5 tys. leków psychotropowych przejęli w prowadzonej sprawie policjanci CBŚP ze Szczecina. 7 zatrzymanych członków grupy przestępczej usłyszało zarzuty i trafiło do aresztu. Jeden przebywa w norweskim więzieniu.

"Grupa była hermetyczna, a jej członkowie zachowywali się wyjątkowo ostrożnie, nie dopuszczając do swoich tajemnic nikogo z zewnątrz. Funkcjonariusze uruchomili więc szerokie działania operacyjne."

Mężczyzna kręcił się pod szkołą podstawową w Reczu, obserwując dzieci na boisku. Nietypowe zachowanie mężczyzny zwróciło uwagę funkcjonariuszy.

O młodzieży, która murem stanęła naprzeciw fali dopalaczy.

Handel amfetaminą i marihuaną oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej - takie zarzuty usłyszało 10 pseudokibiców, których zatrzymali szczecińscy policjanci. Wszyscy trafili do aresztu.

2,5 tony "płynnej substancji do produkcji pigułek gwałtu" przechwycili szczecińscy celnicy.