Manifestacja przeciwko dopalaczom w Pierwszym Dniu Wiosny

O młodzieży, która murem stanęła naprzeciw fali dopalaczy.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Policja.pl
sierż. szt. Kinga Drężek/RJ

Komentarz [H]yperreala: 
Serce rośnie! Młodzież z policją, policja z młodzieżą, w słońcu wiosennem, z uniesionym czołem...

Grafika

Odsłony

291

W Pierwszym Dniu Wiosny na ulice Płońska wyszli uczniowie szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych by zaprotestować przeciwko dopalaczom i promować życie bez uzależnień. Akcja odbyła się pod hasłem „Płoński łańcuch serc wolnych od uzależnień”. Organizatorem przedsięwzięcia było Starostwo Powiatowe w Płońsku, Urząd Miasta Płońsk i Komenda Powiatowa w Płońsku.

Wczoraj w ramach Pierwszego Dnia Wiosny zwanego również „Dniem Wagarowicza” dokładnie o godz. 12 młodzież z płońskich szkół zaprotestowała przeciwko dopalaczom, uzależnieniom i przemocy. Uczniowie licznie wyszli na główne ulice miasta, by połączyć się w „Płoński łańcuch serc wolnych od uzależnień”. Na transparentach przygotowanych przez młodych ludzi można było zobaczyć m. In. hasła: „Dopalacze Cię wypalą!”, „Dopalacze życia wypalacze!”, „Tylko słabi gracze biorą dopalacze”, „Dopalaczom STOP powiedzcie, zamiast tego jabłko zjedzcie”.

Manifestację młodzieży na ulicach miasta poprzedziły prelekcje przeprowadzone, jednocześnie w 6 szkołach przez dzielnicowych z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku i policjantów z Zespołu ds. Profilaktyki Społecznej, Nieletnich i Patologii. Tematem spotkań były dopalacze, uzależnienia i cyberprzemoc. Młodzieży został zaprezentowany m. in. 15-minutowy film dotyczący zagrożeń związanych z zażywaniem środków odurzających. W manifestacji przeciwko dopalaczom i przemocy połączyło się około 1,5 tys. osób.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • 4-ACO-DMT
  • Adrenalina
  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Od dawna planowany i wyczekiwany trip na zakończenie lata - połączenie psychodeliku i MDMA. 11 września roku pańskiego 2011 uraczył nas upalną, prawdziwie letnią pogodą - tak jakby lato chciało się z nami pożegnać najlepiej jak potrafi. Na miejsce celebracji wybraliśmy tzw. alfa-góry - niewielkie wzniesienia otoczone łąkami położone kawałek za miastem. Tripujemy w doborowym, przyjacielskim gronie 6 osób. Wszyscy nastawieni bardzo pozytywnie i podekscytowani - ten trip miał być zwieńczeniem, ukoronowaniem naszego psychodelicznego lata miłości, wiedzieliśmy, że mamy spodziewać się czegoś niezwykłego.

Jest piękne niedzielne przedpołudnie. Wszyscy uczestniczy tripa spotykają się w mieszkaniu Larwy. To tutaj sporządzamy wodny roztwór, z którego przy pomocy strzykawki odmierzamy po 25mg 4-Aco-DMT na głowę. Zależy nam na czasie (wieczorem tego samego dnia wybieram się do teatru), więc postanawiamy zażyć go jeszcze w domu – stwierdzamy, że zapewne załaduje się nam akurat kiedy dojdziemy na miejsce przeznaczenia. Dokładnie o 12.00 każdy wypija swoją część lekko gorzkiego roztworu.

  • Bad trip
  • Benzydamina

senność, oczekiwanie na przyjemne przeżycie, znudzenie wakacyjne, wieczór

Wakacje spowodowały u mnie stan wzmożonego apetytu na eksperementy narkotyczne. Skończyłam pracę i przyjęłam do siebie pod dach psa babci, ponieważ ona wyjechała. Rano zakupiłam w aptece specyfik i tripa zaplanowałam na wieczór/noc, ponieważ była to sprawdzona metoda, dzięki której moi domownicy nie są w stanie zidentyfikować co robię. Obecnie w domu był tylko mój ojciec oraz pies babci. Cała reszta wyjechała.

???

  • Dekstrometorfan














  • 25C-NBOMe
  • Pierwszy raz

Na początku dodam, że jest to mój pierwszy trip, który tutaj umieszczam oraz, że w niektórych momentach mam tzw. flashe, jednak postaram się opisać wszystko, jak najdokładniej mi się uda.

Jest piątek, umówiłem się z K. że tym razem on pilnuje mnie, gdyż nie wiadomo jaką formę tripa przyjmę. Przyjmuję kartonik bliżej znany mi jako 25C-Nbome na dziąsło, jest godzina ok. 16:40. Po upływie 20-25 minut czuję jak powoli zaczyna mi się pojawiać uśmiech na twarzy oraz przechodzą mnie prądy ciepła.

randomness