12:45 – Po powrocie ze szkoły zajrzałam na pocztę i spytałam, czy nie przyszła do mnie przesyłka. Ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu okazało się, że czeka na mnie list. Zapłaciłam i wypełniona radością wróciłam do domu.
Stargardzcy kryminalni zatrzymali 28-latka, który w pomieszczeniu gospodarczym z królikami uprawiał konopie indyjskie.
Stargardzcy kryminalni zatrzymali 28-latka, który w pomieszczeniu gospodarczym z królikami uprawiał konopie indyjskie. Funkcjonariusze zabezpieczyli również narkotyki, krzewy w różnym stadium rozwoju oraz profesjonalne urządzenia służące do ich uprawy. Podejrzany usłyszał już zarzut zagrożony kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj stargardzcy funkcjonariusze wydziału kryminalnego zajmując się zwalczaniem przestępczości narkotykowej na terenie jednej z miejscowych posesji w pomieszczeniu gospodarczym zlikwidowali kolejną plantację konopi indyjskich. Jak się okazało 28-letni mężczyzna w przydomowych zabudowaniach gospodarczych hodował króliki, które miały być przykrywką dla ukrytej za ścianą uprawy konopi indyjskich.
W „tajnym” pomieszczeniu, do którego prowadziło skryte za klatkami wejście śledczy zabezpieczyli 60 gramów marihuany, 10 krzewów oraz służące do ich uprawy profesjonalne urządzenia tj. lampa sodowa, wentylator, termometr, transformator, a także specjalistyczny namiot.
Stargardzcy policjanci zatrzymali sprawcę przestępstwa, a wraz z zabronionymi substancjami zabezpieczyli wykorzystywane do ich uprawy urządzenia.
Stargardzianin trafił do policyjnego aresztu, a kolejno usłyszał zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Podejrzanemu za taki czyn grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Set: Olbrzymie podniecenie na myśl o tym, że w końcu spróbuję psychodelika z prawdziwego zdarzenia. Bałam się jednak , że przeżycie prawdziwej psychodeli jest zbyt piękne, by mogło być prawdziwe. Setting: Zwykłe, piątkowe popołudnie, rodzice byli w domu, nawet z nimi rozmawiałam na fazie, ale nie narobiłam sobie lipy.
12:45 – Po powrocie ze szkoły zajrzałam na pocztę i spytałam, czy nie przyszła do mnie przesyłka. Ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu okazało się, że czeka na mnie list. Zapłaciłam i wypełniona radością wróciłam do domu.
Nastawienie na przeżycie mistyczne, ciemny pokój, stan psychiczny pozytywny
Pewnego piątkowego wieczoru siedząc w swoim pokoju postanowiłem poszerzyć swoje horyzonty o przeżycie z ketaminą,
kiedy nadszedł wieczór ok. godziny 21 wysypałem zawartość woreczka z K (ok. 350mg),
1/3 zawartości zagarnąłem i wciągnąłem, a resztę schowałem, odrazu zaznaczę, że czas podczas podróży
przestał dla mnie istnieć więc nie określe go dokładnie.
Po 10 minutach od zażycia K zaczęło mnie lekko wgniatać w sofę, na której się rozłożyłem,
Set - natłok myśli, duża ilość emocji, które były zarówno euforią, melancholią i zdenerwowaniem - nie potrafiłam rozpoznać, o co chodzi mojemu organizmowi. Nie oczekiwałam niczego, trip był dla mnie niespodzianką. Liczyłam na to, że może 2c-p da mi choć maleńką fazę z powodu pramolanu i zjazdu na dxm, ale nie spodziewałam się takich cudów. Setting - mój pokój, noc, mama spała w drugim pokoju, tata w Anglii.
Przez dwa lata bezskutecznie poszukiwałam tzw. „spontanicznego oświecenia”. W końcu przybyło ono do mnie w najmniej oczekiwany sposób.
miasto -> mój dom -> miasto
Zanim przejdę do trip raportu chcę odpowiedzieć na kilka pytań zadanych mi przez różne osoby.
Komentarze