Autostopowicz zatrzymał radiowóz i przyznał się, że ma narkotyki

Mieszkaniec powiatu gryfickiego sam oddał się w ręce policji po tym, jak zatrzymał radiowóz „na stopa”.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Głos Szczeciński

Komentarz [H]yperreala: 
Załączone foto poglądowe, nie przedstawia bohatera zdarzenia ;)

Odsłony

5489

Mieszkaniec powiatu gryfickiego sam oddał się w ręce policji po tym, jak zatrzymał radiowóz „na stopa”. Podczas rozmowy z policjantami 18-latek przyznał, że ma przy sobie narkotyki. Został zatrzymany i zamiast do domu trafił do policyjnego aresztu. Za posiadanie środków odurzających grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek, w Dziwnowie. Policjanci pełniący tam służbę patrolową podczas przejazdu drogą wojewódzką nr 102 w kierunku miejscowości Międzywodzie, zauważyli idącego jezdnią po zmroku pieszego, który zgodnie z obowiązującym przepisem nie posiadał na sobie elementów odblaskowych. Mężczyzna był przez to słabo widoczny dla innych uczestników ruchu.

Pieszy próbował zatrzymać pojazd na tak zwanego ''stopa'', nie spodziewając się przejeżdżającego radiowozu. 18-latek poprosił policjantów o podwózkę, tłumacząc się tym, że nie ma czym wrócić do domu.

Podczas rozmowy z policjantami młodociany zaczął zachowywać się nietypowo, nerwowo co wzbudziło w funkcjonariuszach zaniepokojenie. Chwilę później 18-latek przyznał, że w kieszeni spodni posiada zawiniątko z zawartością marihuany. Badanie narkotestem potwierdziło, iż zawartość zawiniątka jest substancją zabronioną. 18-latek zamiast do domu, trafił policyjnego aresztu.

Teraz nastolatek będzie tłumaczył się przed sądem. Za posiadanie środków odurzających grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Oceń treść:

Average: 9.2 (13 votes)

Komentarze

oburzony (niezweryfikowany)

kolejna jak bardzo pomocna naszemu społeczeństwu interwencja skurwylicji
Masakra (niezweryfikowany)

hahaha
WKurzony (niezweryfikowany)

Tak wygląda opieka państwa nad obywatelem. Dla jego dobra narobili mu takich kłopotów. Skurwysyństwo nie policja...
Sony thc (niezweryfikowany)

Może mieli matkę prostytutkę i teraz się znęcają na innymi
Sony thc (niezweryfikowany)

Do 3 gramów mogą chuja wilizać
pokolenie Ł.K.

? Dlaczego akurat do 3 gramów?
Sir aegalion (niezweryfikowany)

Za 0,4 już jest kurator i zawiasy
doktor_koziełło

To dowód na to, ze idiota nie powinien brać się za bakę, bo później przez takich durnych gimbusów normalni jaracze mają kłopoty.
Rumcajs (niezweryfikowany)

Gówno prawda z tymi 3 gietami. Do 0,5g. trawy prokurator może, o ile ma gest i dobry dzień, nie wszczynać postępowania karnego i puścić z pouczeniem lub niewielką grzywną, jednak to raczej rzadkość. Zwłaszcza, gdy złapany nie chce "współpracować", czyli strzelić z przysłowiowego ucha. Powyżej gieta z reguły już jest wszczęcie postępowania, sprawa w sądzie i wyrok (sanki albo nieodpłatne godziny społeczne), o ile ktoś ma czystą kartotekę w kwestii ustawy antynarkotykowej. Ziomka w styczniu powinęli z 3,5 g w kieszeni i dostał 1000zł grzywny plus 150 godz. społecznych.
sir_Lukas (niezweryfikowany)

mój kraj taki piekny
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby Psylocybinowe
  • Kwetiapina
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Brak konkretnych oczekiwań, dom, później zmiana nastawienia na przeżycie ego death.

Before

 

Po 24 godzinach w pracy i płytkiego snu o długości zaledwie 4 godzin uznałem, że nie ma bata - muszę spróbować moje nowe grzyby Melmack PE. Czy to nierozsądne? Dość mocno. Czy to głupie? Pewnie w oczach wielu tak. Nie ma problemu, w moich również. Ale moja chęć eskplorowania umysłu była silniejsza.

 

Start: około 6:40

 

  • Grzyby halucynogenne
  • Marihuana
  • Przeżycie mistyczne

Moja pierwsza podróż (może i ostatnia), bo nie miałem jeszcze do czynienia z psychedelikami, jedynie z Maryjane. Nastawienie - oczekiwałem wejrzenia i przygotowałem się porządnie do akcji (ale jak się okazało nie do końca). Bałem się, ale nie jakoś bardzo, kto się nie boi jest głupcem. Miejsce - Kamieniołom w Kozach, woj. śląskie, nie jest to jednak bezpieczne miejsce o czym później. Dzień bezchmurny, warunki atmosferyczne perfekcyjne, nie polecam podróży jeśli ktoś jest podatny na nieidealną pogodę. Nie miałem kompana który (która by mnie przypilnowała) co okazało się ryzykiem.

    Czas - sclerotia zjadłem o 12:10, po godzinie drugą paczkę.

  • Grzyby halucynogenne
  • Pozytywne przeżycie

Zajebiście XD

Połączenie niesamowite, bałem się go dość mocno, a jednak było super.

Zarzuciłem 75+225mg DXM w odstępie godziny. Pół godziny przed drugą dawką poszło 2.5 grama grzybów. Na wszystko poszły jeszcze inhibitory - czosnek, żeby ograniczyć metabolizm do DXO, w celu mniejszej odklejki, a także sok z czarnej porzeczki jako iMAO.

  • Bad trip
  • LSD-25
  • Marihuana

Dobre nastawienie, trip z ziomkami w moim własnym domu. Wakacje

Na początku warto by było wspomnieć, że pomimo tego, że mam obecnie 19 lat to sporo przeżyłem, w ostatnich latach „tylko” depresję, próby samobójcze, szpitale psychiatryczne, bezustanne używanie substancji (wszystko co było, głównie stymulanty, alkohol, benzo, kodeina oraz oczywiście marihuana której używam właściwie codziennie od 14/15 roku życia). Przez używki i moją psychikę zacząłem łamać prawo, co ciągnie się za mną do dziś. Jednak gdy byłem młodszy (14 lat) trafiłem do szpitala na prawie tydzień pod kroplówkę ze względu na zatrucie atropiną.

randomness