Policja znalazła marihuanę w leśnej skrytce

"Grupa była hermetyczna, a jej członkowie zachowywali się wyjątkowo ostrożnie, nie dopuszczając do swoich tajemnic nikogo z zewnątrz. Funkcjonariusze uruchomili więc szerokie działania operacyjne."

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Rzeczpospolita
Grażyna Zawadka

Odsłony

476

Prawie 60 kilogramów narkotyków o wartości 1,8 mln zł skonfiskowali policjanci w województwie zachodniopomorskim. Część środków odurzających handlarze zakopali w lesie.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji ze Szczecina pokrzyżowali przestępcom plany i udaremnili wprowadzenie do obrotu znacznych ilości narkotyków. Zatrzymali osoby zaangażowane w ich produkcję oraz obrót.

- Trzej zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty i zostali aresztowani. Wszyscy są mieszkańcami województwa zachodniopomorskiego. U jednego z nich policjanci znaleźli również amfetaminę – mówi „Rzeczpospolitej” Agnieszka Hamelusz, rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP).Na przejęte przez funkcjonariuszy środki odurzające składa się marihuana ukryta w leśnej skrytce w ziemi, a także narkotyki ujawnione na plantacji konopi indyjskich.

Szczecińscy policjanci CBŚP od kilku tygodni rozpracowywali środowisko przestępcze, które – jak wynikało z ich operacyjnych ustaleń – wytwarza duże ilości różnego rodzaju narkotyków, osiągając z tego znaczące zyski. Działający w grupie mężczyźni zajmowali się również legalizacją majątku pochodzącego z przestępczej działalności. Zamieszani w narkotykowy biznes prowadzili lewe interesy zarówno w Szczecinie, jak i na terenie całego województwa.

Grupa była hermetyczna, a jej członkowie zachowywali się wyjątkowo ostrożnie, nie dopuszczając do swoich tajemnic nikogo z zewnątrz. Funkcjonariusze uruchomili więc szerokie działania operacyjne.

- Kompleksowa praca zespołu w środowisku przestępczym pozwoliła na ustalenie trzech osób wchodzących w skład grupy, a także na określenie roli każdej z nich – mówi Hamelusz, nie zdradzając szczegółów akcji.

Finałem policyjnej operacji było zastawienie pułapki na narkotykowych producentów i handlarzy.

- Wpadło w nią dwóch mężczyzn. Zostali złapani na gorącym uczynku w momencie, kiedy odkopywali ukryte wcześniej w lesie narkotyki – mówi rzeczniczka CBŚP.

Zaraz potem śledczy namierzyli pobliskie gospodarstwo, w którym pełną parą działała plantacja konopi indyjskich. Rosły tam 674 krzaki, z których można uzyskać – według szacunków - co najmniej 15 kilogramów suszu marihuany. Na miejscu znajdował się również gotowy susz, już przygotowany do sprzedaży.

- W obu miejscach funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie prawie 60 kilogramów narkotyków o czarnorynkowej wartość około 1,8 min zł – zaznacza Agnieszka Hamelusz.

Trzech mężczyzn podejrzanych u udział w produkcji i obrocie najbliższe miesiące spędzi w areszcie.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Mieszkanie znajomego, spokojna muzyka ambient, bardzo pozytywne nastawienie

Przez ostatni rok wielokrotnie próbowałem lsd, jednak jak dotąd nie miałem okazji spróbować dawki większej niż 200µg. Tym razem wraz z trójką znajomych stwierdziliśmy że spróbujemy trochę podnieść poprzeczkę. Około 21:00 pod mój język trafiły blottery  o łącznej sumie niemal 300µg.

  • 2C-P
  • Pierwszy raz

S&S: nastawienie pozytywne, aczkolwiek strach przed nieznanym, „z tyłu głowy” myśl, że mnie wystrzeli i nie ogarnę fazy. Miejscówa, ciepła, bezprzypałowa klatka schodowa, później miasto i moje mieszkanie.

 

Spodziewaj się niespodziewanego. Tak chyba najlepiej mogę określić słowami to co mnie spotkało, w konfrontacji z tym, czego oczekiwałam. Raport spisuję żeby ten, jak teraz mi się wydaje, sen nie umknął mi jak wszystkie inne.

  • Grzyby halucynogenne

Wiek: 19

Doświadczenie: LSD, Psylocybina (3 raz), LSA, Ecstasy, DXM, THC, Calea Zachatechichi

Wrzucone: 2,2g suszonych Psilocybe Semilanceata + iMAO

Set&Setting: Grzyby wrzucone ze Shroom Jokerem. Zima. Słoneczny dzień. Najpierw w domu, niedługo później podróż miastem do pobliskiego lasku, tam kulminacja, następnie powrót w okolice zamieszkania.

Byłem niesamowicie radosny tego dnia, wręcz podniecony faktem, że dostałem 150 grzybów w środku zimy. Tęskniłem już za nimi.

  • MDMA (Ecstasy)
  • Miks

Siemka czytelnikom. Dla wielu z Was może to być nic nadzwyczajnego natomiast dla mnie to było dosyć dziwne. Może zacznijmy od tego, że dropsy zawsze mocno na mnie działają. 100-150mg emki to dla mnie wystarczająca dawka. Powyżej jest okej, aczkolwiek lepiej, żebym był z kimś, bo jak to po emce Kocham wszystkich ludzi(Nie chcę mi się już nawet próbować myśleć. Całkowicie oddaję się substancji) . Wale browar na codzień. Więc jak codzień wypiłem kilka. Wtedy 5/6 przed dropsem

randomness