mazowieckie

Trzej mieszkańcy Radomia odpowiedzą przed sądem za przemyt z Holandii do Polski blisko 25 kilogramów marihuany. Prowadząca śledztwo w tej sprawie radomska Prokuratura Okręgowa sporządzi akt oskarżenia przeciwko nim do końca marca.
W ciągu dwóch miesięcy zatrzymano niemal tylu handlarzy, ilu w całym 2003 roku!
Używany worek po odkurzaczu służył dilerowi za schowek na narkotyki. Policja znalazła w nim 100 gramów najdroższego narkotyku świata - kokainy
Dyrektor w każdej chwili może podejść do ucznia lub uczennicy i powiedzieć: "Zapraszam do łazienki". Tam pobierana jest próbka moczu
Radny Wiesław Kossakowski wystąpił do urzędu miasta o dofinansowanie kupna i montażu siatki nad spacerniakiem płockiego więzienia. Dzięki niej do więźniów na spacerniaku nie będzie można przerzucać przez mur narkotyków.
Policjanci z Gostynina zatrzymali dwóch handlarzy narkotyków w wieku 21 i 23 lat, podejrzewanych o rozprowadzanie środków odurzających wśród młodzieży, m.in. w miejscowych dyskotekach.
I wedle księdza Adama Klukowskiego nie boi się go również narkoman.

Pikieta pod Komendą Wojewódzką Policji połączona z konferencją prasową dot .brutalnych interwencji policyjnych w Krakowie i Warszawie w styczniu 2005 roku.

Wczoraj wieczorem doszło do ataku policji na warszawski skłot Fabryka. Kilkudziesięciu funkcjonariuszy prewencji szturmowało budynek, w którym zamknęło się kilkadziesiąt osób
Protest przeciwko brutalności policji, bezsensownym interwencjom podczas imprez muzycznych i niesprawiedliwości polskiego prawa narkotykowego 17. grudnia (piątek) 2004 r., godz. 14.30, Warszawa, przed gmachem Ministerstwa Sprawiedliwości
Walka z dilerami na trzy komendy

MMM 2005 - Parada legalizacyjna

Globalna Parada Legalizacyjna, albo jak kto woli Rajd Miliona Jointów, to manifestacja odbywająca się 7 maja w każdej niemalże stolicy na świecie, od Pekinu po Sydney.

Nawet w PRL-u policja nie miała prawa bez zgody rektora wejść na teren wyższej uczelni. Teraz to się zmieni - ośrodki akademickie postanowiły zrezygnować z części swojej autonomii.
Premier Marek Belka odwiedził rano celników na warszawskim lotnisku Okęcie, którzy przed kilkoma dniami udaremnili przemyt z Brazylii 7,5 kilograma kokainy, wartości ok. 1,8 mln złotych.
Brazylijczycy przyjechali "w celach biznesowych"
Narkotyki nowej generacji
Mazowieccy policjanci znaleźli 12 kilogramów marihuany w samochodzie renault laguna, w garażu na jednej z posesji w Radomiu. W związku ze sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn - poinformowała Mazowiecka Komenda Wojewódzka Policji.
Mazowieccy policjanci rozbili gang narkotykowy. W ciągu ostatnich trzy dni zatrzymano siedem osób zamieszanych w produkcję i rozprowadzanie narkotyków.
4 tys. tabletek ekstazy o wartości ok. 120 tys. zł oraz pół kilograma amfetaminy znaleźli w nocy ze środy na czwartek policjanci z warszawskiego CBŚ w mieszkaniu w jednym z bloków na warszawskim Bródnie.
Trzy kilogramy amfetaminy i 25 litrów BMK (benzylo-metylo-ketonu), komponentu, z którego można było wyprodukować ok. 20 kolejnych kilogramów tego narkotyku, przechwycili w nocy z wtorku na środę funkcjonariusze warszawskiego CBŚ na posesji w Ożarowie.
Istnieją kultury, w których alkohol nie był znany przed zetknięciem się z Europejczykami. W każdej z tych kultur był jednak jakiś substytut, coś czego używano zamiast alkoholu
Konferencja pod hasłem "Alkohol - zmniejszanie szkód"
Około 15 tys. tabletek ekstazy wartości 450 tys. złotych znaleźli policjanci z Centralnego Biura Śledczego podczas zatrzymania czterech mężczyzn na warszawskiej Ochocie - poinformował nadkom. Zbigniew Matwiej z zespołu prasowego Komendy Głównej Policji.
Nie tylko więzienni "przemytnicy" używają własnych ciał jako skrytek na narkotyki.
Tysiąc pastylek amfetaminy wartości ok. 50 tys. zł znaleźli warszawscy celnicy w przesyłce.
Zajawki z NeuroGroove
  • Alkohol
  • Golden Teacher
  • Grzyby halucynogenne
  • Klonazepam
  • Pierwszy raz
  • Tytoń

Do samego tripa nastawiony byłem bardzo pozytywnie, przed zjedzeniem popytałem wielu znajomych, którzy wcześniej mieli kontakt z psychodelikami — szczególnie grzybami — o m.in. czas działania, przebieg, możliwe problemy, dawkowanie itd. Wszystkie informacje pokrywały się ze sobą, więc czułem się pewnie i zdecydowanie. Grzybki miały zostać zjedzone na terenie bardzo spokojnej dzielnicy na obrzeżach dużego miasta — kilka bloków, w większości szerokie ulice i domki jednorodzinne. Znajduje się tam niewielki park, wieczorem i w nocy praktycznie zawsze pusty, w którym często przesiadujemy paląc ziółko i nigdy nie było tam żadnego przypału, a więc idealne miejsce na początek tripa. Tamta noc była w miarę chłodna - około 10 stopni na plusie, ale byłem ciepło ubrany, miałem również plecak a w nim 3 litry wody, chusteczki do nosa i trochę jedzenia. Ulice w tej okolicy po zmroku są cały czas puste, rzadko spotyka się nawet pojedynczy samochód, a co dopiero pieszego. Jest to w miarę zielona okolica, przy prawie wszystkich ulicach rosną drzewa i krzaki, jest też kilka parków i skwerów.

Czekałem na tę chwilę od dobrych kilku dni, od kiedy kolega (dalej będzie nazywany B.), który swoją drogą zawsze bał się psychodelików, nigdy nie brał i unikał ich, po raz pierwszy przyjął u znajomego łącznie około 4 gramów nieznanego gatunku grzybów — najpierw 1,5g, a po wejściu fazy kolejno 1,5 i 1 na dorzutkę. Po tamtym wieczorze skontaktował się ze mną i oznajmił, że nigdy w życiu nie przeżył czegoś tak niezwykłego — że jest to stan nieporównywalny do MDMA, amfetaminy, koksu, zioła ani niczego innego co kiedykolwiek próbowałem.

  • Dimenhydrynat


O aviatorze: mężczyzna, 22 lata, 76 kg, 188 cm, blondyn, niebieskie oczy i takie tam...

Poprzednie loty: Marry Jane (znamy się od 7 lat), grzyby (1 raz), gałka muszkatołowa (1 raz)

Środek podróży: Aviomarin - 20 tabletek (wyprodukowane w Krakowie).

Warunki lotu: Ponieważ zostało mi już tylko kilka dni wakacji (wrzesień 2004), postanowiłem sobie zaszaleć i sprawdzić jak działa aviomarin w ilościach ponadprzeciętnych.


Odprawa

  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Chęć przeżycia czysto narkotycznego. Miejsce: mieszkanie w bloku, prywatny pokój. Klimatyczny wieczór. Rodzina na kwadracie.

Poniedziałek 23:00. Wyposażyłem się w 3 butelki Pini. Ostatnio ćpałem kodeinę 4 miesiące temu. To mój 3 raz. Wróciłem z aptek o 17:00, cierpliwie czekając na odpowiednią chwilę. Po odwaleniu kilku rutynowych czynności, obejrzeniu meczu Polski z Meksykiem, umyciu się, pościeleniu łóżka mając do szkoły na jutro na12 przygotowałem się. Nie wszyscy poszli spać, ale mogę już zaczynać. 

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Spokojny letni weekend poprzedzony lekturą na temat LSD. Chęć odkrycia substancji dla rzekomego duchowego działania (przy jednoczesnym - w miarę możliwości - wewnętrznym stonowaniu się, tj. bez żądzy wielkich obrazów i napalania się). Dwójka znanych towarzyszy, żadnych obaw o możliwe "dziwne biegi wydarzeń".

Wprowadzenie: Niniejszy raport został pomyślany jako druga część psychodelicznego tryptyku. Pomysł polega na tym, że każdy z trójki osób uczestniczących w podróży, napisał na jej podstawie TR opisujący wydarzenia sprzed 2,5 roku. Nie narzucaliśmy sobie żadnej odgórnej formy ani nie dzieliliśmy się tym, kto z nas opisze konkretnie wydarzenia a kto wstrzyma się od ich przytaczania pozostawiając je dla reszty. Na pewno część wątków będzie się więc powtarzała. Zamieszczam linki do pozostałych części tryptyku: