Na dywaniku, pod nagą ścianą od której jak to zwykliśmy wtedy mówić dawało zimno, wczesną nocą próbowałem zasnąć. Świece oświetlały powietrze, w oknach stały deski, z ulicy posłyszałem głos, który ucichł, później szelest liści i łamanych patyków i hałas przerzucanej deski. Zobaczyłem parę cieni wdrapujących się przez okno. W nikłym świetle świecy w miarę przesówania się cieni poznawałem twarz K. i zanim zdąrzyłem pomyśleć kim może być drogi, staliśmy już twarzą w twarz. To Andrej z Ukrainy podchwycił K. podkładając mi pod nos paczke. Chcesz?
- GBL (gamma-Butyrolakton)
To juz moj z kolei nasty raz dozowania GBL [lakton kwasu
gamma-hydroksymaslowego], ale opisze ten bo wzialem
to z paroma znajomymi a poza tym przez 10h nic nie jadlem, wiec dawki
przecietne dla mnie okazaly sie b. mocne w dzialaniu.
- Szałwia Wieszcza
• Nazwa substancji: salvia divinorum (szałwia wieszcza) SUSZ
• Poziom doświadczenia: lady salvia (drugi raz – wczesniej ekstrakt 5x), lady marijuana – nie jestem w stanie policzyć ile razy, kostka – dużo razy aczkolwiek mniej niż stuff, grzyby psylocybinowe (2 razy), amfetamina (kilka razy), smoke mix relax (zakupilem to wraz z SD jest to mieszanka następujących roślin: passion flower, california poppy, lobelia, damiana, heimia salicifolia)
- Inne
- Pierwszy raz
Brak zajęć, których niewykonanie skutkowałoby jakimiś konsekwencjami. Miałem trochę wolnego czasu, który mogłem wykorzystać na relaks.
+23.00 wtorek.
Biorę 2,2 mg etizolamu w postaci blottera. Chwilkę go potrzymałem na języku aby sprawdzić czy ma jakikolwiek smak i po jakimś czasie okazał się wykazywać delikatną gorycz. Wtedy go połknąłem.
+23.30
Chyba coś zaczęło działać. Czuję rozluźnienie. Robię projekt na komputerze. Praca jest jakaś przyjemniejsza niż zwykle.
W ustach pojawiła się delikatna suchość. Czuje, że jak substancja zacznie działać to będzie bardzo przyjemna.
+
Komentarze