Holandia

Burmistrz Amsterdamu Femke Halsema chce przeforsować zakaz odwiedzania kawiarni z marihuaną przez zagranicznych turystów. Nie wszyscy są zdania, że to właściwa droga.

40-letni włoski ksiądz został zatrzymany za posiadanie nabytych w Holandii narkotyków na imprezy erotyczne - podały media. Duchowny kupował środki odurzające z datków parafian, które oficjalnie zbierał na cele charytatywne.

Holandia i Belgia są obecnie "epicentrum" rynku kokainy w Europie - informuje w środę Europol, wskazując porty w Rotterdamie i Antwerpii jako główne ośrodki przerzutu kokainy z Ameryki Południowej.

Prowadzone przez polskiego imigranta laboratorium, w którym wytwarzano metamfetaminę było najbardziej "profesjonalnym" tego typu "zakładem" zlokalizowanym na terenie Holandii. Dziennie produkowano tu do 100 kilogramów narkotyku tego typu!

52-letni Turek, uważany za bossa polskiego gangu narkotykowego oraz jego dwaj polscy kompani zostali zatrzymani w Holandii, podczas akcji lokalnej policji, CBŚP i w asyście prokuratora dolnośląskich „pezetów”. Wszyscy gangsterzy byli od 2019 r. poszukiwani Europejskimi Nakazami Aresztowania.

Służby celne portu Rotterdam udaremniły przemyt 1760 kg kokainy, która przypłynęła statkiem z Kostaryki. Narkotyki ukryto w workach ze słodkimi ziemniakami. To już czwarty duży transport kokainy przechwycony przez celników w rotterdamskim porcie w tym miesiącu.

Niezwykłego odkrycia dokonały w środę holenderskie służby. W kontenerach z Ameryki Południowej znaleziono bryły przypominające węgiel. Okazało się, że to zupełnie inna substancja, warta na czarnym rynku blisko 41 mln dolarów.

Wiele wskazuje na to, iż wizja legalnej marihuany w Królestwie Niderlandów coraz bardziej się oddala. Pilotażowy program, swoisty eksperyment z konopiami w dziesięciu miastach krainy tulipanów, został odłożony w czasie na okres bliżej nieokreślony.

W sądzie w Rotterdamie rozpoczął się we wtorek proces Tse Chi Lopa. Holenderskie media określają mężczyznę jako jednego z największych handlarzy narkotykami na świecie. Kanadyjczyk chińskiego pochodzenia, zwany azjatyckim "El Chapo", sprzeciwia się ekstradycji do Australii.

Amsterdam zmienia swoje podejście do turystów. Władze miasta chcą przyciągnąć podróżników "wyższej jakości". - Jeśli przyjeżdżasz tu tylko po to, by palić marihuanę i sprawiać kłopoty, mówimy jasno: "nie chcemy cię" - powiedział holenderskiemu dziennikowi "De Volkskrant" Victor Everhardt, radny socjalliberalnej partii D66.

Funkcjonariusze holenderskiej służby celnej skonfiskowali dużą dostawę zakazanych substancji. Narkotyki były ukryte w transporcie z owocami.

Holenderscy celnicy zapobiegli przemytowi 700 kg kokainy o wartości ponad 52 mln euro w porcie Rotterdam. Jak podały lokalne media, przestępcy ukryli narkotyki w kontenerze z bananami na statku, który w piątek płynął z Kolumbii do Holandii.

Rząd Holandii zdelegalizował w czwartek narkotyk 3-MMC. Powodem jest rosnąca liczba zatruć preparatem. Decyzję gabinetu musi jeszcze zatwierdzić parlament.

Przestępcy infiltrują duże firmy żeglugowe w porcie w Rotterdamie na zachodzie Holandii. Gangi przemycają tam narkotyki za pośrednictwem wspólników zatrudnionych przez głównych armatorów. Szef policji morskiej w tym porcie Jan Janse powiedział dziennikowi „NRC”, że „korupcja jest znacznie większa, niż się wszystkim wydaje”.

Podczas pandemii spadło spożycie narkotyków i alkoholu, wynika z najnowszego raportu „National Drug Monitor 2020”. Rośnie liczba osób palących konopie indyjskie, w ubiegłym roku było ich w Holandii ponad milion.

Holandia jest krajem atrakcyjnym i liberalnym, ale bywa niebezpieczna. Wielu naszych rodaków przyjeżdża tu, by sobie „poużywać” tej wolności. Przy okazji także zarobić. Coraz groźniejsze jest wchodzenie Polaków w narkotyki, co spowodowane jest warunkami zatrudnienia i zakwaterowania w Holandii. To szokujący wniosek dla holenderskiej i polskiej opinii publicznej.

O tym się dotąd głośno nie mówiło. Tajemnicą poliszynela jednak było, że wielu Polaków po przyjeździe do Holandii zaczyna używać narkotyków.

„Idea coffee shopów była szaleństwem w latach 70. i pozostała nim do dziś”.

Amsterdam chce zakazać turystom odwiedzania słynnych coffe shopów, w których legalnie można kupić i palić marihuanę.

Aż 57 proc. turystów przybywających do Amsterdamu twierdzi, że wizyta w jednej ze 166 kawiarni, w których można zakupić i zapalić niewielkie ilości marihuany, jest "bardzo ważnym powodem" ich wizyty. Miasto przestało sobie radzić z narkoturystyką. Burmistrz Amsterdamu Femke Halsema przedstawiła więc w piątek plan, zgodnie z którym produkty z marihuaną będą sprzedawane wyłącznie obywatelom i mieszkańcom Holandii.

22-krotny reprezentant Holandii, Jetro Willems, opowiedział pewną historię dotyczącą jego dzieciństwa. Zawodnik Eintrachtu Frankfurt przyznał się do przewożenia samolotem narkotyków.

Władze stolicy kraju tulipanów planują przedyskutować temat obsługi turystów w coffee shopach. Choć prawo krajowe posiada zapis o zakazie sprzedaży miękkich narkotyków osobom spoza granicy, to miasta tego nie egzekwują. Teraz rada miejska Amsterdamu zapowiada, że planowane dyskusje mogą poskutkować dużymi zmianami.

Podczas niedzielnej policyjnej kontroli kierowców taksówek w stolicy Niderlandów okazało się, że część z nich jest pod wpływem narkotyków. Teksty wykazały obecność THC i amfetaminy u sześciu mężczyzn.

Ciekawa historia która miała miejsce jakiś czas temu. Zaczęło się od namierzania delikwenta w kilku różnych darkwebowych sklepach. Od czasu do czasu służby zwijają jakiś z nich, jednak nie kasują danych a używają ich do ew. dalszych śledztw.

Według nowych badań, niewielkie dawki LSD, jednej z najaktywniejszych substancji psychodelicznych, mogą być skutecznym środkiem przeciwbólowym - być może nawet równie silnym, jak konwencjonalne opioidy, takie jak morfina.

Największa fabryka kokainy w historii Holandii w ciągu jednego dnia była w stanie wprowadzić do obiegu kokainę o wartości między 4,5 a 6 milionów euro. Znajdowała się w byłej szkółce jeździeckiej, pracownicy, jak w dobrej korporacji, mieli do dyspozycji nawet ośrodek sportowy.

Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Set & Settings: wakacje na wsi; pogoda zmierzająca do burzy, parno


Samopoczucie: zmęczenie, niewyspanie, ale humor jak najbardziej dobry


Cel: sprawdzenie fazy po DXM, dotknięcie muzy :]


Sposób: 150 mg w Acodinie





16:48 Start


16:53 120 mg spożyte.


17:02 Czytamy; w tle muzyka.


17:55 Istotnie wzrastają w nas wątpliwości co działania tego środku. Dodatkowe 30 mg.

  • Odrzucone TR
  • Pierwszy raz
  • Pridinol

Nudny piątkowy wieczór w domu. Szukam czegoś co mogłoby mi umilić końcówkę tego szarego dnia. Nie mam kasy, żadnych sprawdzonych leków czy innych używek, więc wybór pada na niezbadany jeszcze przeze mnie pridinol w postaci leku Polmesilat. Kiedyś o nim czytałem, ale jakoś tripy opisane przez innych użytkowników nie zachęcały mnie do spróbowania... Teraz jednak pomyślałem, że spróbuję i tego "od biedy".

Ok. 22:00

Przyjmuje 5 tabletek, tj. ok 21mg pridinolu w postaci leku Polmesilat. Siadam na fotelu i oglądając TV, czekam na wejście. Po mniej więcej 30 minutach chcę wstać i iść zrobić sobie herbatę. Do tej pory niezauważałem żadnego efektu, więc jestem lekko wkurwiony. Tak więc próbuję wstać z fotela, ale okazuję się, że nie mogę... Nogi odmawiają posłuszeństwa, wstaję do połowy i usiadam z powrotem - i tak kilka razy. W końcu udało mi się wysilić na tyle, żebym wstał. Trafiam do kuchni i robię herbatę.

T + 1h.

  • Dekstrometorfan

Set & Setting - Wakacje, pogoda pochmurna, około 9:00 pierwsza dawka razem z kolegami, nastawienie jak najbardziej pozytywne, sceneria piękna, nieopodal rzeki.

Dawkowanie - 30 tabsów aco, łykanych w odstępach 1 min po 10 tabsów, wiek 17 lat (wszyscy 3), waga - 65,70,72kg

Doświadczenie - THC, Alkohol.

Trip zaczął się dość spokojnie. Spotkanie z kumplami na przystanku a następnie podróż na wały (w celu uzyskania spokoju i miłego klimaciku). Pozwólcie, że moich 2 kumpli nazwę tutaj M i L.