handel

Każdy pacjent, który w ostatnich dniach trafia do łódzkiej kliniki ostrych zatruć po zażyciu dopalaczy, twierdzi, że brał specyfik o nazwie hasan. Miał go kupić na ul. Jaracza.

12 osób zostało oskarżonych o handel dopalaczami, po zażyciu których w Łodzi i Bełchatowie zmarło w 2018 r. dziewięć osób. Z ustaleń śledczych z łódzkich „pezetów” Prokuratury Krajowej wynika, że ofiary zabił fentanyl znajdujący się w środkach sprzedawanych jako „Alfa” i „Gałgan”.

W połowie marca świat obiegły zdjęcia ludzi ustawiających się w gigantyczne kolejki przed holenderskimi coffe shopami. Był to efekt zapowiedzianej przez rząd kwarantanny z powodu koronawirusa. “Holenderscy” palacze porobili w ten sposób zapasy na następne tygodnie, ale nie wszyscy mieli taką samą możliwość, bo w większości krajów UE sprzedaż marihuany pozostaje wciąż nielegalna.

Władze miały nadzieję na ograniczenie działalności czarnego rynku, a inwestorzy na otwarcie nowych możliwości. Jednak, jak informuje brytyjski "The Guardian", na razie nie osiągnięto zamierzonych efektów. Co poszło nie tak?

Jak pandemia wpływa na lukratywny biznes narkotykowy w Wielkiej Brytanii? Jak 300 tysięcy uzależnionych od dragów nabywa towar w czasach zarazy?

W sobotę przed sklepami z marihuaną oraz z narzędziami i sprzętem budowlanym w Ottawie ustawiały się długie kolejki. Klienci pospieszyli, by zdążyć jeszcze zrobić zapasy przed zapowiedzianym tymczasowym zamknięciem.

Od ponad dwóch tygodni w Holandii zamkniętych jest wiele instytucji i biznesów, w tym restauracje, kawiarnie i kluby. Początkowo zakazano także działalności tak zwanych coffee shopów, gdzie można kupować niewielkie ilości marihuany na użytek własny. Teraz zapadła decyzja, że mogą one wznowić sprzedaż, ale jedynie na wynos.

Handel narkotykami cały czas kwitnie - wraz z postępem technologicznym dilerzy stosują coraz nowocześniejsze narzędzia by ułatwić sobie "pracę" i uniknąć złapania. Jedną z takich nowinek, która się świetnie przyjęła w "branży" są usługi carsharingowe.

Ministrowie: rozwoju i zdrowia, stanowczo zaprzeczają, jakoby istniałaby możliwość zniesienia zakazu sprzedaży alkoholu przez internet. Posłowie Konfederacji – Jakub Kulesza, Michał Urbaniak, Janusz Korwin-Mikke i Konrad Berkowicz – złożyli w tej sprawie interpelację.

Handlarze narkotyków wyjaśniają, dlaczego koronawirus psuje im biznes

Chemikalia używane do produkcji metamfetaminy i fentanylu pochodzą głównie z Chin, a kartele w Meksyku zaczynają poważnie odczuwać ich brak...

Pięć lat więzienia za masowe zatrucie dopalaczami w Trzebiatowie.

Holenderski rząd ugiął się pod presją społeczną i ponownie otworzył coffee shopy, w których można legalnie zaopatrzyć się w narkotyki miękkie.

W punktach sprzedających marihuanę wzrosły w niedzielę wieczorem obroty – po ogłoszeniu przez rząd, że one również zostaną zamknięte razem z restauracjami i barami w reakcji na rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Ursynowscy kryminalni zatrzymali 29-latka podejrzanego o posiadanie znacznej ilości syntetycznego narkotyku będącego "odpowiednikiem kokainy".

Dwie osoby aresztowane na trzy miesiące, zabezpieczonych kilka tysięcy złotych i 170 porcji dopalaczy – to bilans dwudniowych działań policjantów z Wydziału Kryminalnego konińskiej policji.

Pamiętna czarna seria zgonów z powodu zażycia dopalaczy miała miejsce w 2018 roku, kiedy to w Łodzi i Bełchatowie zmarło dziewięć osób. Prowadząca śledztwo w tej sprawie prokuratura dotarła m.in. do 24-letniego Pawła S. i 21-letniego Dariusza Ł. Akt oskarżenia w ich sprawie trafił właśnie do Sądu Okręgowego w Łodzi.

Chociaż król dopalaczy Jan S. został zatrzymany i przebywa od dwóch miesięcy w areszcie, należący do niego sklep z substancjami odurzającymi wciąż działa. Według ustaleń dziennikarzy w ciągu ostatnich 14 miesięcy przyniósł mu 17 mln zł przychodu, ale prokuratura zdołała zabezpieczyć zaledwie ok. 300 tys. zł.

Warszawscy dilerzy wykorzystują carsharing, by rozwozić narkotyki. W ten sposób czują się kryci, bo policja rzadko zatrzymuje wynajmowane pojazdy, tak jest też szybciej, bo wypożyczone „elektryki” poruszaj się buspasami.

Irlandzkie władze zmusiły dilera narkotykowego do przekazania im ponad 56 mln USD w bitcoinach (ok. 5500 BTC). To efekt wyroku sądu, który skazał go za działalność przestępczą.

Amsterdam od lat zmaga się z lawiną turystów, która zalewa miasto, niekiedy je paraliżując. Nic więc dziwnego, że burmistrz Femke Halsema wraz z radą miejską szukają rozwiązań, by ograniczyć popularność stolicy Holandii. Jednym z nich ma być zakaz sprzedaży marihuany turystom.

Chcąc opowiedzieć historię o tym, jak narkotyki rządzą światem, niezbędny jest rozmach. "Zero zero zero" niewątpliwie go posiada, ale czy może pochwalić się czymś jeszcze?

"Haszysz? Kokaina? Marihuana?" - szepcą dilerzy do turystów, próbując sprzedać im "narkotyki" w samym centrum Lizbony.

Podejrzany o handel narkotykami Brytyjczyk Mark Rumble, postawił na nogi administrację więzienia, w którym się znalazł. Pod koniec stycznia w ramach ekstradycji, trafił do Wielkiej Brytanii z Tajlandii.

Wciąż nie dowiedziono, że marihuana jest bezpieczna dla kobiet w ciąży, ponieważ nie znane są jej efekty dla niemowląt, które są jeszcze w brzuchu matki.

Sądził, że uda mu się pozostać anonimowym. Z błędu bardzo szybko wyprowadzili go policyjni detektywi, codziennie zbierający informacje oraz wszelkie sygnały o pojawiających się na rynku narkotykach.

Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana

Domek w lesie wraz z kumplem M, Pozytywne nastawienie , czysty umysł , ekscytacja nadchodzącym doświadczeniem

Dwa tygodnie przed tripem , będąc z kumplem porobieni znaczącą ilością MJ wpadliśmy na pomysł by przeżyć coś większego. Mieliśmy na myśli Domek w lesie w którym mieliśmy zamiar spędzić trip . Gdy dotarliśmy na miejsce zaczęliśmy spożywac manga , po jednym na głowie . Dzięki mircenowi zawartemu w owych owocach THC zyskuje całowicie inne działanie - głębsze, bardziej mistyczne oraz  wydłużony czas działania. 

  • Marihuana

Smażonko za granicą

Zielsko jaram od ładnych kliku lat a mam ich 19.I wydaje mi sie że jestem doświadczony w te klocki.Mam wiele ciekawych historii ale ta wydaje mi sie najbardziej "egzotyczna".Haszyszu ogólnie za często nie jaram bo strasznie ryje mi banie,przez tydzień po tym jestem strasznie apatyczny.

  • 2C-I

Wpakowałem się na imprezę z dziewczyną, na początku wlałem w siebie trochę alkoholu (całkiem sporo jak na mnie). Chciałem się także załapać na zioło, którego zapach unosił się w ubikacji, ale już wszystko poszło z dymem, kiedy zapytałem :)

  • Marihuana

-Od 10 minut kompletnie nie czaje co sie dzieje.


-Bardzo wysoko ponad walką!