Handlarze narkotyków przebierają się za dostawców jedzenia

Interpol wydał ostrzeżenie w sprawie dealerów, którzy aby nadal docierać do swoich klientów mimo sytuacji związanej z koronawirusem wprowadzili nowy sposób działania.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

MafiaPL

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.Pozdrawiamy!

Odsłony

265

Interpol wydał ostrzeżenie w sprawie dealerów, którzy aby nadal docierać do swoich klientów mimo sytuacji związanej z koronawirusem wprowadzili nowy sposób działania.

Służby w Malezji, Irlandii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii spotkały się z sytuacjami, kiedy dealerzy aby nie wzbudzać podejrzeń podszyli się pod znane firmy zatrudniające dostawców jedzenia.

Przestępcy poruszają się autami, na motocyklach oraz rowerach. Wykorzystują oni między innymi specjalnie przygotowane torby termoizolacyjne, w których stworzono podwójne dna do ukrycia narkotyków.

W Irlandii aresztowano również mężczyznę, który dwa pistolety i 8 kilogramów kokainy schował w kartonach od pizzy.

Dealerzy mogą wykorzystywać także prawdziwych dostawców, którzy nie wiedzą co znajduje się w ich torbach. Tak było w przypadku mężczyzny z Malezji. Kierowca zgłosił się na policję, kiedy okazało się, ze zamówienie placka indyjskiego ważyło blisko 11 kilogramów.

Oceń treść:

Average: 8 (1 vote)
Zajawki z NeuroGroove
  • Klonazepam
  • Pozytywne przeżycie
  • Tramadol

Wolne w pracy, dobry nastrój psychiczny, klarowne pozytywne mysli, chęć spróbowania kodeiny.

Kwiecień 26.

Słoneczny dzień, z braku poważniejszych zajęć od wstania zacząłem kombinacje.

Do tej pory piłem kodeinę z ekstrakcji 2xkrotnie 150 mg, nie było najlepiej teraz postawiłem na 300 i to domiksować z Tramadolem, na zabezpieczenie 3 tabletki relanium.

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan
  • Marihuana
  • Tripraport
  • Yerba mate

euforia, strach, przerażenie, paranoja, ciepło, miłość

Prolog

  • 4-HO-MET
  • Bad trip

set: podekscytowanie potęgowane doświadczeniami towarzyszy, oczekiwana ekstaza przy słuchaniu muzyki. setting:wieczór, mój pokój, a w nim współlokatorka czysta od zawsze, tripkompan, dwóch kumpli którzy 2 dni wcześniej brali i było im dobrze:)

   Pomysł zjedzenia mahometa był mój. Sporo o nim czytałam 2 dni wcześniej dwóch kolegów (B. i C.) pod moją trzeźwą asystą przeżyło bardzo pozytywne doświadczenie: muzyka sprawiała im niebywałą rozkosz, a spacer po parku był wesołą przygodą.

  Start ok. 17.00. Ja i A. ładujemy pod język, popijamy i czekamy.

Po ok. 10 minutach świat mi zaczyna falować. Pojawiają sie stopniowo OEVy, A. ma ok. 20-minutowe opoźnienie doznań w stosunku do mnie.

randomness