kujawsko-pomorskie

Policjanci ruchu drogowego w Toruniu wyruszyli na służbę pod wpływem narkotyków. Zostali na tym przyłapani. Sprawą zajmuje się prokurator.

Policjanci z grudziądzkiej „drogówki” w trakcie działań „Trzeźwy kierujący” skontrolowali stan trzeźwości kierowcy lawety, który przyjechał odholować samochód kierowcy zatrzymanego wcześniej za jazdę pod wpływem. Okazało się, że też spożywał alkohol.

Malutki osiedlowy sklep monopolowy w Bydgoszczy oferował swoim klientom nie tylko mocne trunki. Wtajemniczeni mogli liczyć na specjalny towar spod lady, który serwowano z pominięciem prawa. Wystarczyło znać odpowiednie hasło, by zakupić w spożywczym substancje odurzające.

Policjanci z Aleksandrowa Kujawskiego (woj. kujawsko-pomorskie) mają poważne problemy. Chodzi o sprawę, w której oskarżyli dwóch mężczyzn o uprawę konopi indyjskich. Zarzuty okazały się nietrafione. Mundurowi trafili na ławę oskarżonych.

Zaledwie 20 lat miała ekspedientka, która sprzedawała dopalacze w sklepie "Śmieszne rzeczy" przy ul. Sukienniczej w Toruniu. Żaneta M. przyznała się do winy i dobrowolnie poddała się karze. Najbardziej zabolą ją skutki finansowe.

Dzielnicowi z bydgoskiego Śródmieścia w ciągu tygodnia przeprowadzili dwie interwencje, podczas których zatrzymali dwie kobiety i dwóch mężczyzn za posiadanie narkotyków. Na domiar złego, jedna z tych par, będąc pod wpływem środków odurzających, „opiekowała się” małoletnim dzieckiem, które decyzją sądu trafiło do rodziny zastępczej. Natomiast druga była poszukiwana przez bydgoską prokuraturę.

Zlikwidowane laboratorium klofedronu, wyeliminowane z rynku 10 kg 3-CMC, 390 litrów płynnej substancji w trakcie procesu krystalizowania narkotyku, z której można by uzyskać ponad 50 kg narkotyku wartego około 2 mln zł, zabezpieczenie 180 litrów prekursorów narkotykowych oraz zatrzymanie 3 mężczyzn, to efekt działań policjantów z bydgoskiego CBŚP.

Policjanci z bydgoskiego wydziału narkotykowego zabezpieczyli różnego rodzaju narkotyki i zatrzymali dwie podejrzane osoby.

Bydgoscy policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością grupę rozbili internetowych przestępców. Chodziło o lewe recepty i dystrybucję pozyskanych w ten sposób leków.

Anna Z. sprzedawała dopalacze w sklepie "Pachnący dom" w Grudziądzu, udającym sprzedaż domowych gadżetów. Kobieta sprzedała ich ponad tysiąc sztuk. Właśnie Sąd Okręgowy w Toruniu skazał ją za to na więzienie w zawieszeniu i grzywnę. To już czwarta ukarana sprzedawczyni, a szykują się kolejne wyroki.

36-latek, zatrzymany przez toruńskich policjantów, przy sobie miał amfetaminę, a w mieszkaniu - ciasteczka w kształcie liści konopi indyjskich, które zawierały marihuanę. Właścicielowi zakazanych substancji może grozić do trzech lat więzienia.

Likwidacja poradni Polskiego Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii okazała się nieunikniona. PTZN w Bydgoszczy pozyskał jednak środki na realizację programu wczesnej interwencji narkotykowej FreD Goes Net.

- Pierwszy raz w życiu zostałem zakuty w kajdanki - opowiada bydgoszczanin. - Policyjne urządzenie dało błędny wynik

To miał być ogromy sukces policji. Akcja związana wykryciem plantacji marihuany okazała się jednak kompletną klapą.

Bydgoska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie śmierci nastolatki, która zażyła substancję psychoaktywną. Śledczy czekają na pełną ekspertyzę toksykologiczną. Od zażycia substancji do śmierci Marty minęło kilka godzin.

46-latka i jej 42-letni partner odpowiedzą za posiadanie znacznej ilości środków odurzających. Odpowiedzialność przed sądem rodzinnym poniesie również, zamieszana w ten proceder, 14-latka.

Młody bydgoszczanin zapamięta swój wczorajszy wypad na Wyspę Młyńską. Podczas pobytu w pełnym kamer miejscu postanowił… zapalić marihuanę „z butli”.

Mieszkanka gminy Dębowa Łąka zaprosiła do siebie do domu, a konkretnie do piwnicy, dzielnicowego. Starsza pani była zaniepokojona tym, co w tej piwnicy porabia partner jej wnuczki. A ów partner ukrywał w komórce roślinny susz, zwany dalej marihuaną.

Policjanci z Pakości zainteresowali się zaparkowanym samochodem, w którym było dwóch mężczyzn. Gdy tylko rozpoczęli kontrolę, wyczuli marihuanę. Dwaj 20-latkowie odpowiedzą teraz za posiadanie narkotyków.

Chciał ją wrobić, bo to jego kolejny przypał...

Sprawa byłego policjanta ze Skępego, oskarżonego o posiadanie marihuany i uprawianie konopi indyjskich ponownie na wokandzie. Sąd pierwszej instancji skazał go na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz pozbawił prawa wykonywania zawodu.

Pod koniec września w Sądzie Rejonowym w Radziejowie odbyła się pierwsze posiedzenie w sprawie byłego policjanta ze Skępego, który został zatrzymany za posiadanie narkotyków.

Pan Marian od ponad 20 lat zmaga się z chorobą. Został oskarżony o posiadanie znacznych ilości narkotyków, bo znaleziono u niego w domu susz konopi. Wyrok może zapaść jeszcze w tym roku. Bydgoszczanina wspierają, m,in. działacze Wolnych Konopi.

Dwie narkotykowe manufaktury produkujące mefedron i BMK zlikwidowali funkcjonariusze CBŚP w Toruniu i okolicach. Wpadł też 36-letni „chemik”, który tak sprytnie zorganizował pracę, że jedna linia produkcyjna wytwarzała odpowiednie prekursory, a druga – gotowy towar. Podczas przeszukań przejęto ok. 9 kg suszącego się mefedronu.

Policjanci CBŚP i KP w Chełmży zlikwidowali 2 plantacje, na których rosło 1650 krzaków konopi oraz zatrzymali trzech „ogrodników”. Z takiej ilości krzaków można by uzyskać blisko 70 kg marihuany, wartej 3,3 mln zł. W Prokuraturze Rejonowej Toruń-Wschód podejrzani usłyszeli zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Decyzją sądu zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani.

Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan
  • Pierwszy raz

Spokojne popołudnie, dobry nastrój, sam w mieszkaniu(chociaż po kilku godzinach wraca brat), chęć przeżycia czegoś nowego i ciekawego.

Witam, poniżej mój pierwszy trip-raport, proszę więc o łagodną ocenę.

Kilka ostatnich tygodni spędziłem wdrażając się spowrotem w mój ćpuńsko-politechniczny rytm życia. W tym czasie, jak i w wakacje czytałem dużo o psychodelikach i postanowiłem spróbować kolejnego 'legalnego' drugu jakim jest DXM.

Tak więc po wykładach z jakichś pierdół udaję się do apteki, kupuję paczuszkę acodinu, która okazuje się mieć 20 tabletek po 15 mg dexa. Siadam przed PlayStation i zjadam najpierw 3 tabsy żeby wykluczyć uczulenie. Popijam piwko - ulubiony Staropramen i gram w fifkę.

  • Kodeina
  • Metylon

Set & Setting:

* ciepły i przytulny pokój,

* święty spokój i dużo czasu wolnego,

* spora nuda i raczej brak zmartwień

Substancje:

* około 250 mg MDMC w postaci pudru, przyjęte doustnie w soku,

* dwie tabaki od Polscha - Gawith Apricot i Ozona Cherry,

* ekstrakt z 32 tabletek Antka,

* nieopalona lufa po małej paczce Pineapple Expressa (0,25 g)

  • 4-HO-DET
  • Przeżycie mistyczne

Własny pokój. Fizycznie byłem trochę zmęczony przed doświadczeniem ale mimo wszystko miałem na niego ochotę i pozytywne nastawienie.

Oglądając film dokumentalny o kulturze zażywania psychodelików dowiedziałem się, że Stanislav Grof podczas prowadzenia terapii z użyciem "magicznych substancji" zawiązywał oczy opaską pacjentom aby Ci mogli się zmierzyć ze swoją psychiką. Od kiedy tylko usłyszałem o tej metodzie zapragnąłem wypróbować ją na sobie. W końcu nadarzyła się okazja.

Zażyłem substancję i po 10 minutach przewiązałem sobie oczy szalikiem. Założyłem na uszy słuchawki i włączyłem jakiś losowy psyamb, który znalazłem na moim dysku.

  • LSD-25
  • MDMA
  • MDMA (Ecstasy)
  • Pozytywne przeżycie

Z chłopakiem i przyjaciółmi, sobota wieczór, jezioro Piaseczno, pole namiotowe na łonie natury, podekscytowanie i pozytywne nastawienie

Wszystko miało miejsce pewnej sobotniej nocy, na pięknym łonie natury i totalnym odosobnieniu. Moja przygoda z psychodelikami i empatogenami zaczęła się już jakiś czas temu, jednak nigdy nie dane mi było przeżyć tego w innym miejscu niż miasto. Dlatego wspólnie ze znajomymi zdecydowaliśmy się na weekendową wycieczkę daleko za miasto. Wybór padł na Pojezierze Brodnickie, a konkretnie jezioro Piaseczno, co zostało wybrane kompletnie przypadkowo.

randomness