Handlowali w internecie psychotropami na receptę. Na dużą skalę

Bydgoscy policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością grupę rozbili internetowych przestępców. Chodziło o lewe recepty i dystrybucję pozyskanych w ten sposób leków.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

bydgoszcz.wyborcza.pl

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

90

Bydgoscy policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością grupę rozbili internetowych przestępców. Chodziło o lewe recepty i dystrybucję pozyskanych w ten sposób leków.

Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy oraz specjaliści od cyberprzestępczości wspólnie z wydziałem do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji prowadzi śledztwo przeciwko podejrzanym, którzy za pomocą podrobionej dokumentacji medycznej oraz nielegalnie przetwarzanych danych osobowych pacjentów wchodzili w posiadanie recept na leki psychotropowe i opioidy, a następnie zajmowali się ich sprzedażą w internecie.

- Do nielegalnego handlu lekarstwami sprawcy wykorzystywali zakupione w internecie dane osobowe, pochodzące m.in. z wycieków danych, w tym skany dowodów osobistych, a także personalia tzw. słupów. Korzystając z popularnych portali świadczących teleporady lekarskie umawiali się na wizyty online z lekarzami, którym - w czasie konsultacji - przedstawiali podrobioną dokumentację medyczną i nieprawdziwe informacje dotyczące stanu zdrowia rzekomego pacjenta, w celu uzyskania recept na leki psychotropowe i opioidy - informuje Agnieszka Adamska-Okońska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.

Na polecenie prokuratury policjanci zatrzymali pięciu podejrzanych. - Zabezpieczono ponad 1500 sztuk tabletek z grupy leków psychotropowych i opioidowych leków przeciwbólowych, a ponadto 270 g substancji psychoaktywnych (3-CMC), ponad 1,5 kg amfetaminy, ok. 0,5 kg suszu konopi oraz produkty zawierające w swym składzie THC, w tym ciastka i nalewki z marihuaną - informuje prokuratura.

Zatrzymanym osobom przedstawiono zarzuty popełnienia m.in. przestępstw wynikających z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, za co grozi do 10 lat więzienia. Dwie osoby zostały aresztowane na trzy miesiące, pozostałe są pod policyjnym dozorem.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Pierwszy raz
  • Szałwia Wieszcza

Setting: Mój pokój, wiosenny słoneczny dzień. Ale przy szałwii nie ma to znaczenia. Set: Nastrój podekscytowany i nieco niepewny.

 

Czytałem kiedyś opis działania szałwii, zaczynał się słowami „it was not long after my first time with acid, and I felt like I did LSD, so I can do everything”. Byłem w podobnej sytuacji, co autor tripraportu; to, że szałwia go zaskoczyła mocą, ostatecznie przekonało mnie do spróbowania boskiej rośliny.

  • LSD-25

Ja i kolo musieliśmy odebrać papierki ze studiów w poznaniu bo nas wyjebali,

więc wzieliśmy moją dziołchę i wyruszyliśmy rano. Na przystanku rozdałem

papierki (Hoffman) i dalej. Po pół godzinki jak już wsiadaliśmy do pociągu

kręciło nas juz ostro (0 halu tylko humor). Siedzieliśmy w przedziale z

dwoma dziadkami i rechotaliśmy się aż wszystkich kichy bolały. Jako że

otworzyliśmy okno a deszcz lunoł znienacka (nam to nie przeszkadzało)

dziadek nr 1 uprzejmia nas poprosił o zamknięcie - popatrzyliśmy na niego a

  • Grzyby Psylocybinowe
  • Przeżycie mistyczne

Byłem przez około 4 miesiące w stanach depresyjnych spowodowanych brakiem celu i prokrastynacją po rozwiązaniu wcześniejszych pewnych problemów z życia prywatnego, do tego dochodziło uzależnienie od marihuany, które z perspektywy czasu bardzo mocno wzmacniało prokrastynacje. Moi rodzice wyjechali na wakacje i zostawili mi wolne mieszkanie na tydzień, już wcześniej miałem ogarnięte grzyby, które tylko czekały na swój moment. Bardzo się stresowałem (jak przed każdym tripem, z tym że dochodził tu aspekt, że nigdy nie brałem tak dużej dawki). Moje oczekiwania były bardzo jasne, lecz jednak starałem się ich nie przekłuwać w wymagania, dlatego że zawsze gdy miałem zbyt duże oczekiwania to nie mogłem doznać prawdziwego oświecenia. Chciałem przemyśleć swoje uzależnienie od marihuany, to co chce w przyszłości robić w życiu, prokrastynacje i kilka prywatnych spraw.

Był wieczór około godziny 18, pogryzłem gorzki pokarm bogów i po około godzinie się zaczęło. Wszystko zaczęło się powoli kręcić, lampy na suficie były bardzo wyraźnie roztrojone, jednak byłem finalnie zdziwiony, że wizualizacje były słabsze niż na moim najmocniejszym tripie (2.8g), później okazało się, że odbiło się to na myślach, bo w mojej głowie był taki meksyk jakbym zjadł co najmniej 8g.

  • Morfina
  • Pierwszy raz

Podekscytowanie, lekka nuta strachu jak to bywa przy świeżej substancji.

Całość tripa spędzam w łóżku - moja ulubiona forma przyjmowania opiatów.

 

Calkiem niedawno w moje ręce wpadła tabletka MST100 od Mundipharma wraz z pregabaliną oraz Dormicum. Po zawodzie jakiego doznałem po zażyciu Midazolamu, dzień oizniej zdecydowalem się na strzał z majki. Mam wyżej średnią tolerancję ze względu na spore ilości oksykodonu zażywane dosyć często w ostatnich dniach - przerzuciłem się tylko i wyłącznie na strzykawki z powodów ekonomicznych. Mam również na bieżąco dojście do nowego sprzętu więc czemu nie?

 

22:40