Zlikwidowane laboratorium działające w stodole (zdjęcia)

Zlikwidowane laboratorium klofedronu, wyeliminowane z rynku 10 kg 3-CMC, 390 litrów płynnej substancji w trakcie procesu krystalizowania narkotyku, z której można by uzyskać ponad 50 kg narkotyku wartego około 2 mln zł, zabezpieczenie 180 litrów prekursorów narkotykowych oraz zatrzymanie 3 mężczyzn, to efekt działań policjantów z bydgoskiego CBŚP.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

CBŚP

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła - pozdrawiamy serdecznie! Wszystkich czytelników materiałów udostępnianych na naszym portalu serdecznie i każdorazowo zachęcamy do wyciągnięcia w ich kwestii własnych wniosków i samodzielnej oceny wiarygodności przytaczanych faktów oraz sensowności zawartych argumentów.

Odsłony

307

Zlikwidowane laboratorium klofedronu, wyeliminowane z rynku 10 kg 3-CMC, 390 litrów płynnej substancji w trakcie procesu krystalizowania narkotyku, z której można by uzyskać ponad 50 kg narkotyku wartego około 2 mln zł, zabezpieczenie 180 litrów prekursorów narkotykowych oraz zatrzymanie 3 mężczyzn, to efekt działań policjantów z bydgoskiego CBŚP. Zatrzymanym w Prokuraturze Rejonowej w Rypinie przedstawiono zarzuty produkcji znacznej ilości narkotyków.

Policjanci z Zarządu w Bydgoszczy Centralnego Biura Śledczego Policji na terenie gospodarstwa rolnego znajdującego się w gminie Rypin w województwie kujawsko-pomorskim, zlikwidowali laboratorium narkotyków syntetycznych. W stodole produkowano substancję o nazwie 3-CMC (klofedron). W trakcie działań policjanci zabezpieczyli ponad 10 kg 3-CMC i 180 litrów prekursorów narkotykowych, w postaci kwasu solnego, acetonu i wody amoniakalnej, a także pojemniki, wentylatory i inne wyposażenie laboratorium. Przejęto wówczas także 390 litrów płynnej substancji w trakcie procesu krystalizowania narkotyku, z czego według wstępnej opinii biegłej z zakresu badań fizyko-chemicznych z substancji tej można było uzyskać ponad 50 kg klofedronu. W likwidacji laboratorium, wsparcia policjantom CBŚP, udzielili eksperci z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Rypinie oraz strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Rypinie.

Podczas akcji w laboratorium policjanci zatrzymali 3 mieszkańców Torunia. W Prokuraturze Rejonowej w Rypinie przedstawiono im zarzuty produkcji znacznej ilości narkotyków. Tego typu przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata, tj. zbrodnia zagrożona karą od 3 lat pozbawienia wolności, określona w art. 53 ust. 2 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego oraz na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Rypinie zastosował wobec wszystkich zatrzymanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Grzyby halucynogenne

Opisze fajna jazde po dziwnych grzybkach. Niedawno

bylem w Holandii w Venlo i oprocz tego co zwykle kupilem

u dila grzybki. Sprzedawal je na gramy - mowil ze to jakies

meksykanskie. Kupilem dwa gramy czyli wyszlo tego szesc sztuk.

Wygladaly troche jak psylocybe tylko kapelusz bardziej plaski, chociaz byly

suszone i trudno rozpoznac ksztalt. Pierwszy raz zjadlem trzy

na probe - i super jazda jak po kwasie - tyle ze krotka -

jakies trzy godzinki. Wczoraj wzuialem ostatnie trzy - i jazda byla

  • Szałwia Wieszcza

wiek: 26


doświadczenia:

MJ od 7-8 lat(pewnie juz z tona uzbierała by się w róznych formach - budynie, nalewki, ciasta itp) XTC duuuzo, SPD kiedyś dużo teraz wogóle, LSD ok 20-30razy (papiery i kryształy), grzyby-łysiczki, kołpaczki, mexicana ze smartshopów w NL, muchomory, bieluń(1 jedyny raz), pokrzyk,cała fura leków-od tramalu po haloperidol, syntetyczna meskalina, kava-kava, eter, kokaina, crack, opium własnej produkcji i jeszcze różne inne experymenty....: )



  • Grzyby halucynogenne

Zdarzyło się to kilka dni temu. Konkretnie trzynastego października, w mieszkaniu osoby D (chciala zostac anonimowa a jest mi to dosc bliska osoba). Z pozoru miało to być inicjacyjne grzybienie jej w konkretnej ilości (40 sztuk). O ironio, chciałem z nią przy tym być wiedząc że mnie grzyby nie czeszą w sposób znaczący. Nawet dzień wcześniej wygłaszałem Mancie alias Lwu, że utarta kontroli nad grzybami to raczej cecha osobowościowa niż coś dotyczące każdego i że mnie nigdy to nie spotkało i raczej nie spotka. Tu się strasznie pomyliłem i "nagrzeszyłem" butą.

  • Gałka muszkatołowa

Stan, warunki etc.: Generalnie nastrój ani specjalnie zły, ani dobry. Siedzę w domu, sierpień. Lekki ból głowy. Zaciekawienie ralacjami o gałce, na które przypadkiem wpadłem na hyperreal.



Doświadczenie: to było dawno i nieprawda ;) A co do gałki, lata temu zjadłem półtorej i nic, uznałem wtedy pogłoski o jej tajemniczej mocy za jakąś miejską legendę ;)


randomness