Gazeta Krakowska

Karę 6 lat i 6 miesięcy więzienia usłyszał przed krakowskim sądem Rafał K. ps. Zawodnik, który dostarczył kibolskiej bojówce Sharks ponad tonę amfetaminy wartej 10 mln zł. Pogrążyły go zeznania Pawła M. ps. Misiek, który był odbiorcą tych narkotyków.

46-letni Mirosław N. usłyszał wyrok 2 lat więzienia za narażenie żony na utratę życia. Kobieta była pod wpływem alkoholu, narkotyków i leków, więc mąż wlał jej do ust znaczne ilości wody, by wypłukać jej żołądek. Katarzyna N. nie przeżyła kuracji. Wyrok jest prawomocny.

24-letni Tomasz P i 29-letni Adrian H. dostali po roku więzienia w zawieszeniu za napad z nożem na młodego mężczyznę, który brał od jednego z nich przez cztery miesiące narkotyki i za nie nie płacił. Diler się zirytował i postanowił siłą odebrać 800 zł długu. Teraz napastnicy mają prawomocny wyrok krakowskiego sądu.

Prokurator chciał surowej kary 4 lat więzienia dla Filipa P., bo zdaniem śledczych ”wpływał na rozpowszechnienie zjawiska narkomanii wśród zakopiańskiej młodzieży i sam wykorzystywał swoje znajomości wśród młodzieży szkolnej”. Dla drugiego dilera oskarżyciel wnosił o 3 lata odsiadki, ale sądy potraktowały ich dużo łagodniej.

Według Raportu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) spożycie alkoholu w Rosji spadło w ostatnich kilkunastu latach o ponad 40 procent.

Dla zobrazowania stanu, w jakim był kierowca, analiza instytutu wykazuje, że stężenie narkotyku można swobodnie odnieść do sytuacji, w której mamy do czynienia z pijanym kierowcą, który ma we krwi od 0,8 promila do 1,2 promila alkoholu.

W środę w Sądzie Rejonowym w Gorlicach sześcioro z dziewiętnaściorga oskarżonych o handel narkotykami ze sprawy dzisiaj 20-letniej już Anny K., mieszkanki Gorlic, zwanej w mieście dilkrólową, dobrowolnie poddało się karze

Oskarżony broni się, że już raz w podobnej sytuacji polewał wodą żonę i to pomogło.

Już cztery osoby zatruły się w tym roku dopalaczami w Krakowie. Z kolei policja zatrzymała kolejnych pięć osób, które zajmowały się ich sprzedażą w internecie.

Do Sądu Okręgowego w Krakowie trafił akt oskarżenia przeciwko 9 osobom, którym prokuratura zarzuciła udział w grupie przestępczej i handel narkotykami na olbrzymią skalę. Boss gangu Piotr H. dobrowolnie poddaje się karze w wysokości roku i 11 miesięcy więzienia. Deklaruje też zwrot korzyści z obrotu narkotykami w kwocie 2 mln zł.

Policjanci na tropie grupy byli od kilku miesięcy. Przestępcy dopalacze oferowali na portalach internetowych. Następnie towar był rozwożony klientom przez kurierów.

Chłopak próbował rozpytać ich czy w tym rejonie często pojawia się policja. Funkcjonariusze zapytali dlaczego się tym interesuje...

Kilka dni temu 15-letnia uczennica Zespołu Szkół w Alwerni przyszła na lekcję zapaliwszy wcześniej skręta z marihuany. Jej dziwne zachowanie zaniepokoiło dyrekcję szkoły. Ta wezwała policję.

W Wadowicach kupcy i restauratorzy kombinują, jak by tu ominąć ustawę o wychowaniu w trzeźwości. Nie mają wyjścia, bo o tym, kto może tu sprzedawać piwo, decyduje tylko widzimisię urzędnika.

Nazywany jest ojcem chrzestnym Polski południowej. Nie są mu obce: handel narkotykami, bronią, haracze ani kradzieże. Dziś gangster spod Chrzanowa jest na „emeryturze”. Opowiada o swoim życiu i uważa się za uczciwego człowieka.

Policjanci udaremnili sprzedaż ponad 7 tysięcy działek dilerskich mefedronu. To jeden z większych transferów środków odurzających zabezpieczonych w tym roku na terenie Krakowa. Zatrzymano 53-letniego przemytnika.

Narkotyki można kupić bez znajomości i bez większego problemu. Nie sprzedaje jej posępny anonimowy dealer w bluzie z kapturem, zaczepiający dzieci przed szkołą, tylko kolega. Nieletnim nieraz łatwiej zdobyć marihuanę niż alkohol

Krakowski funshop, sprzedający tzw. dopalacze, działa od września. Używki te mają dodawać energii i poprawiać nastrój. Reklamowane są jako dodatek do zabawy, ale specjaliści od uzależnień nie mają wątpliwości, że działają jak narkotyki i są niebezpieczne. Większość dopalaczy zawiera benzynopiperazynę (BZP), substancję działającą podobnie jak amfetamina. - Miasto powinno przygotować kampanię edukacyjną skierowaną do rodziców i nauczycieli - proponuje Jakub Bator (PiS).

Kraków - wolna strefa dla narkotyków?

Bezkarne palenie marihuany w Krakowie proponuje Artur Radosz z Fundacji "Transformacja". Jego zdaniem Kraków ma największą szansę na stworzenie pierwszego polskiego coffeeshopu - miejsca dla palaczy marihuany. - Bez zmiany ustawy, bez potrzeby ingerencji parlamentu możemy otworzyć eksperymentalne "wolne strefy konopi".

O legalnej trawce na Uniwersytecie Ekonomicznym

Artur Radosz z fundacji "Transformacja" przekonywał wczoraj krakowian do bezkarnego palenia marihuany w Krakowie. Robił to nieudolnie - jak oceniali uczestnicy spotkania. Debata na temat legalizacji narkotyków, zorganizowana przez studenckie koło na Uniwersytecie Ekonomicznym, nie udała się. Nie przybył na nią prof. Jerzy Vetulani, jeden z rozmówców, trudno było też prowadzącemu dyskusję zatrzymać uciekających z sali słuchaczy.

Przeciwdziałanie narkomanii to od pewnego czasu priorytet w działaniach tarnowskich stróżów prawa. O skali problemu mogą świadczyć przykłady z minionego piątku, kiedy to w kilku miejscach miasta, zatrzymano trzy osoby posiadające działki marihuany oraz amfetaminy.

Nowohucka prokuratura oskarżyła 18-letniego Pawła M. o posiadanie dużej ilości narkotyków i wprowadzanie ich do obrotu.

Kontrole będą przeprowadzane przez policjantów i funkcjonariuszy krakowskiej Izby Celnej, która ma kilka psów wyszkolonych do wykrywania narkotyków.

Zajawki z NeuroGroove
  • Dekstrometorfan

Nazwa substancji: bromowodorek dekstrometorfanu (tussidex)

Poziom doświadczenia: zioło, lsd, speed, gałka, dxm, bieluń (sic!), tramal

Set & settings: wieczór ok. godziny 22, sam w pokoju, odpowiednia muzyka, niezłe samopoczucie.



Trip : Doświadczenie z DXM mam spore więc postanowiłem zarzucić troszke więcej niż zazwyczaj (zazwyczaj 900-990mg).

  • LSD-25
  • Retrospekcja

Humor pozytywny, chęć pracy nad sobą, cokolwiek to znaczy

Niniejszy raport ma formę listu pisanego do przyjaciela. Poza tym zawiera dość osobiste przemyślenia, jednak postanowiłem go opublikować, pomimo tego, że miałem zamiar już nie umieszczać tu raportów ze swoich tripów. Raport opisuje moje trzecie, i jak na razie ostatnie przeżycie z LSD. "Gryby", "Chacken" muszę powiedzieć, że to Wy skłoniliście mnie do umieszczenia tego raportu tutaj. Chacken - robisz dobrą robotę na tej stronie. Myślę, że jestem bardziej świadomą osobą dzięki tej stronie :) Pozdrowienia dla Was chłopaki i dla całego zespołu neurogrove.

  • Oregano
  • Oregano
  • Pierwszy raz

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam. Setting: Jesteśmy rozbici namiotem w najbardziej naturalnym zakątku, do którego mogliśmy dotrzeć na piechotę od domu. Obok wału, zaraz przy rzecze, jak najdalej od jakichkolwiek zabudowań i konstrukcji ludzkich, dokładnie w tym samym punkcie, w którym zakończyliśmy naszego poprzedniego tripa - na pregabalinie. Jest rano, zaraz po obudzeniu się.

Substancja: Oregano, ~17,5 g. Zostało ono wyhodowane i wysuszone na działce, nie wiem jak dawno temu. Dlatego też celowałem w górną granicę dawki zalecanej na forum, 20g, lecz nie byłem w stanie dojeść wszystkiego, no i minimalną ilość rozsypałem.

 

Set: Wewnętrznie jestem spokojny i w miarę wypoczęty. Jest też uczucie, abym nie jadł tyle oregano, tylko coś normalnego i abortował tripa, zapewne dlatego, że jestem na czczo i nie jadłem wczoraj kolacji ze zmęczenia. Jest ze mną Ajlo i nasza Psinka, lecz tripuję sam.

 

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Chciałem aby ecstasy było czymś, co otworzy mnie na ludzi. Chęć otwarcia.

 

Będzie to dość osobiste, jeśli ktoś nie lubi lekko smętnego, za przeproszeniem, pierdolenia, niech sobie odpuści.

(Po 21 piszę czas "na oko", miejsca i osoby pamiętam, gorzej z chronologią i umiejscowieniem w czasie)