Po dwumiesięcznym odpoczynku od sajko, naszła mnie ochota na tripa i wtedy przyszedł pomysł zmiksowania Metocyny z 5-MAPB do miksu w sposób zupełnie nie planowany doszło dopalenie kilku lufek maczanki na BB-22.
15:40
Policjanci udaremnili sprzedaż ponad 7 tysięcy działek dilerskich mefedronu. To jeden z większych transferów środków odurzających zabezpieczonych w tym roku na terenie Krakowa. Zatrzymano 53-letniego przemytnika.
Policjanci udaremnili sprzedaż ponad 7 tysięcy działek dilerskich mefedronu. To jeden z większych transferów środków odurzających zabezpieczonych w tym roku na terenie Krakowa. Zatrzymano 53-letniego przemytnika.
Krakowscy policjanci zatrzymali kierującego samochodem, 53 letniego mężczyznę – mieszkańca woj. lubelskiego. Szczegółowo przeszukali pojazd. Okazało się, że kierowca jest poszukiwany.
W bagażniku pojazdu ukryty był biały proszek popakowany w mniejsze partie. Już wstępne wyniki testera potwierdziły, że to mefedron, jednak zabezpieczona substancja została przekazana do laboratorium kryminalistycznego, celem wykonania specjalistycznych badań. Opinia biegłych wykazała, że jest to narkotyk – mefedron. W sumie policjanci zabezpieczyli ponad 7 kg tego środka odurzającego, którego wartość rynkowa to prawie 400 tysięcy złotych.
Prawdopodobnie towar został przywieziony z poza granic Polski. To jeden z większych transferów środków odurzających zabezpieczonych w tym roku na terenie Krakowa.
Mężczyzna usłyszał zarzuty i decyzją sądu został tymczasowo aresztowany.
Po dwumiesięcznym odpoczynku od sajko, naszła mnie ochota na tripa i wtedy przyszedł pomysł zmiksowania Metocyny z 5-MAPB do miksu w sposób zupełnie nie planowany doszło dopalenie kilku lufek maczanki na BB-22.
15:40
set: podekscytowanie potęgowane doświadczeniami towarzyszy, oczekiwana ekstaza przy słuchaniu muzyki. setting:wieczór, mój pokój, a w nim współlokatorka czysta od zawsze, tripkompan, dwóch kumpli którzy 2 dni wcześniej brali i było im dobrze:)
Pomysł zjedzenia mahometa był mój. Sporo o nim czytałam 2 dni wcześniej dwóch kolegów (B. i C.) pod moją trzeźwą asystą przeżyło bardzo pozytywne doświadczenie: muzyka sprawiała im niebywałą rozkosz, a spacer po parku był wesołą przygodą.
Start ok. 17.00. Ja i A. ładujemy pod język, popijamy i czekamy.
Po ok. 10 minutach świat mi zaczyna falować. Pojawiają sie stopniowo OEVy, A. ma ok. 20-minutowe opoźnienie doznań w stosunku do mnie.
Gdy wspomne w ilu miejscah z iloma jak roznymi ludźmi paliłam zazdroszcze sobie tych chwil. Tylko z niektorymi odbierałam te same przezycia, uczucia, emocje. Czasem mysle tzn. teraz juz po dlugimi czasie palenia po spaleniu wielkich ilosciach zaczelam ludzi kategoryzowac ktorzy sa moimi znajomymi tylko po tym jacy sa po spaleniu joint'a. Ci z ktorymi mialam podobny klimat i Ci ktorzy mowili z sensem bylo dla mnie i sa tymi madrzejszymi ktorzy widza w tym cos wiekszego cos mistycznego i wspanialego.
Komentarze