Narkotyki dostępne są "od ręki". Sprawdziliśmy to!

Narkotyki można kupić bez znajomości i bez większego problemu. Nie sprzedaje jej posępny anonimowy dealer w bluzie z kapturem, zaczepiający dzieci przed szkołą, tylko kolega. Nieletnim nieraz łatwiej zdobyć marihuanę niż alkohol

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Gazeta Krakowska

Komentarz [H]yperreala: 
Krótko mówiąc: gdy następnym razem usłyszycie "Odbijesz lufkę?" na wszelki wypadek zapytajcie o akredytację na inwigilację.

Odsłony

2274

Narkotyki można kupić bez znajomości i bez większego problemu. Nie sprzedaje jej posępny anonimowy dealer w bluzie z kapturem, zaczepiający dzieci przed szkołą, tylko kolega. Nieletnim nieraz łatwiej zdobyć marihuanę niż alkohol.

Odbijesz lufkę?

 

Nasz dziennikarka zorganizowała prowokację. W jeden z wieczorów w ubiegłym tygodniu wybrała się do parku w Wadowicach, gdzie czas spędzają głównie młodzi ludzie. Towarzyszył jej Rafał, kolega, który miał wzbudzać swoim wyglądem zaufanie (dresowe spodnie, koszulka z modnym napisem).

- Siema. Macie może odbić lufkę? (porcja marihuany – przyp. red.) – zapytał Rafał wprost około 18-letniego chłopaka siedzącego w zaciemnionym miejscu wraz z kilkoma kolegami.

– Stary jakbym miał lufkę, to bym już jej nie miał – odpowiada chłopak, podczas gdy jego znajomi dostają ataku śmiechu.

- No to możecie jakoś ogarnąć szyszki (marihuana – przyp. red.), bo nie jesteśmy stąd, a to co mieliśmy poszło już z dymem - ciągnie rozmowę Rafał. – Ogarnąć możemy, ale odbijacie nam z tego (oddajemy część porcji, za którą płacimy).

Chłopak dzwoni do kogoś. Z rozmowy wnioskujemy, że ta osoba mieszka blisko i handluje marihuaną. Odpowiada, że przyjdzie za chwilę, a my mamy czekać obok wejścia na basen. Idzie tylko dziennikarka i obserwuje z daleka, co będzie się działo. Pięć minut później zjawia się młody mężczyzna w spodniach rurkach i koszulce na ramiączkach. Prawdopodobnie to on przyszedł na spotkanie. Kiedy nie zauważa nikogo czekającego, wyjmuje telefon i gdzieś dzwoni. - Stary zap(...)am tu jak debil i nikogo nie ma. Nie dzwoń do mnie więcej – mówi zdenerwowany. Po tym odchodzi. My też nie czekamy na dalszy rozwój wypadków. 


Licealiści też w temacie

Przepytaliśmy licealistów z Oświęcimia, czy łatwo kupić „trawkę”. Wszyscy są zgodni.

- W telefonie mam z pięć osób, które zawsze i o każdej porze mi ogarną (dostarczą – przyp. red.) – zdradza 17-latka. Opowiada, że każdy w szkole wie, kto handluje narkotykami, a jak nie, to zna kogoś, kto ma „dojścia” do towaru.

- Najgorzej jak chce się załatwić małą porcję, bo jak ktoś ma coś na chacie, to woli sprzedać w całości od razu, a nie rozdrabniać się na kilka osób, bo jest większe prawdopodobieństwo wpadki – wyjaśnia kolega dziewczyny.

– Ja zawsze biorę dyszkę (10 gram) i rozbijam to po kumplach (dzieli między kolegów). Warto zwrócić uwagę na to jak młodzi ludzie rozmawiają przez telefon, bo często zamawiając towar używają szyfru.

- Jak chce grama, to dzwonię do kumpla i pytam, czy wpadnie do mnie na jedną fajkę – wyjaśnia 18-letni Adam. Rozmawia tak przy mamie. Nikt nie używa słów marihuana, amfetamina itd. – Nigdy nie wiadomo, czy w telefonie nie ma jakiegoś podsłuchu, a po co kłopoty – dodaje. 


Alkohol i dopalacze

W miniony weekend w Chrzanowie policjanci zatrzymali 18-latka i 28-latka, którzy mieli przy sobie amfetaminę. W Olkuszu w pierwszym półroczu br. zarzuty handlu narkotykami przedstawiono dwa razy większej licznie osób niż rok wcześniej. Coraz więcej uzależnionej od narkotyków młodzieży trafia też do Ośrodka Terapii Uzależnień w Jeżówce. Więcej notuje się uzależnionych dorosłych.

W ostatnim czasie w szpitalu w Olkuszu wylądowało kilka osób, które zatruły się dopalaczami.

- Kiedyś trafiały do nas głównie osoby uzależnione od alkoholu. Dziś to się zmienia. Osoby młode mieszają najczęściej alkohol, marihuanę, amfetaminę i dopalacze, które są najtańsze. Najgorsze jest to, że często same nie wiedzą do końca, co tak naprawdę zażywają – podkreśla Robert Delkowski z oddziału psychiatrycznego Nowego Szpitala w Olkuszu.

Policjanci zapewniają, że robią, co mogą, aby walczyć z narkotykami, ale przyznają, że czasem przypomina to walkę z wiatrakami. Na miejsce jednego zatrzymanego dilera pojawia się bowiem następny. Aby przeciwdziałać narkomanii policja organizuje w szkołach specjalne szkolenia dla nauczycieli i dyrektorów oraz spotkania z rodzicami. W trakcie prezentowane są najbardziej popularne wśród nieletnich środki odurzające, a także instytucje i ośrodki, w których należy szukać pomocy.

Jednak najważniejszą grupą, do której policjanci kierują ostrzeżenia to uczniowie. - Podczas spotkań mówi się m.in. o konsekwencjach zdrowotnych zażywania narkotyków i dopalaczy – mówi Małgorzata Jurecka z policji w Oświęcimiu.

Oceń treść:

Average: 4 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Efedryna

Wstęp.


Słyszałem trochę o 2ssi, ale wiadomo jak to ploty i pomówienia :] Każdy ma swoje zdanie na ten temat, więc postanowiłem sam spróbować. Podobno syrop jest lepszy niż tabletki. No cóż nigdy tego nie brałem więc stwierdziłem, że zadecyduje cena. Celem nadrzędnym, który mi przyswiecał było sprawdzenie czy efedryna pomoże w nauce. Niby ma podobne działanie jak ścierwo więc ...



Rozdział Pierwszy - Formalności i Organizacja.

  • Dekstrometorfan
  • LSD-25
  • Miks

10.07.2008

  • MDMA (Ecstasy)
  • Pierwszy raz

Set: Z grupką bliskich znajomych pojechaliśmy do innego miasta na zaproszenie naszego kolegi - wiadomo było tyle że impreza będzie gruba więc poziom ekscytacji też był gruby, nastawieni byliśmy na klasyczną imprezę z wódką i tańczeniem (chociaż w głębi ducha coś przeczuwałem). Setting : późny sierpień, bardzo ciepło, prywatna impreza w lesie na totalnym odludziu. Kulturka i ludzie mimo że w większości mi nieznani to "sami swoi".

 

Koło godziny 21 zajechaliśmy na miejsce imprezy. Powitał nas niesamowity widok – noc, lampki choinkowe lekko rozświetlają densflor, leżaczki, stanowisko dj z poważnymi kolumnami i bardzo dużo osób (może z 70)

 

Zaczęło się dość drętwo, mam fobie społeczne i boję się grup nieznajomych mi ludzi zatem nie od razu się dobrze bawiłem – po trzech piwkach jednak się atmosfera wyluzowała, tak samo jak wyluzowały się języki, była muzyczka, było milutko.

Tu wspomnę że muzyka gra ogromną rolę w moim życiu i jestem na nią bardzo wrażliwy.

 

 

 

  • Dekstrometorfan

Podróz ta moge jedynie przyrównac do chwilowej inkarnacji z czyms co wydawac by sie moglo nadnaturalne, a okazalo sie zwykla chemiczna mutacja mojego mózgu. Eksperyment trwal dwa dni; pomine godziny i daty, gdyz nie nosze zegarka a subiektywizm doznan sprawia, ze czas jest niewazny. Dodam, iz me dragowe doswiadczenia byly raczej nikle (konopie, haszysz, efedryna, szczypta amfy, nieco DXM, etanol).

randomness