Po tym jak kwaszenie ze znajomymi zostało odwołane, nie mogąc doczekać się kolejnej okazji postanowiłem zarzucić planowane kombo samemu w pokoju. Około godz. 13 połknąłem 18 kapsułek tussidexu, po ok. pół godziny poszedłem rzygnąć. Nie jadłem nic od paru dobrych godzin, więc łatwo poszło. Wróciłem do pokoju, usiadłem na łóżku, dalej czuję źle w brzuchu. Postanowiłem się położyć... nie, nie zdążyłem.
Próba Kwasu W Elektrycznej Oranżadzie
Spis Treści :)
Tagi
Źródło
Odsłony
205802. Moczowy totem ..... 18
3. Elektryczny strój ..... 25
4. Jak ci się podoba mój Budda? ..... 32
5. Szałowy - kolorowy pył neonowy ..... 52
6. Autobus ..... 63
7. Kwas poza kontrolą ..... 80
8. Trele dla Mas ..... 90
9. Trup Trip ..... 95
10. Wojny senne ..... 98
11. Niewypowiedziana Sprawa ..... 112
12. Nalot ..... 134
13. Aniołowie Piekieł 150
14. Cud w siedem dni ..... 163
15. Chmura ..... 177
16. Skamieniały jug band ..... 191
17. Odjazdy ..... 202
18. Tasmańskie diabelstwo Cosmo ..... 204
19. Festiwal Tripów ..... 222
20. Próba kwasu w elektrycznej oranżadzie ..... 238
21. Ścigany ..... 256
22. iDiablo! ..... 274
23. Czerwona fala ..... 279
24. Aresztowanie w Meksyku ..... 292
25. Tajny Agent Numero Uno ..... 298
26. Gra w policjantów i złodziei ..... 311
27. Matura ..... 333
Epilog ..... 368
Od Autora ..... 370
Scan, OCR, HTML: tupaxi
Komentarze
kurwa jak tak ksiazka meczy
wieczny flashback
pieprzony absolut
sie kurwa s tad w zyciu nie wyrwe
jesli kurwa czytacie ta ksiazke i myslicie nie juz dosyc mam tego nic nie czaje meczy mnie
najlepiej ja wyzucic i nigdy do niej nie wracac
to nie bierzcie tripa
bo kwas jest taki jak ta ksiazka
i tez bedziecie mieli dosc
ale wyrwac sie nie bedzie dalo
az do ostatniego jego slowa nie slowa
no i sorry za te moje kurwa
nie wiem czemu tak wyszlo
szacun dla skanerzysty
rozumem, że bezskutecznie szuka on dobrego korektora :))))
czytajcie, czytajcie, bo to xiazka napisana jak malo ktora i doskonale oddajaca ducha epoki , ktora juz nie wroci, a duzo moze nam podpowiedziec na temat naszej wlasnej :)
czytajcie, czytajcie, bo to xiazka napisana jak malo ktora i doskonale oddajaca ducha epoki , ktora juz nie wroci, a duzo moze nam podpowiedziec na temat naszej wlasnej :)
szacun dla skanerzysty
rozumem, że bezskutecznie szuka on dobrego korektora :))))
Bardzo dobra ksiazka, pieknie pokazuje jak to sie wszystko zaczynalo, kwasy Owsleya i wogole. Nie zmienia to jednak faktu ze przez miedzy innymi takich ludzi jak Prankstersi caly ruch psychedeliczny musial upasc, za bardzo wyszli z tym do ludzi a zamiast stworzyc cos co pokaze dobre strony uzywania psychedelikow zrobili jedna wielka balange oglupiajac wszystkich i wszystko naookolo...nie tedy droga. Film Terrego Gilliama Las Vegas Parano nasmiewa sie wlasnie z takich zachowan i mysle ze Gilliam robiac film mial na mysli miedzy innymi dojebanie ludziom pokroju Prankstersow, o czym zreszta swiadczy koncowy cytat filmu. Mimio wszystko, czasu to byly piekne.
nie chcialby ktos tej ksiazki mi pozyczyc?