Podał Straży Granicznej paszport z marihuaną

Bez rewizji, bez psa tropiącego narkotyki i w ogóle bez wysiłku funkcjonariusze Straży Granicznej wykryli próbę przemytu narkotyków. Wyjątkowo roztargniony mieszkaniec Świętochłowic, podał podczas kontroli granicznej, paszport z torebeczką z marihuaną.

Koka

Kategorie

Źródło

onet.pl

Odsłony

1799
Bez rewizji, bez psa tropiącego narkotyki i w ogóle bez wysiłku funkcjonariusze Straży Granicznej wykryli próbę przemytu narkotyków. Wyjątkowo roztargniony mieszkaniec Świętochłowic, podał podczas kontroli granicznej, paszport z torebeczką z marihuaną. Żeby nie było wątpliwości, co jest w środku, na torebeczce był nadruk doskonale znanego liścia. To była rutynowa kontrola pasażerów, samolotu Wizzair z Londynu, na lotnisku w Pyrzowicach. 22-latek ze Świętochłowic, gdy przyszła jego kolej, podał paszport. Strażnik graniczny otworzył go i ku jego zaskoczeniu, zobaczył między okładką a pierwszą stroną dokumentu woreczek z suszem roślinnym. Na woreczku był nadrukowany zielony listek konopi indyjskiej. Chwilę potem równie zaskoczony był 22-latek, gdy został zatrzymany przez Straż Graniczną. Badanie suszu w specjalnym urządzeniu potwierdziły, że to marihuana. 22-latek, nie miał wyjścia i przyznał się do próby przemytu. Wnioskował o dobrowolne poddanie się karze i skazanie bez rozprawy. Wyjątkowe roztargnienie będzie go kosztowało 600 złotych. Na taką grzywnę zgodził się prokurator. Młodzieniec został zwolniony do domu.

Oceń treść:

Average: 9 (1 vote)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
"No kurcze co za niefart" :P
kakarotto (niezweryfikowany)
...musiał być nieźle już porobiony ten koleś..
Astacus (niezweryfikowany)
I tak miał farta, tylko grzywnę dostał.
Freakz (niezweryfikowany)
Zdarza się czasem zapomnieć prawda:>
Anonim (niezweryfikowany)
To sie ziomek wjebał :D
Anonim (niezweryfikowany)
az dziwne ze mu przemytu nie wjebali
POLAKOV (niezweryfikowany)
Ja pierdole czemu u nas nie ma czegos takiego jak grzywna za narkotyki a niech se bedzie jak jest za wieksze przestepstwa typu wyłudzenie zatajenie molestowanie dreczenie morderstwo kradziez rozbuj i niewlasciwe niepodobne do czlowieka zachowanie itp nie potzrebna byla by legalizacja i byl by porzadek i nikt by milicji nie wkurwial i nic z tych rzeczy ze nic nie mam i jeb sprawdzaja bo nikogo nie zlapali by zajmowali sie tym czym trzeba mniejszy awans za kogos z grzywna niz za kogos z kara i bylo by git.
dr Ganja (niezweryfikowany)
<p>A niby gdzie to bylo jak nie u nas??<br />Pyrzowice i Świętochłowice to śląsk kolego.<br />Ale w sumie masz racje. To nie u was :D</p>
PLAKOV (niezweryfikowany)
Zreszta dlaczego policja jest hujowa bo zajmuje sie tym co widac i co mozna uniknac a to co dzieje sie nagle i trzeba tego kogos ukarac za np kradziez przykladowa torebki to huj byl i nie ma nikt nic nie wie policja tym bardziej wnioskuje ze sie boja pizdy nawet z takimi prawami co to kurwa ma byc.
Anonim (niezweryfikowany)
POLAKOV zgadzam się z tobą, ale gdyby za grzywnę było trzeba płacić ( załóżmy 25 000 pln grzywny za zabójstwo drugiego stopnia a za gwałt 5 000 pln ) to jednostki żyjące w dostatku lub ci bogatsi mogli by sobie pozwolić na rutynowe pogwałcenie prawa. Co prawda nie głupim pomysłem byłoby wzniesienie ceny do np. 1milion pln - zabójstwo ( załóżmy drugiego stopnia ) 750 000 pln - kradzież 500 000 pln - gwałt Wydaję mi się dość prawdopodobne, że przestępczość wtedy by zmalała w dużym stopniu.
Anonim (niezweryfikowany)
Chyba źle rozumujesz ... Chciałbyś żeby jakiś "bogaty dzieciak" zgwałcił kogoś kogo kochasz zapłacił 500 tyś i poszedł jakby nigdy nic ?
Anonim (niezweryfikowany)
Litości... chłopie, mamy XXI wiek, korzystasz z internetu i dalej nie rozumiesz że to nie policja stanowi prawo a jedynie je egzekwuje?
Anonim (niezweryfikowany)
"Badanie suszu w specjalnym urządzeniu potwierdziły..." Hehe zawsze mnie rozbrajały te ich specjalistyczne badania... a wystarczy skręcić lolka;]
Anonim (niezweryfikowany)
DOKŁADNIE TAK :DDD
kinski909 (niezweryfikowany)
qrna, ale debil:)))
Anonim (niezweryfikowany)
Cos mi tu smierdzi. Od kiedy to na torebkach z trawa robi sie nadruki? I to jeszcze z lisciem?
Anonim (niezweryfikowany)
są są, sam takie dostaje czasami ;)
Anonim (niezweryfikowany)
Pale od 5 lat i nigdy sie z tym nie spotkalem.
Anonim (niezweryfikowany)
Malo widziales
crew (niezweryfikowany)
sa rowniez potwierdzam ze sa ale to rzadkosc. widzialem kiedys cos takiego ale zeby od dila kupic w czyms takim to jeszcze nei slyszalem. chociaz ziom ktory w wrocil z amsterdamu i opowiedzial mi to i owo mowil ze tam tez coniektorzy gonia w torbach z lisciem.
Snake (niezweryfikowany)
Co za kretyn!
Anonim (niezweryfikowany)
Ja myślę, że to tylko przykrywka a tuż za nim ktoś przewoził parę kilo :P
S3Mi (niezweryfikowany)
Haha wyjołeś mi to z ust:D I takim sposobem za 600pln przemycono 10kg zielska:D
Anonim (niezweryfikowany)
a może chciał ich tym przekupić? xD
Zajawki z NeuroGroove
  • 1P-LSD
  • Tripraport

Dobre nastawienie moje i F, mroczny klimat starej polskiej wsi, wielkiego lasu i nie przebranych pól, a wszystko pod księżycem w pełni i pięknym sierpniowym niebem

 . Cześć, opisze tu mój trip raport po tej pochodnej kwasu, bo sądzę że był całkiem ciekawy i mocno zapadł mi w pamięci . Dawka to tylko jeden karton 100ug ale s&s-miażdżące. Byłem z moim przyjacielem F na totalnym zadupiu , tylko wielki las, jeziorko i kilometr dalej mała wioska( Tak pólnocno wschodnia Polska ) . Rozbiliśmy z F i kilkoma znajomymi biwak w lesie nad jeziorem. Jak to już było wcześniej zaplanowanie, ja i F chcieliśmy wziąć te 2 kartony 1p lsd, które mi zostały sprzed wakacji.

  • Dekstrometorfan

S&S: Jeden z leniwych grudniowych dni spędzonych w moim pokoju.Nastawienie jak najbardziej pozytywne.

Dawkowanie: 900mg przyjęte w dość szybkim czasie.

Wiek i doświadczenie: lat 20.Mj,hash,benzydamina,kodeina,amfetamina,dxm,kot itp

  • Benzydamina
  • Dekstrometorfan

Doświadczenie: DXM, Benzydamina

Set & Settings: Noc w domu, rodzina śpi pierwszy raz z benzydaminą i 3 z acodinem

Substancje zażyte: 25 tabletek Acodinu i Benzydamina wyekstraktowana z 2 saszetek Tantum Rosa

Wiek i Waga: 15 lat, 70 kg, 173 cm

  • Kodeina
  • Pierwszy raz

Na kodeinę trafiłem w najgorszym momencie, w jakim tylko można trafić na opiaty. Ciężki okres w życiu, problemy zawodowe, problemy z związku. Przez pełne stresu miesiące, nie potrafiłem się zrelaksować choćby na minutę, potrzebowałem przerwy i tak oto jestem. Samotny, piątkowy wieczór. W zanadrzu czeka playlista z ulubioną muzyką i woda w razie potrzeby. Jestem dość podekscytowany, mam spore oczekiwania i ciekaw jestem, czy rzeczywistość pokryje się z wyobrażeniami. Biorę na pusty żołądek, jestem też nieźle zmęczony fizycznie.

 

 

Gdyby mój pierwszy raz, zamienić z drugim, to wziąłbym to tylko raz w życiu i zapomniał...

Dlaczego? Ponieważ drugim razem efekty były delikatne, mało euforyczne, słabe i zwyczajnie nudne. Ale pierwszy, który tu opiszę, pokazał mi na co stać tą substancję.

 

randomness