Próbował wmówić, że marihuana to krzew pomidora

W ręce mundurowych z Koziegłów wpadł 27-letni mieszkaniec Siedlec Dużych, u którego w mieszkaniu policjanci znaleźli narkotyki. Twierdził, że znaleziona przez mundurowych roślina to… krzew pomidora.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

Życie Częstochowy
Katarzyna Gwara

Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła.

Odsłony

274

W ręce mundurowych z Koziegłów wpadł 27-letni mieszkaniec Siedlec Dużych, u którego w mieszkaniu policjanci znaleźli narkotyki. Twierdził, że znaleziona przez mundurowych roślina to… krzew pomidora.

Policjanci z Koziegłów interweniowali wobec agresywnego 27-latka. Zaniepokojeni jego agresywnym zachowaniem rodzice, poprosili o pomoc policjantów. Mundurowi zastali na miejscu rozjuszonego 27-latka. Jego zachowanie wskazywało na to, że może znajdować się pod działaniem środków psychoaktywnych. – Rozmowa z nim nie była łatwa, mężczyzna wypowiadał się nielogicznie, był agresywny i bardzo pobudzony. W trakcie interwencji stróże prawa postanowili sprawdzić jego pokój – mówi asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy myszkowskich policjantów. Na komodzie znaleźli woreczek wypełniony zielonym suszem – z kolei przy ścianie w specjalnie przygotowanym pudełku znaleźli roślinę. Jak się okazało, że to krzew konopi indyjskiej, a zabezpieczony susz to marihuana – Policjanci zabezpieczyli substancję, a 27-latka zatrzymali – dodaje asp. sztab. Barbara Poznańska. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzut posiadania narkotyków i uprawy nielegalnych roślin. 27-latek nie przyznał się do winy. Próbował za to wmówić policjantom, że zabezpieczona roślina to krzew pomidora…

Oceń treść:

Average: 6 (2 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Ibogaina
  • Pierwszy raz
  • Tabernanthe Iboga

Przygotowałem sie dość dobrze, przez miesiąć oczyszczałem oganizm. Dużo czytałem na temat Ibogi. W dniu Tripa odczuwałem lekki stres przed zażyciem. Brałem w domu z osobą pilnującą. Ciemny pokój, kilka butelek wody i puste wiaderko obok łóżka. Głównym celem było pozbycie sie depresjii i ciągu do alkoholu.

Trip który opisuję był moim pierwszym i miał miejsce 4 lata temu, od tamtej pory mam już za sobą ponad 6 tripów z Ibogą.

 Piszę te słowa żeby przybliżyć po trochu tą substancję ze względu na jej lecznicze/regulujące działanie.Iboga jest bardzo silną substancją i trip może trwać nawet do 36 godzin, jest to bardzo intensywne doświadczenie zarówno dla umysłu jak i ciała.

  • 4-HO-MET
  • Tripraport

Opisany dokładnie w raporcie.

Nastawienie psychiczne: Pamiętam jak bardzo byłem napalony na spróbowanie 4-ho-met. Setki pozytywnych opinii o tej substancji, opisy mistycznych stanów, pięknych wizualizacji i przyjemnej euforii - to wszystko sprawiało, że chciałem jej spróbować. Dzień testów odkładał się przez kilka tygodni. Ten fakt złościł jakoś część mnie, która miała ogromną ochotę na przygodę z tym psychodelikiem. W końcu jednak doczekałem się. Mój wewnętrzny potwór żywiący się mocą psychodelików ożywił się, podpowiadał mi cichym głosem, że będzie to przewspaniałe przeżycie.

  • LSD-25
  • Marihuana
  • Pozytywne przeżycie

Gorący, parny letni wieczór/noc. Wszystko, czego potrzeba do szczęścia, czyli --> ja, kwas i las!

20:15 – Intoksykacja. Jeszcze w domu, kartonik trafia tam gdzie czuje się najlepiej, a więc pod mój język. Trwają ostatnie przygotowania – zgrywanie muzyki na mp3, pakowanie prowiantu i śpiwora do plecaka.
Pół godziny później zakładam plecak i dziarsko wychodzę – humor dopisuje, co jest zapewne już pierwszym efektem zażytej substancji.

  • AM-2201
  • Bad trip
  • Odrzucone TR

Nastawienie pozytywne i zbliżające się wakacje.

 

Godzina: 16:00

Razem z ziomkiem wychodzę ze szkoły wszystko ogarnialiśmy i ruszamy do lasku. Słonecznie, byłem wtedy jeszcze początkujący jeżeli chodzi o MJ, worek dosyć dobry pachnie na kilometr.

Godzina: około 17:00

Nakówam 1 lufę palę palę, i po chwili wjazd na głowę, nawet miło było na początku ale jak zajaraliśmy jeszcze lufę nie wiedziałem co jest pięć. Pamiętam że stałem i jakbym zasnął na stojąco, strasznie mnie zmuliło. Posiedziałem jeszcze trochę z kumplem i poszedłem w stronę przystanku.

randomness