Marihuana w Jastrzębiu: jej posiadacz uciekał przed radiowozem swoim BMW. Na wstecznym.

Cała akcja miała miejsce na ulicy Kombatantów w miniony piątek, gdzie kryminalni zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki BMW.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

jastrzebiezdroj.naszemiasto.pl
Jacek Bombor

Odsłony

274

Marihuana w Jastrzębiu: posiadacz uciekał przed radiowozem BMW na wstecznym... Ale nic mu to nie dało, po zatrzymaniu w jego aucie policjanci ujawnili słoiczek z marihuaną. 22-latek narkotyki miał także w domu...

Cała akcja miała miejsce na ulicy Kombatantów w miniony piątek, gdzie kryminalni zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki BMW.

- Podczas zatrzymania osobówki stróże prawa użyli sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Na widok radiowozu, kierowca bmw zaczął uciekać na biegu wstecznym, po czym zatrzymał się po przejechaniu kilkunastu metrów - wyjaśnia Bogusława Dudek z jastrzębskiej policji.

W aucie i mieszkaniu 22-latka kryminalni zabezpieczyli prawie 53 gram zabronionych substancji. - 22-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Niewykluczone także, że mężczyzna prowadził samochód pod wpływem narkotyków, dlatego pobrano mu krew do badań. Za posiadanie nielegalnego suszu mieszkańcowi Jastrzębia grozi więzienie - dodaje policjantka.

Oceń treść:

Average: 6.7 (3 votes)
Zajawki z NeuroGroove
  • Heroina
  • Pierwszy raz

Kac po ostrej imprezie dnia poprzedniego. Chec zabicia moralniaka przez zaspanie na wyklady.

Swansea. Mala uniwersytecka miejscowosc w Anglii. Jak to na mala miejscowosc bywa, uliczni dilerzy sprzedaja drogi, mocno parchany towar. Zafascynowany niedawnym odkryciem sieci ToR postanowilem skorzystac z mozliwosci jaka daje anonimowosc i czarne markety. Wlasnie kiedy opierdalalem siebie w myslach za moja nieodpowiedzialnosc i zaspanie na wyklady, paczuszka zostala wsunieta pod drzwi mojego pokoju w akademiku. Podekscytowany szybko wyciagnalem zawartosc i 5min pozniej juz przygotowywalem dawke. Byl to moj pierwszy raz z heroina.

  • Dekstrometorfan

Wieczór 30 listopada 2oo2 roku. Akurat zaczął intensywnie prószyć śnieżek, tworząc miły klimacik. Wracam autkiem od qumpla z połówką zielonego w kieszeni (w andrzejki wypada troszkę zaszaleć :-), jako że było bardzo ślisko, to jeszcze pokręciłem sobie troszkę na ręcznym na placyku... Następnie udałem się autobusem (cały zaczął walić moją ganją :-) do centrum Gdyni, gdzie byłem umówiony z kumplem na browarka i spalenie ziółka. O 18:40 bylem na miejscu.

  • Grzyby halucynogenne
  • Tripraport

bardzo pozytywne

Pomysł pojawił się już kilka lat temu, kiedy to usłyszałam o psilocybe mexicana, lub kolokwialnie mówiąc, “grzybach”. Wtedy jeszcze, był to tylko zamysł, małe ziarenko upchnięte gdzieś w świadomości. Absolutnie jestem zdania, że do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć, aby móc je w pełni doświadczyć. Tyle wstępu, przejdę teraz do mej relacji z tak zwanej wycieczki.
Wspomniane ziarenko, zakiełkowało po przeczytaniu relacji z tripu znajomego, spojrzałam wtedy na grzybki z innej perspektywy, zobaczyłam w tym nie tylko zabawę, ale i coś głębszego.

  • Marihuana

nazwa substancji : bromowodorek dekstrometorfanu

poziom doświadczenia użytkownika : ganja haszysz amfetamina benzydamina efedryna dxm

dawka : 675 mg (45 tabletek) doustnie





DXM brałem już wiele razy ale dopiero teraz zmobilizowałem się żeby opisać trip