[H]yperreal - najważniejsze informacje

ZSRR: Alkoholik był produktem bolszewizmu

Rano było krótko o smutnej rosyjskiej teraźniejszości, teraz zdecydowanie obszerniej o jeszcze bardziej fatalnej historii... Artykuł Roberta Chedy z "Rzeczpospolitej".

Tajniacy od dragów: ta wojna nie jest warta tych wszystkich trupów

„Jedyny pomysł na walkę z ćpaniem to wyjechać na miasto, nakopać gangsterom do dupy i pozamykać jakieś płotki. Bardzo typowe, zwalczać symptomy i zapomnieć o przyczynach. Za dużo przeczytałem o przepełnionych więzieniach, o niesprawiedliwości systemu sprawiedliwości”.

Techniki neutralizacji przestępstw stosowane przez dilerów substancji psychoaktywnych

...czyli odwieczna debata o kwestii etyki i odpowiedzialności dilera tym razem w ujęciu systematycznym, w oparciu o analizę (czy na pewno miarodajnych?) przypadków.

Suwerenność plemion i konopie w rezerwatach

Co powiedzielibyście na sytuację, gdyby do 50 stanów w USA samodzielnie decydujących o legalizacji marihuany dołączyło ponad 300 indiańskich rezerwatów? :)

Zombieland

Co siedem godzin przedawkowanie: w Huntington, niewielkim mieście w Wirginii Zachodniej, 14 proc. mieszkańców jest uzależnionych od heroiny lub innych narkotyków.

O tym, jak narkotyki będą podróżować pod, nad i omijając mur prezydenta Trumpa

Mur może być potężnym symbolem, ale nie będzie raczej użytecznym narzędziem w amerykańskiej walce z napływem narkotyków.

Moc Amazonii: Ayahuasca pomaga w walce z nałogami

– Ayahuaska podnosi sprawność umysłu, a wywar z niej ułatwia wyjście z nałogu narkomanom i alkoholikom – mówi doktor Jacques Mabit, dyrektor kliniki „Takiwasi” w Tarapoto, w rozmowie z Romanem Warszewskim.

Od PCP po halucynogenne ryby - Hamilton Morris odsłania tajniki najosobliwszych narkotyków

Kiedy ludzie mówią o Hamiltonie Morrisie, że "zarabia na życie byciem na haju", ten przyjmuje to z niejakim poirytowaniem. Po obejrzeniu Farmakopei Hamiltona, nowej, sześcioodcinkowej produkcji Viceland, traktującej o środkach psychoaktywnych i kryjącym się za ich stosowaniem tle, jestem w stanie zrozumieć jego frustrację.

Co tam, panie, na YouTube? Ano, Poznaj Psychodeliki i Uwaga! Naukowy Bełkot podnoszą poziom

Polski YouTube jaki jest, każdy widzi. Okazuje się jednak, że bez przykrywającego mieliznę merytoryczną graficznego efekciarstwa z jednej strony i akademickiego nadęcia z drugiej, można zrobić o środkach psychoaktywnych program rzetelny, a jednocześnie przystępny.

Psylocybina jako alternatywny lek dla osób cierpiących na depresję

Względnie świeże, wnikliwe i rzetelne polskie opracowanie tematu. Na chwilę obecną prawdopodobnie najbardziej fachowy tekst, jaki można na ten temat znaleźć w jezyku polskim, toteż naszym zdaniem zdecydowanie warto się zapoznać.

Narkotyki powodują uzależnienie? Nieprawda

Autor książki „Chasing the Scream: The First and Last Days of the War on Drugs” wyjaśnia, że nawet szczury nie chcą kokainy, jak mają dostęp do innych przyjemności, a naszym prawdziwym problemem jest samotność.

Alternatywna historia Amerykańskiej Wojny z Metamfetaminą

Wywiad z ekspertem, który spędził lata w centrum wydarzeń, a następnie porównał przekaz płynący z mediów i od policji z tym, co sam widział i czego doświadczył, po czym stwierdził, że coś tu się mocno nie klei...

Co biorą żołnierze?

Owszem, temat wielokrotnie wałkowany, ale tu w fajnym ujęciu - rozmowa Dawida Krawczyka z "Narkopolityki" z Łukaszem Kamieńskim, autorem książki "Nowy wspaniały żołnierz. Rewolucja biotechnologiczna i wojna w XXI wieku"

Jak to jest być przywróconym do życia po przedawkowaniu?

"Pamiętam zanurzanie w ciepłej otulinie — strefie komfortu – i to uczucie, że wszystko spada mi z barków, poczucie bycia wreszcie wolnym... Myślę, że w jakiś sposób przybliża to doświadczenie faktycznego umierania, a jest to wrażenie ogromnej ulgi i krzepiące odczucie, które w jakiś sposób przesłania rzeczywistość i strach przed śmiercią."

Dlaczego ciągle zamiast jazdy mamy zjazd?

Polska już od siedmiu lat jest na wojnie z dopalaczami. Resorty zdrowia i sprawiedliwości oraz Główny Inspektor Sanitarny właśnie świętują pierwsze sukcesy. Tymczasem od momentu zamknięcia sklepów w 2010 r. roczna suma zatruć nowymi narkotykami wzrosła już ponad dwudziestokrotnie.
Zajawki z NeuroGroove
  • Ayahuasca

nazwa substancji- Ayahuasca(Peganum Harmala + Mimosa tenniflora)


poziom doświadczenia użytkownika - mj, #, benzydamina, dxm, xtc, lsd, salvia d.


set & setting- moje mieszkanie, pozytywny nastrój, strach przed nieznanym + dobry znajomy, który czuwał gdyby coś poszło nie tak.




  • 25C-NBOMe
  • Pozytywne przeżycie

Las na niewielkich wzgórzach, dom, ławka na ogrodzie. Nastawienie pozytywne.

 Swoją przygodę z psychodelikami rozpocząłem od NBOMe 25c. Z racji wielu przypadków hospitalizacji po NBOMach oraz tego że jestem bardzo podatny na wszystkie używki postanowiłem zacząć od bardzo małej dawki stopniowo ją zwiększając. Na pierwszy raz w domu zarzuciłem około 1/6 kartonika 1mg. Poczułem wtedy tylko lekkie wyostrzenie i nasycenie kolorów, niewielką euforię i empatię do członków rodziny i zwierząt.

Chciałbym jednak głównie opisać swoją drugą próbę z 25c. Byłem wtedy u rodziny w małej wiosce położonej w dolinie, gdzie po 2 stronach na niewielkich wzgórzach jest las.

  • 1P-LSD
  • Pierwszy raz

Tak (wiem, że są ważne)

Od początku studiów minęło już trochę czasu, zdążyłem zostać inżynierem, ale kim tak naprawdę jestem dalej nie wiem. Szukam odpowiedzi na to i inne egzystencjalne pytania o 7 rano, dzień po podróży życia, wciąż nie będąc pewnym czy już się skończyła, czy jest dopiero przede mną. 

W każdym razie leżę w łóżku rozkoszy, w którym odbyłem większość moich narkotykowych odlotów, w swoim (chociaż w zasadzie należącym do rodziców) mieszkaniu, do którego za parę godzin mają przyjechać znajomi. Nie wiem czy dam radę ich doczekać, bo nie śpię od godziny 0.

Godzina 0. A dokładniej 14.

  • Ketamina
  • LSD-25
  • Przeżycie mistyczne

Dobry nastrój, ciekawość, puste mieszkanie w nocy, mistyczny klimat i muzyka

Wielokrotnie zabierałem się za pisanie tego raportu, mogło to być nawet kilkanaście razy, ale za każdym razem w końcu się poddawałem, usuwałem wszystko i wracałem do punktu wyjścia. Opisanie tego tripu w jakkolwiek spójny, nieimprowizowany sposób wydawało się niemożliwe już dzień po, dlatego ostatecznie decyduję się zamieścić wiadomości, które pisałem do znajomego bezpośrednio po „przebudzeniu się” z tripa, kiedy tylko jako tako odzyskałem świadomość tego kim jestem i gdzie się znajduję (po drobnych poprawkach).