Złamał nogę, aby przemycić kokainę w... gipsie

Hiszpańscy policjanci ujęli na lotnisku w Barcelonie 66-letniego Chilijczyka ze złamaną nogą, który, jak się okazało, miał gips zrobiony z... kilograma kokainy.

Koka

Kategorie

Źródło

wp.pl

Odsłony

1108
Hiszpańscy policjanci ujęli na lotnisku w Barcelonie 66-letniego Chilijczyka ze złamaną nogą, który, jak się okazało, miał gips zrobiony z... kilograma kokainy - informuje "The Sun". Według policji, mężczyzna faktycznie miał złamaną nogę, jednak prawdopodobnie uszkodził ją celowo, aby w ten zmyślny sposób móc przemycić narkotyk. Oprócz kokainy, z której zrobiony był gips, Chilijczyk próbował przeszmuglować jeszcze narkotyk w sześciu puszkach piwa - w sumie 5 kg kokainy. Mężczyznę zatrzymano.

Oceń treść:

Average: 9.5 (2 votes)

Komentarze

Anonim (niezweryfikowany)
HAHAHAHAHAHAHAHA 10 dla takich ludzi !!!!!!!!!!!!!!!!!
Zajawki z NeuroGroove
  • Marihuana


Poniedziałek ( 7.06.99 ) był pierwszym z serii pięciu dni,które spędziłem razem z moją klasą w Zakopanem.



  • Bad trip
  • LSD-25

Pierwszy samotny trip u siebie w domu. Chciałem przemyśleć sobie parę wcześniej przygotowanych zagadnień, ekscytacja spowodowana długim oczekiwaniem i założeniem, że chciałbym by trip wniósł co nieco do mojego życia. Nastrój pozytywny, spokojny, jednak gdzieś tam na głębszych poziomach mogła jawić się lekka obawa, spowodowana ostatnim doświadczeniem, w którym z kolei z kolegą było bardzo źle.

Na godzinę przed zażyciem postanowiłem pomedytować, w celu całkowitego wyciszenia.

T- 12:00

No to jedziemy! Zaaplikowałem dwa kartoniki dietyloamidu kwasu lizergowego, po czym wróciłem do medytacji.

T+10min

Ku memu zdziwieniu, substancja zaczyna już wyraźnie oddziaływać na mój organizm.

T+20 min

Już wiedziałem, że to nie byle jaka podróż. Nagle zaatakowała mnie tak ogromna fala bodźców, że stopniowo mój mózg nie nadążał ich przetwarzać. Wzbudziło to mój niepokój.

  • Inne
  • Tripraport

Pozytywne nastawienie.

Wstęp. 
Trip raport podzielony jest na 2 części.
cz.1 opisuje działanie samego 2NE1.
cz.2 opisuje działanie 2NE1 w miksie z alkoholem. 

  • Pierwszy raz

Dobry humor, wypoczęty, oczekiwałem fraktali, ciekawość. Miejsce było ciche, spokojne i wygodne.

  Znaleźliśmy sklep, był niepozorny. W sklepie jest wiele ciekawych rzeczy z których zapewne w przyszłości powstaną podobne raporty. Po nabyciu ekstratu w wysokości 1g  x 40 udaliśmy się na miejsce smakowania. Z czasem obawy dot. Szałwii zniknęły gdzieś. Mam wrażenie, ze sama roślina roztacza jakąś mistyczną aurę...