(VIDEO) Plażowicze rzucili się na rozbitą motorówkę przemytników i uciekli z narkotykami

Do sieci trafiło nagranie z wydarzeń, jakie miały miejsce pod koniec ubiegłego tygodnia w Hiszpanii. Plażowicze postanowili skorzystać z okazji i uciec z narkotykami.

pokolenie Ł.K.

Kategorie

Źródło

online-mafia.pl
Komentarz [H]yperreala: 
Tekst stanowi przedruk z podanego źródła. Pozdrawiamy!

Odsłony

133

Do sieci trafiło nagranie z wydarzeń, jakie miały miejsce pod koniec ubiegłego tygodnia w Hiszpanii. Plażowicze postanowili skorzystać z okazji i uciec z narkotykami.

Wszystko rozegrało się w prowincji Kadyks na południu kraju. Jest to region, przez który przemytnicy regularnie przerzucają narkotyki z Afryki do Europy, gdyż stamtąd niewielka odległość od zaledwie kilkunastu do kilkudziesięciu kilometrów dzieli Hiszpanię i Maroko.

Tym razem organy ścigania przygotowały się na przechwycenie dostawy i zatrzymanie członków gangu narkotykowego. 29 lipca doszło do pościgu, który zakończył się na plaży w Sanlucar de Barrameda. Przemytnicy uciekający motorówką przed policyjnym helikopterem wypłynęli na brzeg i zaczęli uciekać.

Okazję postanowili wykorzystać plażowicze, którzy rzucili się na haszysz znajdujący się w motorówce. Darmowymi narkotykami była zainteresowana tak duża grupa osób, że funkcjonariusze nie byli w stanie ich powstrzymać. Zanim policyjny helikopter rozgonił zebrany tłum, cześć narkotyków była już w rękach plażowiczów.

Na ten moment nie wiadomo, czy policja zajmie się ustalaniem tożsamości osób, które postanowiły zabrać ze sobą przemycony haszysz. Całą sprawę skomentowały służby graniczne, które jedynie pogratulowały skutecznej akcji, ale nie odniosły się do pozostałych wydarzeń, jakie rozegrały się na plaży.

Oceń treść:

Brak głosów
Zajawki z NeuroGroove
  • Amfetamina
  • Katastrofa
  • Wenlafaksyna
  • Zolpidem

Samotny wieczorek w domu. Nic nie zwiastowało masakry.

Zachowana oryginalna pisownia, fatalny styl ukazujący rozkojarzenie myślowe i brak spójności (proszę porównać jakość z innymi TR), 2h po odzyskaniu świadomości. Raport, pomimo totalnej sieczki w głowie - napisał się sam. A brzmiał on tak...

 

  • Amfetamina


Hmmmm... skoro wszyscy pisza to i ja tezzzzz...

Aha, sorrki z gory za wszelkie potkniecia itede ale troszki mi

sie łapki trzęsą...

Ale to nie moja wina tylko fety :D

  • LSD-25
  • Pierwszy raz

Set: lekki niepokój z przewagą ciekawości, dobre nastawienie. Setting: ładna lipcowa pogoda, park z lasem za miastem.

Działo się to w lipcu 2015 roku.

 Wracając z pracy do domu otworzyłem skrzynkę na listy jak codziennie. Oprócz typowego syfu i spamu znajdowała się tam biała koperta opatrzona logiem kancelarii prezydenta RP...

  • Pierwszy raz
  • Zolpidem

Nastawienie bardzo pozytywne, duża ciekawość, pusty dom wieczorem, delikatne oświetlenie.

Godzina 16, poniedziałek po pracy. Będąc bardzo ciekawym znalezionej niedawno w internecie substancji, wybrałem się do lekarza po coś na moje (poniekąd prawdziwe) "problemy ze snem". Pierwszy w kolejce, wchodze do lekarza, mówię co trzeba (nie mogę spać, nie pomagają ziółka, budzę się w nocy po kilka razy) i dostaję receptę. Kilka minut później jadę do domu z paczką 20 tabletek upragnionego "Nasenu". To była moja druga wizyta u lekarza, za pierwszym razem dostałem hydroksyzynę, która nie sprawdziła się ani nasennie ani rekreacyjnie.

randomness